reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

katamisz 2 łyżeczki drożdży instant= 25 g zwykłych:-) kiedyś już pisałam jednej z Was;-)i no problemos,może w końcu sama zapamiętam;-)
Ivonko juz myslalam,ze to z moimi dłonmi cos nie tak...stawy rwą jak cholerka:-(moze jakies maście są na to??
 
reklama
Asinka to specjalnie dla ciebie by Ci się dziś humorek w zw. z kasą poprawił dolar.jpg
 
a ja wam powiem ze mi na rozstępy pomogły zastrzyki ze sterydów :)) wklęsły się troszke i są bledsze... ciekawe co bedzie po ciaży...nawet nie chce myśleć !!

powoli sie dobudzam !! zaraz kawke walniemy i .... pójdziemy spać :)

M przywiózł 0,5 kg truskawek...chyba mnie nie kocha że tak mało !!
 
Hej hej, posiedziałam z mężem w ogródku, podlałam trawę, pobawiłam się z kotem i znowu wracam na kanapę... pomyśleć, że już niedługo sobie takie kanapowe życie będę wiodła:)

Co do rozstępów - wiem, że jak ktoś ma mieć to żadne cuda nie pomogą, ale widząc posiekany brzuch mojej mamy wolałam nie ryzykować i używałam Musteli, oprócz tego smarowałam po kąpieli tłustą emulsją Emolium. I póki co nie mam, ale nie wiem czy mam po prostu elastyczną skórę czy kremowanie pomogło... może trochę to i to...

DANWASI - co to za smutki u Ciebie??? Zaglądaj do nas codziennie, to od razu pozbędziesz się depresji:)
 
kochane, wróciłam z wizyty, nie ma zmiłuj, męża dziś na podwójny etat zatrudniam!!!
edit: relacja oczywiście na wizytowym
 
mrsmoon - ciśnij męża!

ojoj a słyszałyście o tej kobiecie co czekała wczoraj na karetkę bo rodzić w domu zaczęła i się nie doczekała i urodziła w domu po jednym skurczu partym! była cały czas na linii telefonicznej z pogotowiem! a potem sąsiadki zadzwoniły na pogotowie, bo dziecko nie płakało i dyspozytorka mówiła krok po kroku jak pępowinę zawiązać... ja się popłakałam normalnie takie emocje!!! zaraz w faktach na tvn będzie o tym, a potem pewnie w wiadomościach :szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry