traschka
Mama Marysi
Doggi ja mam podobne odczucia. Dla mnie macierzyństwo jest wspaniałe. Ostatni miesiąc to najpiękniejszy czas mojego życia, czuję się spełniona jak nigdy wcześniej! Pomimo tego, że czasem padam za przeproszeniem na pysk, często nie chce mi się usypiać Marysi przez 3h w środku nocy, ryczę razem z nią gdy ona ryczy z powodu bólu brzuszka... to jakoś wszystko to jest dla mnie cudownym przeżyciem. Już chcę mieć drugie dziecko tylko ta okropna ciąża mnie odstrasza