reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
Hejka!
Ja jeszcze w domku, chociaż w nocy i teraz mam skurcze z podbrzusza co 10-15 minut. To jeszcze trochę za mało żeby jechać na porodówkę. A jeszcze czop i wody nie odeszły. Większość nocy przespana ale z dużymi przerwami. Jadę o 10 na KTG to może mnie już zatrzymaja.
 
Dzastina222 no wlasnie mialam tez esa od justynki pisac bo dostalam takiego samego ;-)

pozdrawiam Was kochane!

GRATKI dla justynki naszej :tak:
 
Dzastina, Baśka, Larvunia dzień dobry :)

Dzastina witaj w domu :)

Baśka skurcze faktycznie mogą być po badaniu i możliwe że się u Ciebie rozkręca :) ja pisałam wcześniej że właśnie podczas badania dzień przed porodem lekarz zrobił mi tzw masaż szyjki macicy który był bolesny jak cholera, w dniu porodu powtórzył a potem wysłał mnie na spacer i faktycznie skurcze się nasiliły i rozwarcie powiększyło - co prawda miałam cc ale na stół operacyjny trafiłam z roz 3cm i rakiem szyjki a jeszcze rano tego samego dnia miała ona 28 mm więc niemało. Także trzymam kciuki aby u Ciebie się ruszyło :)

Justyno gratuluję serdecznie!!!!!!!! Kalinko witaj na świecie :)


U nas kolejna nocka bardzo ładna, Maja ślicznie śpi, tylko mnie cycki bolą z nadmiaru pokarmu...

Powiedzcie mi jak nawał się skończył to chyba nie powinno się już tak intensywnie odciągać pokarmu bo to sygnał do zwiększonej produkcji tak?
Podczas nawału z prawej nie mogłam za wiele odciągnąć i bolało jak cholera, za to z lewej szło pięknie, tylko teraz prawa chyba wie ile trzeba produkować a lewa ma taką nadprodukcję że hej... Przez noc jak Mała śpi dłużej to zbiera się tyle że nie mogę się z boku na bok przewrócić bo tak mi ten cycek ciąży...
 
Madzioolka lepiej odciągnij sobie z tej bolącej bo jeszcze zastój Ci się zrobi. To na pewno nie spowoduje żadnej nadprodukcji, bo na dniach wszystko się unormuje. Tylko jak będziesz odciągać to nie aż tak do zupełnie pustej piersi, tylko tak żeby przestało boleć.
 
ja tez bym odciagala z tej bolacej, bo zastoj gwarantowany bedzie i bedzie gorzej :sorry2:

u nas oki kochane moje, tylko tu nie moge sie zebrac i nadrobic Was i te tabelki :sorry2:
jutro jade do rodzcow na caly dzien wiec z nowu nie bedzie kiedy :sorry2:
moze od poniedzialku sie wezme za to wszystko ;-)

POZDRAWIAM!

ps. ile zostalo jeszcze nie rozpakowanych :confused::cool2:
 
Madzioolka ja doświadczenia nie mam, bo wciąż chodzę w dwupaku, ale Mamusia ma rację: położna w SR mówiła, że jeśli pierś boli to należy odciągnąć troszkę pokarmu tj. do momentu kiedy przestanie być twarda, nie więcej. Tłumaczyła to jednak w ten sposób, że jak będziemy zbyt dużo odciągać to organizm pomyśli, że urodziłyśmy bliźniaki i zacznie "dla nich" produkcję na całego ;)
 
jak będziemy zbyt dużo odciągać to organizm pomyśli, że urodziłyśmy bliźniaki i zacznie "dla nich" produkcję na całego ;)
No właśnie tego się boję :) Ale odciągać odciągam, bo by mnie rozsadziło :) muszę wyczuć ten moemnt jak już nie będzie twarda i boląca żeby nie przeholować ze ściąganiem...
 
reklama
Do góry