reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Mamusia, no ja czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie :)

Pochwalę się, że odpadł nam dziś pępek :) Tzn powiedzmy, że odpadł. Ada nie cierpi przewijania, drze się jak opętana, wierzga nogami. No i jak tak kopała to pępuch zahaczył o pieluszkę tetrową (przykrywam ją, bo jak tylko zdejmę pieluchę to ta sika na potęgę) i poszłooo. Mam nadzieję, że wsio będzie ok. Jutro przyjdzie położna to obluka.
 
reklama
Witam się wieczornie

Dziś Benjamin dał mi do południa popalić,a tak chciałam żeby sobie długo spał bo miałam syna starszego przygotować do podróży a tu dooopa.Za to juz po południo bardzo grzecznie spał a jak był obudzony to długo lezał i był grzeczny.Ale ja np.nie potrafię być zajęta jak on tak leży bo mi tak szkoda że on leży a ja coś robię,zaraz podchodę i gadam do niego wytarmoszę wyściskam ehh głupia wariatka.
A teraz mam dołka,bo jutro maż odwozi Aleksandra do polski i pierwszy raz będzie miedzy nami taka długa rozłąka 5 tygodni:-(I strasznie mi smutno.
Blusia ja to jakoś tak sie bałam tego pępuszka że chciałam żeby jak najpóźniej odpadł.Chyba ze dwa dni to już wisiał na jednej niteczce,mąż jak to zobaczył to przyklejał go:-)No ale już jest dobrze,odpadł i jak na mój gust to wszystko ok.A ja połozną mam w piątek,to też obluka.

No i jeszcze tyle miałam napisać i.......zapomniałam......starośc nie radośc;-)
 
trasia sto lat sto lat!!! i duuużo przespanych nocy;-)
Agata ja też dziś byłam u lekarza, co prawda z krostkami na buzi, ale trafiłam na inną lekarkę i też do żółtaczki się przyczepiła. Stanęło na odstawieniu małej na 2 dni od piersi i karmienie Bebilonem pepti...Dziś wieczorem pierwszy raz dostała ale pół na pół z cyckiem żeby szoku nie dostała...zjadła 40ml z 60 przygotowanych. Karmiłam medelą calma, jest ok, ale rzeczywiście mała musiała się napracować, może dlatego tylko 40 wypiła? ale za to nie krztusiła się, bo jak pije wodę z butelki MAM to zdarza jej się zakrztusić. Zobaczymy jakie efekty da kuracja, wizyta kontrolna we wtorek

larvunia nam delicol raz pomógł, później jakoś nie...delicol to enzym laktaza potrzebny do trawienia laktozy, dzieciom często go brakuje. A leki typu sab simplex rozbijają pęcherze powietrza w jelitach na małe pęcherzyki. Więc jak mała ma gazy to lepsze coś na rozbicie pęcherzyków chyba

misia my śpimy przy zgaszonym, ale do momentu zakupienia monitora oddechu strasznie niespokojnie spałam i pół nocy wisiałam na kołysce

Iza możesz spokojnie apap extra brać, w szpitalu na ból obkurczającej się macicy dawali 2 paracetamole od razu i oba na raz kazali łykać
 
Witam się z Wami ostatni raz w dwupaku (mam nadzieję oczywiście)
właśnie zapodałam sobie 2 czopka i piję herbatkę, nocki nie miałam za ciekawej ale spodziewałam się że będzie gorzej zasnęłam po 2 i wstałam kolo 5 nie mogąc już zasnąć, nie mogę uwierzyć że to może już dziś utulę swoje maleństwo :D dobra lecę na śniadanko i jeszcze raz proszę o kciuki, do usłyszenia Kochane, pozdrawiam i całuję :*
 
Kasiula, powodzenia :)

Tusen
, ja też się bałam tego pępka, miałam wrażenie że to małą boli. Na szczęście mamy to za sobą :)

Mrsmoon
, bo mleko sztuczne chyba bardziej sycące jest i może dlatego mniej wypiła.
 
Cześć dziewczynki.
Mała śpi i korzystając z okazji wpadłam napisać ,że trzymam mocno kciuki za mamusie nie rozpakowane(mamusiaczerwcowa,mamusiacóreczki,dubeltówka) i oby dzisiaj jeszcze w ostatnim dniu czerwca nam się rozpakowały...&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

A u nas ciągle walka z małą...jak wpadnie w złość to w grę wchodzi tylko usypianie z bujaniem na rączkach lub na pół leżąco na kolanach a to i to czasem nie pomaga.Jestem chwilami wykończona!!Dodatkowo Gracja jest strasznym żarłoczkiem.Zjada z dwóch piersi(choć już niewiele w nich jest) i do tego często jeszcze 90 ml mleka(jak miesięczne dzieciątko) a ja tak bardzo bym chciała karmić tylko piersią a tu niestety mleko zanika:(Nie mam sił już walczyć z laktacją i tak naprawdę tylko dokarmiam ją cyckiem dla uspokojenia bo przy cycku często usypia.
Tak bardzo staram się nadrabiać zaległe dni i posty ale to nie realne bo co się przysiadam to albo mała płacze albo pranie się kończy prać i trzeba je powiesić albo to obiad robię i tak ciągle coś...czasem brakuje mi tych chwil w ciąży kiedy to opychałam się truskawkami i słodyczami do woli i szłam sobie wszędzie kiedy i gdzie chciałam...ehhh ponarzekałam trochę.

