reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

Karmienie już lepiej nam idzie, chociaż Mały preferuje lewą pierś, praw to ta zła;)
Śpi nadal b. dużo, ale ma dłuższe okresy czuwania- nie wiem czy dlatego, że wyleczony czy po prostu dojrzał chłopak. Ale nadal jest aniołeczkiem- panie mówiły, że najgrzeczniejszy na oddziale;)

Doris, ani się obejrzysz i te 11 dni minie. Ja rodziłam 11 dni temu i kurcze czuję się jakby minął jeden.
 
reklama
aestima - super że już jesteście w domku... uściskaj młodego od ciotek :)
doggi - no wreszcie dotarlaś do nas ! :D super że dzisiejszy dzien ci się udał !
zeberka - kochana jesli chcesz płakać to płacz, ja w sumie w szpitalu codziennie wyłam...nic mnie nie bolało ani nic po prostu tęskniłam do domu i rodziców :( aż pani psycholog dwa razy do mnie przychodziła heh ;-)


my byliśmy dziś u ginka..zaraz opisze w wątku wizytowym :) padnięta jestem i obolała i znów mi się skurcze zaczynają :-)
 
Witam wieczorowo:)

Aestima
- fajnie że z Mieszkiem już lepiej i że jesteś z nami i widzę, że humorek już ciut lepszy:)

Zeberrko - dzięki za info o szczepionkach i nie rycz kochana proszę:***

Trasia - super, że lekarka się Tobą tak zaopiekowała:)

Ivonka, Cinamon - najlepsze życzonka imieninowe!!!

Doggi - hurrraaaa:) miło czytać że u Ciebie ulga:)

Asinka - zdrówka!

Doris - gratuluję dobrego KTG:) No i cieszę się, że już wiesz kiedy ujrzysz Julkę!

Misia - trzymaj się dzielnie!

Przepraszam jeśli pominęłam kogoś. Całuję Was mocno na dobranoc i spadam:*** Do jutra!
 
asinka to witaj w klubie.... jestesmy juz na debecie a tu jeszcze jak mlody sie nie wykluje jedna wizyta u lekarza 130 zł ;/ w tym mc na same badania wydalismy 1300 zł ...niech to szlag...uwielbiam lekarzy urwa...mać :(

też lece do łożeczka bo krzyże bolą i dół się pogłębia :(
 
Zdrzemnęłam się godzinkę i od razu jak nowonarodzona:)

Aestima tak się cieszę, że Mieszko już w domku! Pomalutku wszystko wróci do normy, życzę żeby aniołeczek pozostał aniołeczkiem:) no i pocieszające, że z karmieniem lepiej. Obyśmy wszystkie znalazły tyle siły co ty i walczyły o laktację. Dzielna jesteś!

Doggi jak miło czytać twój optymistyczny post!!! Może tak juz zostanie co? Nic nie będzie boleć a ty będziesz wypoczywać przed porodem.

Doris ja ktg jeszcze nigdy nie miałam, ale dziś podłączyli mnie do ekg i bardzo mi się podobało hehe:) Fajnie się przyssały te kolorowe baloniki:)

Asinka proszę mi tam nie chorować! Kuruj się, syropek pij i zdrowiej!

kciuki dla Misi i Zebrry oby czas przeleciał jak najszybciej!

Madioolka ale miałaś przygodę, nie zazdroszczę:( Ja ostatnio też się sparzyłam żelazkiem, chciałam je chwycić od drugiej strony (od dołu) ale na szczęście w porę się zorientowałam i dotknęłam tylko czubkiem palca. Moja koncentracja wymiata, dlatego trzymam się z dala od kierownicy.
 
Aestima super, że już jesteście z Mieszkiem w domku. Ja pamiętam z moją córcią też nie chciała pić z 1-ej piersi i mam teraz nierówne :-D. Mam nadzieję, że się teraz druga córcia ustawi odwrotnie i wyrówna niedociągnięcia starszej siostry.
Kciukaski dla Zeberki i Misialinki.
Doggi chyba Twoje bóle przeszły na mnie, bo od wczoraj ledwo żyję ze skurczami i bólami kręgosłupa. Ale akcja w żaden sposób nie chce się rozwinąć, no i mała teraz rusza się bardzo mocno.
No i w związku z planowanym cc na 7.06. nie bardzo wiem kiedy miałabym pójść ze skurczami do szpitala ewentualnie wcześniej niż planowany termin. Może Wam dziewczyny, które też mają mieć cc coś gin na ten temat powiedział?
 
reklama
ja się juz żegnam, Mój M wraca wreszcie z pracy.
Jutro będę później bo jadę z Mamą poza miasto ok godz. 10. dajcie znać jakby się coś działo smskiem.
Buziaki i spokojnej nocki zyczę!!!!
 
Do góry