ech Doggi, cieszę się, że mnie rozumiesz... wielu lekarzy podchodzi do przeterminowanych tak samo (zalecenie: ktg co 2 dni a po 10, 12, 14 dniach się zobaczy, ale najpewniej indukowanie), a każdy taki przypadek jest przecież inny i wypadałoby każdy dokładnie sprawdzać... jak tu nie zeschizować...
reklama
Cinamon - wiesz, masz rację. Powinnam jutro być stanowcza w tej kwestii. Jeśli mnie znowu odeślą, to poproszę wypis pisemny do ręki! Mam nadzieję, że mi się uda, bo ja to mocna wirtualnie jestem, a w realu często pipka ze mnie wychodzi
))
))
Witajcie:-)
Bardzo, bardzo dziekuje za kciuki, ciepłe słowa, myśli.
Wracam do swiata żywych; u nas wszystko na prostej drodze do wyjścia do domu, może w poniedziałek; Antos jest już cały czas ze mną tylko co cztery godziny chodzę z nim zeby zmierzyć saturacje. Jest pogodny, bardzo spokojny; ja już zaczynam składać nogi wiec nie jest zle. Wiem co miała na myśli IRONIA mówiąc ze czuje sie jakby ja samolot przeleciał, mnie przyleciała wojskowa CASSA albo F16. Grunt ze Antos zdrowy a ja kiedyś dojde do siebie; jak wrócę do domu to napisze wiecej i
mam nadzieje bardziej logicznie.
Serdecznie was wszystkie pozdrawiam.:-)
Bardzo, bardzo dziekuje za kciuki, ciepłe słowa, myśli.
Wracam do swiata żywych; u nas wszystko na prostej drodze do wyjścia do domu, może w poniedziałek; Antos jest już cały czas ze mną tylko co cztery godziny chodzę z nim zeby zmierzyć saturacje. Jest pogodny, bardzo spokojny; ja już zaczynam składać nogi wiec nie jest zle. Wiem co miała na myśli IRONIA mówiąc ze czuje sie jakby ja samolot przeleciał, mnie przyleciała wojskowa CASSA albo F16. Grunt ze Antos zdrowy a ja kiedyś dojde do siebie; jak wrócę do domu to napisze wiecej i
mam nadzieje bardziej logicznie.
Serdecznie was wszystkie pozdrawiam.:-)
tusenfryd18
Fanka BB :)
Trasia ubawiły mnie ta czekolada i truskawki,
nie wierzę że teściowa nie wiedziała że nie możesz jeszcze takich smakołyków i stwierdzam że to było złośliwe.
Ale z dwojga złego to ja bym wolała Twoją teściową niż moją,maja jak by przyszła to by siedziała i urzalała sie nad sobą bo ją tu boli tam ją strzyka a dziecka by nawet nie zabawiła bo by sie bała.
Dziś mam straszny ucisk na pęcherz,normalnie latam do kibla co chwila i może zrobię ze dwie kropelki.A i bolą mnie jajniki.....hę jeżeli w tym miejscu jeszcze mam jajniki,bo młody tak już dużo miejsca zajmuje że pewnie mi tam wszystko poprzestwiał.
nie wierzę że teściowa nie wiedziała że nie możesz jeszcze takich smakołyków i stwierdzam że to było złośliwe.Ale z dwojga złego to ja bym wolała Twoją teściową niż moją,maja jak by przyszła to by siedziała i urzalała sie nad sobą bo ją tu boli tam ją strzyka a dziecka by nawet nie zabawiła bo by sie bała.
Dziś mam straszny ucisk na pęcherz,normalnie latam do kibla co chwila i może zrobię ze dwie kropelki.A i bolą mnie jajniki.....hę jeżeli w tym miejscu jeszcze mam jajniki,bo młody tak już dużo miejsca zajmuje że pewnie mi tam wszystko poprzestwiał.
Silva mi jeszcze jedno nie daje spokoju... Jak szyjka odgięta jest jakoś i dziecko wyjsc nie może... że oni takich rzeczy nie sprawdzają np... moja ciocia tak miała się dziś dowiedziałam no i schiza od razu... jak rodziła swoją córkę, szyjka skrócona rozwarcie prawie pełne wody odeszły a ona urodzic nie może za nic... dziecko nie moze zejsc niżej i koniec... i ciocia się męczyła 20h !! !! !! Az ich oświeciło, że właśnie jakąs wadę ma ciocia z tą szyjką, ze jakas odgięta jest ze dziecko nie moze sie obnizyc... i po 20h męczarni, bolu i płaczu postanowili cesarkę zrobic.. to jest dla mnie chore !! ze oni takich rzeczy wczesnije nie widzą...
poza tym... dowiedziałam się, ze moja babcia (rodziła piątke dzieci) tez nie mogła urodzic i sie męczyła wiele godzin za kazdym razem z pełym rozwarciem i skurczami jak diabli, ale wody nie odchodziły i dziecko tez nie moglo schodzic w dół i za kazdym razem silnie zdziwieni lekarze ze pecherz nie pęka, a moja babcia miała te pęcherze zbyt twarde i sztywne zeby mogły same pęknąc i ona im to mówiła i duuupa niikt jej nie słuchał....
