reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

witam
tak dużo naskrobałyscie, ze nie dam rady teraz nadrobic.
Zebrra, Iza dzięki za troskę ząb jeszcze boli i przy okazji pół głowy, ale daje rady.
Wczoraj byliśmy na urodzinach u przyjaciela i zostawiliśmy Matiego u rodziców moich, ok19 mama dzwoni i mówi że on ciągle płacze tzn od pół godz i mam przyjechać. Przyjechałam i prawdopodobnie były to kolki (boli go co kilka dni) a mama cała przewrażliwiona. No to go wykąpałam i nakarmiłam i jechałam z powrotem. nie wiem co by to mogło być innego. Jest to mozliwe zeby tęsknił? tak małe dziecko? No chyba ze te antybiotyki które biore mu coś "przeszkadzają", choć po konsultacji z pediatrą jestem i ponoć moge brać. A dziś pół dnia marudny był, a potem jak strzelił kupe to na plecach wylądowała :-) a smrodek ze hej
To tyle jutro wam odpisze, jak Mateusz pozwoli.
Dobranoc
 
reklama
kati...cześć :-)

Zeberko....no widzisz, to czyli nie tylko u Julci, bo ja jak dotykam palcem to też mi się wydaje, że ząbek idzie. Jutro pojde do apteki po jakiś żel na ząbkowanie, może pomoże jej trochę.
W ogóle to się martwię, bo ona jest jakaś nieswoja, i nawet bawić się nei chce tak jak jeszcze tydzien temu
 
Doris spokojnie, za roczek w czerwcu zacznę starania i namawianie męża :-) więc w najlepszym wypadku będę marcóweczką 2013r. a ten kojec to chce ewentualnie na balkonie postawić bo tak dość spory będę miała na nowym mieszkaniu, ale do tego czasu może uznam że mi w ogóle nie potrzebny, no zobaczymy jak się mała rozwijać będzie, bo ja już chodząca będzie to nie będzie chciała w tym siedzieć
 
Ostatnia edycja:
o matko nie doczytam wszystkiego tak mi sie oczy kleją...

ale tak po krótce to dzięki udały sie zakupy nawet.. wlazłam w jeansy i kupilam malemu skarpetulki bo ze wszystkich wyrósł ;) brakuje mi jeszcze butów i jakiegos łądnego sweterka czy zakieciku na chrzciny...oj ale to bedzie szalony tydzień!

młody już punia, obudzil sie po ponad 5 godzinach glodny jak smok i wtrabil ponad 250 kaszki z mlekiem...takze do 8 nastepnego dnia mam spokoj i cisze :)

a no i spowiedz nigdy nie jest fajna tak mnie dzis ksiadz zjechal ze myslslam ze sie porycze.. i w ogole pyta o cos a nie daje mi szansy odpowiedziec ghr...cholerny monolog :-/
 
Larvunia, Mamusia dzięki, na pewno się przyda ;)

Aneczka, no to uważaj ;) Mam znajomą, u której różnica wieku u dzieci to 11 miesięcy ;)

Trasia, ściskam i wierzę, że się jeszcze rozkręci, tym bardziej, że Ci bardzo zależy :) Ale jeśli trzeba będzie sięgnąć po mm to przecież nie tragedia. Najważniejsze żeby Marysia była najedzona i ładnie przybierała :) Głowa do góry :)

Doris, a co to za tabletki na laktację? Ja póki co tylko herbatki Herbapolu piję.

Zebrra, Ada budzi się przeważnie koło 2, potem 5. Nie wiem co jej strzeliło. Oby to był jednorazowy wyskok ;)

Zmykam dziewuszki, bo boję się, że dzisiaj może być równie ciężka noc.
Wam życzę spokojnej i przespanej. Do juterka :)
 
No dzieci śpią i chwilka dla mnie...

Maz wrócił o 17, wkurzona jestem na niego na maxa, bo 4 godziny jechali 80 km...no ale postoje musza byc..a mówiłam mu żeby autem jechał..ale o co mnie posłuchać..do tego zjadł obiad po drodze i nie chciał mojego, ale się wściekłam!!!!

Na szczęście rozpogodziło się bardzo u nasz (Madzioolka to od was to ciepło przyszło bo wiało od wschodu, wiec nie martw się)skorzystałam z tego z dzieciaczkami, super pospacerowaliśmy, kawusia i ciasto u moich dziadków

Właśnie przegrałam aukcje kurteczki dla Filipa...nosz kurde...

Trasia super, ze chrzciny udane, ze Marysia dzielnie zniosła dzień. Kochana trzymaj sie z tym cycowaniem, może lada moment się poprawi...sama wiesz, ze jak będziesz się podłamywać, nawet nieświadomie to będzie tylko gorzej, to niestety tak się nakręca...trzymam kciuki za poprawę!!!!

Zebrra fajnie, ze wypadzik udany, każdy zadowolony. Jak ja bym chciała takich dni u nas więcej...

Blusia czasem tak jest , ze dzieciaczki maja gorsze noce, ja tez takich nie znoszę, jak jedna zawale to strasznie mnie później męczy...na szczęście u nas kilka tylko takich było i jak piszesz u was to też nie rutyna, następne będą jak wcześniej

Aneczka1526 to dzień prawowity i udany..nie ważne co mała trenuje, ważne, ze coś trenuje!!!

kati83 my tak kiedyś zostawiliśmy Julię u teściowej i ona po godzinie dzwoni (ledwo do sklepu dojechaliśmy), ze mała ryczy od 20 minut i ona dzwoni po pogotowie, bo nie wie co jej jest,bo, aż się zanosi, nic jej nie pomaga, noszenie ani nic...panikę zrobiła i krzyczy, żebyśmy przyjechali, a my choć byśmy odrazu do auta wsiedli to godzina drogi przed nami była - Julia za parę minut przestała..Ale ogólnie marudna byla..ja juz o tym pisałam, ze małą jest jakby ode mnie uzależniona, z nikim nie jest taka jak ze mną!!, To jest jak najbardziej możliwe,że Mati tęsknił, jeżeli z tobą przebywa większość czasu


idę się umyć i do spanka, może w końcu o ludzkiej godzinie się położę...
a niech tam leży prasowanie do jutra, bo nocka się zapowiada ciężka, Julia juz 3 razy się obudziła odkąd zasnęła...nie zdarza nam się to
confused8gj.gif
confused8gj.gif
 
przepis na kulinarnym
dziewczyny ide lulu, bo rano praca czeka, elena wraca tez do przedszkola po chorobie. w poludnie przychodzi do nas rzeczoznawca z banku wycenic dom (pod kredyt), 3majcie czarodziejski kciuki.
dobranocka :happy:
 
reklama
Witam się w poniedziałkowy brzydki poranek :-/
Normalnie gdyby mnie Igor nie obudził o 7ej, spałabym chyba do południa. Maja się dopiero obudziła. Jak wrócę ze szkoły, to do Was zajrzę.
Miłego dzionka Kobietki :*
 
Do góry