reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

Udało mi się odgrzebać gdzieś w dokumentach kawałek takiej informacji
" [FONT=&quot]Aspekty, które trzeba mieć na wsględzie. [/FONT]
[FONT=&quot]ACTIMEL dostarcza organizmowi bakterię zwaną L.CASEI. Ta substancia jest wytwarzana w naturalny sposób przez 98% organizmów, lecz kiedy dostarcza się jej dodatkowo przez dłuższy czas, organizm przestaje ją produkować i stopniowo „zapomina”, co musi robić i jak robić, przede wszystkim u osobników poniżej 14 lat.[/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT][FONT=&quot]W rzeczywistości (actimel) pojawił się jako lek dla tych niewielu ludzi, którzy nie wytwarzają tej bakterii, ale ilość tych osób okazała się tak niewielka, że lek ten okazał się nieopłacalny. [/FONT][FONT=&quot]By go zrobić opłacalnym sprzedano jego patent firmom żywnościowym.[/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT][FONT=&quot]Departament Zdrowia zobowiązał ACTIMEL (firmę produkującą) do zaznaczenia w swoich reklamach, że produktu tego nie należy spożywać przez dłuższe okresy i firma ta dopełniła tego obowiązku, ale w formie tak zakamuflowanej, że żaden z konsumentów nie zauważy tego ostrzeżenia. (W każdym kraju wykorzystuje się inne kruczki językowe...)[/FONT]
[FONT=&quot]
[/FONT][FONT=&quot]Jeśli któraś matka decyduje się na uzupełnienie diety żywnościowej swojego dziecka ACTIMELEM, nie zauważy żadnego ostrzeżenia o niestosowności jego użycia i nie dowie się, że może powodować poważną krzywdę w przyszłości, spowodowaną manipulacjami reklamowymi, aby powiększyć zyski producentów."[/FONT]


Póki co postanowiłam, że przez krótka chwilę jednak wspomogę swoją odporność tym actimelem. Codziennie rano pijam tez na czczo szklankę wody z łyżką miodu, mąż wyciska mi soczek z pomarańczy ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia owoców i w ogóle mało co jestem w stanie jeść poza chlebem z masłem, a nawet jak już mnie najdzie na coś ochota to potem gorzko tego żałuję. Mam nadzieję, że te mdłości i wstręt jedzeniowy wkrótce się skończą.
 
reklama
Dziewczyny piszecie o przytulankach....my wczoraj jak mąż przyszedł z pracy...a syn jeszcze był w szkole...hihi....miałam trochę opory ale się rozkręciłam...i powiem Wam że dobrze zrobiliśmy...a tak poza tym znowu opryszczka mi się zaczyna pojawiać....a była już miesiąc temu....a tak poza tym dlaej siedze w piżamie...ide na zupę postawić...ogórkowa dzisiaj.
 
Misialina, widze że opryszczka rządzi u nas na forum - Ty, ja, Setana...Co za cholerstwo!
A ogórkowa u mnie skonczyła sie właśnie wczoraj!! :-)
 
dzień dobry wszystkim:)
wczoraj byłam na pierwszym usg.. Ależ cudowne uczucie było posłuchać bijącego seruszka mojej fasolki:D
i oficjalnie jestem w 7 tygodniu ciąży.

Ironia - będzie chłopak napewno:) bo te ostrości to mogłabym jeść cały czas:) a wszystkie moje koleżanki które maja dziewczynki zajadały się tylko lodami i czekoladkami:)
 
Co za szok z tym Actimelem! A ja się przymierzałam do wiekszego zakupu... Ciekawe ile razy jeszcze media zrobiły nas w balona.

Agnesonline - tak bywa, ale nie zawsze. U mojej mamy było dokładnie na odwrót. Jadła słodkie, urodził się chłopak. Jadła ostre, urodziły się dziewczyny.
 
Traschka - co by to nie było będę kochać ponad życie:)

Tylko troszkę się martwię bo Wy wszystkie piszecie ze macie wymoioty i że się źle czujecie a ja poza kilkoma nudnościami wieczorami to właściwie nie czuje że jestem w ciąży
 
kupiłam sobie krem z rossmana na rozstępy (ponoć świetny i niedrogi) ale niestety wyrzuce do kosza bo śmierdzi mi starsznie....

Misialina, a co to za krem? Bo może bym powąchała w sklepie i jak coś bym wzięła ;)

Fajnie, że nie tylko ja mam pier*olnik w domu... Nie mam ochoty na nic, choć nie pracuję. Podziwiam te z Was, które jeszcze pracują!
A z tym przytulaniem to fajna sprawa, może i ja spróbuję... Bo wczoraj wieczorem strasznie się pokłóciłam z K. Bo ja cały czas byłam przekonana, że będę miała cc ze wzgl. na krótkowzroczność [-7,75] a tu się okazuje, że teraz to już nie jest wskazanie. I boję się potwornie. Może to głupie, ale panicznie boję się normalnego porodu. A K. tego nie rozumie i wczoraj kazał mi nie szukać sobie problemów - i oto się ścięliśmy. I dziś wszystko jest do d...
 
no to będziemy mieć antosia :D a babcia tak badzo chce mieć wnuczkę ze duzo rzeczy juz w dziewczecych kolorkach mamy haha :) no coz będzie musiało poczekać na kiedy indziej :) ciekawe kiedy dowiemy się jaka to będzie płeć :) ale nie chce mi się pracować...leń ze mnie paskudny !! pracuje oglądam tvn i śpię na zmianę ;)

zołza ja mam 4,5 i mam nadzieje na zaswiadczenie o cc od okulisty :) zalezy w sumie od lekarza bo tak naprawde to wszystko moze ci napisać :-)
 
reklama
Na razie gin nie zalecił mi żadnych dodatkowych witamin, powiedział że na tym etapie mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Zatem czekam i radzę sobie w sposób naturalny.

Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób witaminy mogłyby przynieść szkodę dziecku... Ja chwilę przed ciążą zaczęłam łykać kwas foliowy, a po potwierdzeniu jej, gin. poleciła mi zestaw witamin z kwasem foliowym...
 
Do góry