Czerwiec 2011

[kati83]

larvunia w takim razie kciuki za wizytę &&&&&&&&&&&&&&

ja za niedługo wybieram sie do rodziców (tato po mnie przyjedzie, bo ja sie za kółko już nie nadaje na dłuższe dystanse) i bedę cały dzień u nich.

Jak dostane jakiegoś sms-ka od Misialiny to dam znać od razu - oni mają neta, więc spoko :-)

 

[ja-zolza]

Katamisz, hihi, no cóż, ja ogólnie to potulna sie zrobiłam przy K., ale czasami człowiek nie wytrzyma... ;-) No bo ile można kotu powtarzać, że się po blacie w kuchni nie chodzi? Jak na nią tylko wrzask działa

Saffi, szalenie żałuję, że Cię zawiodłam ;-) Mój net dziś też lepiej działa - ale ja mam bezprzewodowy, a wczoraj wiatr był - sądzę, że to o to chodziło.

Agatek, po pierwsze: oby Ci Franio wyzdrowiał, bo szkoda mi i jego, i Ciebie... :*
A po drugie - na jakiej emeryturze?? Podrzucisz mi bąble małe i zorganizujecie sobie z Mężem randkę z kinem - wszystko da się zrobić! :-)

Tusen, a propos porodów - jak ruszymy, to lawinowo, zobaczysz! ;-) Wątek smsowy trzeba będzie non stop odświeżać, żeby być na bieżąco ;-)

Martuś, bo to tak ma być - uzupełniamy się z tymi naszymi połówkami - jedno wariat, drugie spokojne, jedno cierpliwe, drugie narwane itd ;-)

Larvuniu, &&&!!! :-)

Kati, czekam na wieści od Misi! I miłego dnia u Rodziców :-)

 

[mysia23]

hej hej...

Zaglądam szybciutko, poczytałam i nie pamiętam co której odpisać...

Aestima super, ze już w domku, a reszta sieułozy...

AGATA R zdrówka dla Frania, kurcze, ale go trzyma...

larvunia kciuki za wizytę....

zolza fajnie, ze wieczór udany, no no, tez bym chciała....

doggi czasem przypływ radości i sił to oznaka zbliżającego się finału



ocho, zabrali mi prąd,jak zapowiadali, zmykam....do południa mnie nie ma.....

 

[tusenfryd18]

zołza obyś wykrakała:-)

u mnie wietrznie,można by rzec huragan jakiś

 

[aaga1407]

czesc

poczytałam co naskrobałyscie od rana, ale nic z tego nie kumam. Jestem rozkojarzona i humor do bani, dzis moze bede miala wyniki badan hcv i boje sie jak diabli:-(​

 

[AGATA R]

AAGA zaczekaj na wynik; zobaczymy; w razie wątpliwości zadzwonimy do szpitala zakaznego na Wolska i wszystkiego sie dowiemy. Dzięki Bogu żyjemy w czasach gdzie jest dużo sposobów na rozwiązywanie problemów. AAGA zajmij sie czymś, idź do sklepu, do koleżanki tylko nie siedź i nie myśl.

 

[Madzioolka]

Witajcie wtorkowo

Melduje że jestem ale w głowie pusto - mózg jeszcze śpi i już nie pamiętam co chciałam napisać ;/

Zmykam niedługo do Obi po zasłony dla Majeczki, widziałam jakiś czas temu takie śliczne w paseczki i zachorowałam na nie - oczywiście w różu bo T innego koloru dla naszej Lalki nie uznaje, ma być luziowo i koniec

 

[zebrra]

Dzień dobry

Aestima, super, że jesteście w domku, teraz już będzie tylko lepiej! Trzymam za Was kciuki!

Katamisz, Ironia, Silva, Traschka, Kat dziękuję!

Agata, trzymam kciuki za Frania, mam nadzieję, ze dobrze się nim zajmą w CZD.. No i mam nadzieję, ze Was przyjmą...

Polkajka, śmiać mi się chciało jak czytałam wczoraj w różnych postach Twój nick... Poljanka, Polikajka Chyba za trudny wymyśliłaś )))

Miłego dnia

 

[Ivona83]

Witam się i ja,
dzisiaj już lepsza nocka chociaż dwa razy wstawałam do WC.
Wczoraj przez to ciśnienie to jak się położyłam po południu to z małymi przerwami prawie spałam do dzisiaj.
Teraz idę na śniadanko a potem kawusia

 

[Marta6nz]

czesc Kobietki,
witam się z Wami gorąco w ten upalny dzien..poczytam co tam u Was sie nadziało,bo wczoraj caly dzien nie zaglądałam...
nocke mialam dzis straszną...od 23-5h 8razy na siku...juz spac nie spalam..lezałam na lozku cala zdretwiala..stopy,uda i dlonie jakies zdretwiałe i wczoraj u lekrza na ktg dowiedziałam sie,że na zyłę gdzies synus moze naciskać...
a własnie miałam pierwsze ktg...to było super przezycie a zapis rewelacja jak to lekarz powiedział!wszystko w najlepszym porzadku i zero skurczy...
zmykam zerknac co sie u was działo.buziaki