reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
A no widzisz moja droga :) czysty biznes tylko warzywniak otwierać i na bb co jakiś czas zapodac przepis z jakimś warzywem lub owocem :)
 
Dagamit no to widzę, że nasi mężowie podobni... ja mu wiele razy mówiłam co czuję. Może jestem przewrażliwiona w tej ciąży, a że on nigdy romantykiem nie był to teraz trudno nam się dogadać. Nie zmienia to faktu, że czuję się trochę "obok".

Mysiu ja miałam zwykłe drożdże i dałam 1/4 opakowania i troszkę.

Tusen hehe myślałam o przypisywaniu kolorków ale jednak zajęłoby mi to zbyt dużo czasu i zamiast godzinę pisałabym ten post przez dwie:) Poprzestałąm więc na losowo-tęczowym przypisaniu ale cieszę się, że u ciebie utrafiłam!

katamisz ja wolałam rysować szlaczki kredkami:) Potem to już był jeden zeszyt do wszystkiego zabazgrany pożyczonymi długopisami:)
 
Daga, my z mężem razem od jakiegoś czasu robimy zakupy i jak widzę, że nie dam rady wystać w kolejce to idę do toalety, później siadam na ławce póki on nie zapłaci i nie wyjdziemy :) Mój rycerz dzielnie się trzyma ;)

mamusia czerwcowa ma rację, mój mąż też się boi ;) Twierdzi, że nie będzie małej pospieszał :)

Mysia, ja dawałam 5 dkg drożdży i wyszło mi 50 cinamon rolls (tak wyrosło ciasto) aha i chyba musiałam więcej mąki sypnąć, bo z tymi drożdżami naturalnymi jakieś rzadsze ciasto było :)

A ja chyba skoczę do ogródka po rabarbar, tak kusicie ;) i zrobię kompot bo mój mężuś uwielbia takie kwaśne napoje :) Ciasta nie robię, bo wczoraj znowu napiekłam tych cynamonowych, ale do połowy zamiast cynamonu dodałam masę makową :)
 
dziewczyny fajek nie paliłam nigdy ale piwko - uwielbiam i mnie skręca jak mąż pije i zawsze piane liże ;-) a ostatnio kupił mi piwko bezalkoholowe i jak wypiłam pół takiego zimnego to myślałam że orgazmu dostane :zawstydzona/y::-):-):-)
Misia
jakby co to wal śmiało :-)
Ironia Beniowi pewnie się kołysanie bardzo podobało :-)
dagamit dziś sie zabieram za to twoje ciasto:-)
dubeltówka &&&&&&&&&&& za wizytę
larvunia - śliczności :-):-):-)
Agata - ale zaje...sty tekst męża - śmieje sie do teraz :-):-):-):-)
Napisał ktoś do doggi? bo jak nie to ja to zaraz zrobie
Traschka
zazdroszczę nawet tego centrum, a moze jednak kiedyś uda nam sie tam znaleźć prace i mieszkanie :-)
A co do męża to mój też miał takie wyskoki, ale krótko bo mu swoje powiedziałam, a mianowicie że obcy ludzie mi mówią jak to ładnie w ciąży wyglądam a od swojego meża tego nie słyszę... to na drugi dzień z kwiatkiem z pracy przyjechał :-)
 
Agabre ale ci zazdroszczę rabarbaru z ogródka i ogródka samego w sobie! Ja na balkonie nie będę sadzić. Wczoraj mąż przywiózł pelargonie i od razu się przyjemniej zrobiło:)

Misialina to ja juz wiem, że jutro zrobię twoje crumble!



a i jeszcze nie widziałam dziś Marty24!
 
reklama
Do góry