wiec z tym czekaniem, to absolutnie dla mnie musi byc calkiem pod kontrolą... bo takie wielogodzinne męczenie matki idziecka, raczej za dobre nie jest,..
poza tym... dowiedziałam się, ze moja babcia (rodziła piątke dzieci) tez nie mogła urodzic i sie męczyła wiele godzin za kazdym razem z pełym rozwarciem i skurczami jak diabli, ale wody nie odchodziły i dziecko tez nie moglo schodzic w dół i za kazdym razem silnie zdziwieni lekarze ze pecherz nie pęka, a moja babcia miała te pęcherze zbyt twarde i sztywne zeby mogły same pęknąc i ona im to mówiła i duuupa niikt jej nie słuchał....
wiec z tym czekaniem, to absolutnie dla mnie musi byc calkiem pod kontrolą... bo takie wielogodzinne męczenie matki idziecka, raczej za dobre nie jest,..
Dziewczyny jakoś powoli wracam do siebie - mały mnie w ciągu dnia wykańcza, bo ciągle chce być przy cycu!!!!!! jakiegoś mega małego wielkiego głoda urodziłam... ale zdrowy póki co i w nocy śpi, budzi sie o 3 i o 7 :-)
Obiecuje że postara sie zaglądać częściej.
A cha nie odpisuje na sms-y bo mi telefon sie wiesza, Mój M pojedzie w poniedziałek go oddać do naprawy.
Pozdrowienia i całuski dla was
Obiecuje że postara sie zaglądać częściej.
A cha nie odpisuje na sms-y bo mi telefon sie wiesza, Mój M pojedzie w poniedziałek go oddać do naprawy.
Pozdrowienia i całuski dla was
Kati - witaj na bb Ucałowania dla "wielkiego głoda" :***
Doggi - ręce opadają... idę harakiri popełnić z rozpaczy!
A jutro nie opuszczę szpitala, póki nie będę pewna że Szymon ma w czym pływać i nie jest to zielone!
Ucałowania dla "wielkiego głoda" :***Doggi - ręce opadają... idę harakiri popełnić z rozpaczy!
A jutro nie opuszczę szpitala, póki nie będę pewna że Szymon ma w czym pływać i nie jest to zielone!
cinamon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2010
- Postów
- 896
jeśli chodzi o wywoływanie porodu to jestem prawdziwą weteranką.Oksytocyne podawaną miałam kilkanaście razy.Skurcze po niej były codziennie nie do zniesienia.A rozwarcia ZERO.Traktowali mnie jak jakiś odmienny przypadek ale nikt nie pofatygował się żeby zastanowić się czemu tak się dzieje.Gdybym w pewnym momencie się nie postawiła to pewnie dziecka bym nie miała.Dopiero jak sprzeciwiłam się i nie zgodziłam na oxy to zaczeli cokolwiek robić. Czasem myślę że lekarze robią wszystko już tak z rozbiegu że czasem trzeba nimi potrząsnąć.Silva bardzo Cię proszę żebyś jednak się postawiła bo chodzi tu o Twoje dziecko.Na pewno wszystko jest w porządku ale na co tu czekać?
KAti witaj! No fajnie że malutki zdrowy i że apetyt dopisuje!
Doggi kiedy Ty masz teraz jakies KTG lub jakąś wizytę?
AgataR trzymam kciuki żebyście w poniedziałek wyszli.W dalszym ciągu nie wiem co się stało z oddechem Antosia ale strasznie się wystraszyłam.Najważniejsze żeby było już wszystko dobrze!
Tusen ja taki ucisk miałam wczoraj właśnie.Latałam do toalety co 5 minut i robiłam pare kropel!!! A ból przy tym był niesamowity, jakby mi szyjke od środka rozrywało!
KAti witaj! No fajnie że malutki zdrowy i że apetyt dopisuje!
Doggi kiedy Ty masz teraz jakies KTG lub jakąś wizytę?
AgataR trzymam kciuki żebyście w poniedziałek wyszli.W dalszym ciągu nie wiem co się stało z oddechem Antosia ale strasznie się wystraszyłam.Najważniejsze żeby było już wszystko dobrze!
Tusen ja taki ucisk miałam wczoraj właśnie.Latałam do toalety co 5 minut i robiłam pare kropel!!! A ból przy tym był niesamowity, jakby mi szyjke od środka rozrywało!
pobiłam rekord :-) obrobiłam synka w niecałe 57 minut ;-) karmienie ponad 30 minutek z 1,5 cyca, odbijanie razy dwa, obrobienie pępuszka, przebranie mega kupki która sadziłem pół dnia :-) później się zawsze kangurujemy i kładziemy nyny na 2,5-3 godzinki
byłam zaskoczona bo Beniu w ogóle nie histeryzuje przy obrobieniu pępuszka a robimy mu to za każdym przebraniem, opócz nocy
byłam zaskoczona bo Beniu w ogóle nie histeryzuje przy obrobieniu pępuszka a robimy mu to za każdym przebraniem, opócz nocy
reklama
