reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Hej, nie zaglądam do Was, bo Szymi non stop ma gaziki i generalnie mało śpi w dzień, a jak już śpi to mega nerwowo:( W poniedziałek idę do lekarza, bo sama już nie daję rady. Masuję i ogrzewam brzuszek, robie rowerek nóżkami, kładę na brzuszku, piję koper, jem naprawdę same "dobre" rzeczy, nawet zaczęłam Esputicon mu zakraplać... niby jest lepiej, ale ogólnie widzę że biedak się męczy:( A jak już trzaśnie bąka to z takim ciśnieniem, że na pół pokoju leci. Mokre ściany, podłoga, mokra ja:( I tak codziennie...

I w związku z powyższym ledwo znajduję czas by się umyć i zjeść lub walnąć drzemkę.

W każdym razie mam nadzieję, że jak lekarz coś wymyśli, co da mojemu synkowi ulgę, to będzie ciut więcej spokoju i będę miała czas by z Wami poklikać:)

Tymaczem całuję:***
 
reklama
Iza- tak, tylko czasami łapię się na tym że jak pomamla w nocy z jednej to potem daję tą samą pierś ale teraz staram się tak czy tak dawać ta druga zeby laktacja się wyrównała.
Jeśli chodzi o odbijanie to mojej nie zawsze chce się odbić a w nocy jak mi uśnie przy cycu to nie odbijam tylko kładę ją do łóżeczka, zawsze tak robiłam i wcześniej nie było problemów, może teraz coś się zmieniło i muszę ją zawsze odbijać, chociaz mi się przez to budzi i nie chce zasnąć :) Bo z tego co syszałam to jak malec ładnie się przyssa i pije bez odrywania buzi to nie trzeba odbijać bo nie ma powietrza zassanego. Juz sama się w tym gubię :) Nikt nie mówił że będzie łatwo
 
U nas dziś podobnie jak woczraj, tyle że dziś za namową CInamon Marysia siedzi w leżaczku. SIedzi w nim już pół godziny i póki co jest w miarę dobrze. Udało mi się powiesić pranie,w stawić kolejne i przygotować część obiadu. Nie jest źle.

Odnośnie dopajania... ja też daję Marysi herbatkę koperkową, bączki łądniejsze po tym idą. Ale nie wiem ile tego dawać, bo moje dziecko nigdy nie sygnalizuje chęci zakońćzenia jedzenia/ssania czegokolwiek. Ile bym dała cyca tyle by ssała, tak samo ze smoczkiem i butelką.

mrsmoon
mój kot kompletnie ignoruje Marysię. Czasem podejdzie jak leży w foteliku, popatrzy i idzie dalej. KOmpletny brak reakcji. Nie mam szans na wyrzucenie kota z sypialni, bo skacze po klamce przez całą noc i huk jest taki, że ani my ani Marysia by się nie wyspała. Więc siłą rzeczy kot jest w tym samym pokoju. Wiadomo, że ze zwierzętami nigdy nic nie wiadomo, ale dałabym sobie rękę uciąć, że moja kicia nic małej nie zrobi. Ona nigdy nie wykazała żadnej agresji wobec nikogo, jak się boi albo coś ją wkurzy to ucieka, to jest straszny tchórz.
 
Mój kto to też tchórz, ale jak go za bardzo miętolę, to potrafi drapnąć albo paszczą złapać, nie mocno ale jednak. A Maję też raczej ignoruje, kołyska go bardziej interesuje;-)
 
Mój kot też ignoruje Szymka. Trzyma dystans totalnie. Aż jestem w szoku, bo normalnie to wariat z niego;) A teraz podejdzie sporadycznie, np. podczas karmienia i powącha Szymona i od razu odchodzi... Nie izolujemy go w ogóle, bo nie ma takiej potrzeby. Zachowuje się wzorowo. Przez dwa pierwsze dni lekko się obraził i spał na strychu, ale teraz już znowu śpi z nami:) Bardzo się cieszę, bo bałam się jak to będzie...
 
iza ja mamto samo z odbijaniem,nie przewieszam przez ramię tylko trzymam w pionie całe ciałko musi być prosto w pionie wtedy jest najlepiej z odbiciem.Ale czasami,zwłaszcza w nocy, muszę długo czekac pomaga poklepywanie po plecykach i lekkie potrząsanie.

lipcowe dzieciaczki są fajne,no i czasami wypadają fajne huczne urodziny na wakacjach



ale Ty kobieto jesteś zorganizowana,podziwiam.....ja zjadłam dopiero śniadanie.
/QUOTE]

a u mnie jednak na ramieniu oprę to odbija jej się..

ironia witaj w klubie,ja też rano kilka rzeczy o to naraz robię;-)
 
zapiekanke wstawiona :) siedze i patrze jak Beni kręci główką podczs spania :-) zjadł teraz mało jak na niego bo tylko 60 ml :-) i co...kima wiec nie ma szans na dopajanie teraz heh ..

czy po Modyfikowanym kupki moga byc tylko raz dziennie?
bo oprocz tej co robił o 5 to do tej pory nic :-) pierdzi ale go to nie boli więc looz.. :)
 
reklama
Witam i znowu mam zaległości ;) Mąż odkąd mała się urodziła już w trzeciej delegacji i ciągle jestem z nią sama. Jeśli śpi, to ja wykorzystuję czas na wstawienie prania, poprasowanie, ugotowanie, sprzątanie. Na zakupy ja zabieram, przynajmniej ma spacer.

Silva odstaw koper !!!!! położna mi też kazała odstawić herbatkę laktacyjną bo zawiera koper i małej się gazy zbierają. Mi poleciła jakis środek dla niemowląt na gazy i odkąd podaję Hani ma się lepiej :) dodatkowo podaję jej bobotic :) ładnie po tym zasypia, bąki puszcza, robi kupy już bez takiego ciśnienia ;) ale wiem, o czym mówisz, bo miałam podobnie z małą :) jak puściła bąka przy kąpieli, to z podłogi zmywaliśmy resztki kupy ;)
 
Do góry