Życzę Wam kochane miłego dnia:*

Trasiu kochana spóznione ale szczere życzenia urodzinowe!!!!!!!!!!:*:*100 lat!!!!!!!
 
Hej !!!!!!!
MAmusiu czerwcowa trzymam kciuki !Dziś wielki dzień!!! :)))
Blusia ja wczoraj (było ok 26 stopni) ubrałam Anie w body z krótkim rękawem, krótkie spodenki i czapeczke.Przykryłam pieluszką tetrową i myślę że było dobrze.
Gratuluje pępuszka.U nas mocno jeszcze się trzyma.
Doggi fajnie że tak po porodzie wszystko fajnie jest bo często przy pierwszym dziecku jest załamanie i depresja.Jeszcze lepiej że z mężem się układa.Macierzyństwo jest super i faktycznie u nas też z mężem stosunki znacznie się poprawiły.
Mrsmoon jak napisała Blusia mieszanka jest bardziej sycąca.Może tu była przyczyna że malutka tylko tyle wypiła.Albo faktycznie ta butelka.Też ją mam ale jeszcze nie miałam okazji użyć.Gdzie chodzicie do pediatry?
Misialinko ja śpię przy zapalonym świetle lampki, ale zupełnie mi to nie przeszkadza.Chociaż chyba zupełnie to nie potrzebne bo jak Ania pierwszy raz się budzi to jest już jasno.
Tusen 5 tygodni rozłąki to strasznie długo.Nie wiem czy bym wytrzymała.
Katamisz widziałam na NK Grację.Piękna z niej dziewczynka. A co do laktacji to czy pijesz wystarczająco dużo?Odkryłam że ma to znaczenie.
Trzymam kciuki za wszystkie jeszcze nie rozpakowane mamusie!!!!Dziś macie ostatni dzień
U nas standardowo pierwsza pobudka o 5 rano, ale przywitało nas ropiejące oczko, wczoraj mała drapneła je paznokietkiem chyba. Zaparzyłam esencję i przykładam co jakiś czas na gaziku.
 
Ostatnia edycja:
cinamonku piję naprawdę sporo.Aż zmuszam się do picia wręcz.Wypijam kilka kaw zbożowych z mlekiem(standardowo ok 3-4 szklanek) kilka razy zaparzam sobie herbatę czarną ale bardzo słabiutką i standardowo woda niegazowana.W ciągu dnia wypijam średnio ok 3 L płynów a laktacja mizerna!!:(Dawałam radę wykarmić ją piersią do momentu jak trafiłyśmy do szpitala.Tam jeszcze jakoś 2 dni pierwsze była na cycku samym a chwilę potem musiałam dopajać ją butlą bo w piersiach było jakby mniej a mała z głodu strasznie krzyczała.Jest strasznym żarłoczkiem.Pisałam już ,że ona je 90 ml mleka sztucznego + ok 30-40 ml z piersi więc to naprawdę dużo jak na dwu tygodniowe dziecko.Tydzień temu przy wypisie ze szpitala ważyła prawie 4300.a urodziła się 3850 i spadła do 3750 więc od porodu przybrała sporo.Myślę ,że nie jest realne abym mogła ją wykarmić piersią i tyle.Igor też był głodomorem i także musiałam ratować się butlą bo dziecko było wiecznie głodne a ja załamana ,że nie daję rady wykarmić cyckiem własnego dziecka.No i dodatkowo ta moja dieta uboga...nic nie można mi jeść...ehhh szkoda gadac!!
 
Katamisz no to faktycznie wypijasz wystarczającą ilość płynów. Wydaje mi się że skoro wszystko zaczęło się jak trafiłyście do szpitala to może to być spowodowane stresem .Ale nic się nie martw.Karmienie piersią nie jest najważniejsze .Ja też Jasia karmiłam butlą i było dobrze.Z tym jedzeniem to faktycznie przerąbane.Ja boje się zjeśc cokolwiek nowego.Jem tylko ryż z kurczakiem i tak samo jak Ty kanapkę z drobiową wędliną.Właśnie wczoraj odkryłam znakomity smak kawy zbożowej.Ile można jej dziennie wypić?Mi położna powiedziała żeby wystrzegać się mleka.A dla mnie kawa to tylko z mlekiem.
 
reklama
Ogranicz ilość mleka w kawie.Ja mleka wlewam malutko tylko do zabielenia.
Moja malutka ma od kilku dni wysypkę na ciele+rzadkie kupki od wczoraj i bóle brzuszka.Dzisiaj idziemy na 14 do pediatry i nie wiem czy nie obędzie się bez Bebilonu Pepti lub Nutramigenu a tym samym będę musiała odstawić ją od piersi chyba.Zobaczymy co powie lekarka.Oby nie bo te mleka są paskudne...No ale mój Igor też był uczulony i jadł tylko bebilon pepti więc oby nie było to genetyczne...
 
Do góry