reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

Ja-zolza...krem nazywa się BABYDREAM FUR MAMA, SCHWANGERSCHAFTS-PFLEGELOTION....niemiecki w różowej butelce z dwoma motylkami na górze....mi śmierdzi strasznie...nie będę pisac czym, bo nie wypada ale może Tobie spasuje...i nie jest drogi, płaciłam chyba ok 9,90 zł.
 
reklama
Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób witaminy mogłyby przynieść szkodę dziecku... Ja chwilę przed ciążą zaczęłam łykać kwas foliowy, a po potwierdzeniu jej, gin. poleciła mi zestaw witamin z kwasem foliowym...

ja też łykałam kwas foliowy wiele miesięcy przed ciążą i łykam do teraz, plus magnez, ale to wszystko; gin mi powiedział, że jeśli nie ma żadnych wskazań wynikających z niedoboru witamin w organizmie, co widac po wynikach, to w pierwszych tygodniach on radzi, żeby niczego więcej nie stosować, bo są substancje, ktore mogą bardziej zaszkodzić dziecku niż nam pomóc - czytalam gdzies o tym w jakiejś gazecie i napisali podobnie, jak mówił mój gin - podobno są witaminy, nie pamietam jakie, które sa wręcz szkodliwe na początku ciąży;
żeby nie było - jestem za suplementacją, ale nie bez potrzeby...myślę, że zacznę coś łykać w II trymestrze
 
zołza ja mam 4,5 i mam nadzieje na zaswiadczenie o cc od okulisty :) zalezy w sumie od lekarza bo tak naprawde to wszystko moze ci napisać :-)

Ironia, tylko że ja znam przypadek, gdzie dziewczyna z -7 miała zaświadczenie od okulisty, a w szpitalu i tak kazali jej rodzić naturalnie! Chyba, żeby mi napisali, że mi się siatkówka odkleja :p
 
Właśnie, wiecie może kiedy najwcześniej jest szansa na poznanie płci?? Bardzo jestem ciekawa kto tam u mnie mieszka!!:)

co do witamin, mój gin kazał łykać feminatal n, żeby wcześniej zgromadzić zapas witamin i nie doprowadzić do anemii czy innego dziadostwa. Powiedział, że nic tam nie ma prawa zaszkodzić. poza tym tam też jest jod, którego niedobory mogą być przyczyną poronienia. mi się wydaje, że gdyby to było szkodliwe dla dzdziusia to nie polecaliby dla kobiet planujących ciążę i w 1 trymestrze. nie dajmy się zwariować!!
szkodliwa w nadmiarze jest wit A , ale w postaci retionlu a w witaminach ciążowych jest w postaci beta karotenu.
 
Ostatnia edycja:
Misialina, dzięki, powącham i się zobaczy ;) Cena bardzo mi pasuje... :)

Dagamit, hmmm... mam nadzieję, że moje nam nie zaszkodzą. A dodatkowo zastanawiałam się nad zwiększeniem porcji wit.B ze wzgl. na nudności, ale zapomniałam zapytać gin.
 
jeny jak tez mam lenia giganta a kupa ubran czeka cierpliwie do zlozenia:/ ale musze to ogarnac bo gosci jutro mam.mialam jeszcze po zakuy pojechac ale nie mam sily:/
 
Dagamit, hmmm... mam nadzieję, że moje nam nie zaszkodzą. A dodatkowo zastanawiałam się nad zwiększeniem porcji wit.B ze wzgl. na nudności, ale zapomniałam zapytać gin.
[/COLOR]

na pewno nie zaszkodzą! zresztą u nas to już teraz połowa 3 miesiąca, więc ryzyko już nie jest takie duże jak na samym początku...właśnie o wit. B też myślałam, ale juz poczekam do 16.11 na usg zapytam gina - mnie na razie niczego nie kazał brać, to się go słucham ;-)
 
na pewno nie zaszkodzą! zresztą u nas to już teraz połowa 3 miesiąca, więc ryzyko już nie jest takie duże jak na samym początku...właśnie o wit. B też myślałam, ale juz poczekam do 16.11 na usg zapytam gina - mnie na razie niczego nie kazał brać, to się go słucham ;-)

He he, no jasne, w końcu to on kończył studia w tym kierunku ;) Ja wcinam moje wit. od ósmego tyg.Dobra, na pewno nie zaszkodzą. No nie będę sobie problemów stwarzać, jak to mówi K. i martwic się witaminami :p
 
misialina, zloza- tam w rossmanie oprócz tego balsamu o którym piszecie jest taki olejek na rozstępy- w takim samym opakowaniu. Jest cudowny! Pachnie dzidziusiem, jest wydajny i taki tani:)) Polecam, ale na noc, żeby nie poplamić ubrań (choć jak wyschnie to już nie plami, ale trochę schnie- jak to olejek).

A ja wcinam od lutego:) ale jakie jest moje zdanie jeżeli chodzi o wit. ciążowe- napisałam wyżej:)
 
reklama
a ja polecam jako nawilżacz skóry naturalną oliwę z oliwek - uwierzcie, że nie ma nic lepszego! zresztą wyciągi z oliwek są niemalże w każdym kremie na rozstępy, a tu w kilku kropelkach macie samą naturę i zdrowie;
acha, i nie wiem czy słyszałyście, ale niektóre specjalistyczne preparaty na rozstępy w ciąży są dopuszczalne dopiero od 20 tc
 
Do góry