Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Hej Kochane
Ja nie wpadam, bo mały od kilku dni szaleje- w dzień, bo w nocy pozwala się wyspać, więc zmęczona nie jestem ,ale brakuje mi czasu dla siebie. Jak jest na rękach- ok śpi, odłożony od razu marudzi i płacze
Do tego wojujemy z bolącymi piersiami. Sama nie wiem jak przy tym wszystkim udało mi się nanieść ostatnie poprawki i ostatecznie złożyć pracę mgr
Mieszko był ze mną na uczelni 2 razy- psycholog z niego wyrośnie jak nic- najpierw w brzuszku się nasłuchał, na wykłady z mamą chodził a dziś w jego torbie niemowlęcej wiozłam prace magisterskie (3 kopie), więc nie ma chłopak wyjścia- zostanie psychologiem albo naukowcem
))
Ironia- u nas pampki zaczęły przeciekać jak stały się za małe (mały przekroczył 4 kg i kupiliśmy dwojki- jest ok. A Twój ile waży??) I przeciekały nam też te z rossmana.
Pieluchę zmienia się przed karmieniem (np po spanku). Po karmieniu nie przebieramy, nie przewijamy, nie podnosimy dziecku nóżek, bo mały będzie ulewał...
Ja nie wpadam, bo mały od kilku dni szaleje- w dzień, bo w nocy pozwala się wyspać, więc zmęczona nie jestem ,ale brakuje mi czasu dla siebie. Jak jest na rękach- ok śpi, odłożony od razu marudzi i płacze
Ironia- u nas pampki zaczęły przeciekać jak stały się za małe (mały przekroczył 4 kg i kupiliśmy dwojki- jest ok. A Twój ile waży??) I przeciekały nam też te z rossmana.
Pieluchę zmienia się przed karmieniem (np po spanku). Po karmieniu nie przebieramy, nie przewijamy, nie podnosimy dziecku nóżek, bo mały będzie ulewał...