Czerwiec 2011

[Doggi]

Zołza jednak dzieciaszki się tatuśków boją Od dawna dawna ojcowie to byl postrach Wiec pewnie dziciory mają w genach

Mój T dobry mężulek, narzekac nie mogę czasem nawet wstaje wcześniej żeby mi coś uszykowac zebym tylko sobie podgrzala poźniej Kochany słodzieniaszek no ale cóż wczesniej ja mu gotowalam, dania wymyśląłam ciasto zawsze na deser upieczone było, a teraz nie mam siły już i on to widzi i chce pomóc

 

[dagamit]

Witam, witam! I nikt nie urodził??? :-) A już myślałam, że jak spuszczę Was z oczu na chwilę - czyli od wczorajszego południa, to się posypiecie A tu nic! No ale za to naskrobałyście tyle, że nie ma opcji, żebym przeczytała te kilkanaście stron.

Za chwilkę zbieram się do gina, bo przełożył mi wizytę z jutra na dziś. Jak on mi powie, żecisza i pozamykane na cztery spusty, to się chyba załamię! Chyba mu powiem, żeby coś tam porobił i przyspieszył ;-)

Miłego dnia, pewnie jak wrócę, to skrobnę na wizytowym co i jak u mnie. Trzymajcie się cieplutko i korzystajcie z pogody - u mnie piękne słońce, błękitne niebo! Zamierzam dziś przelecieć jedną partię okien w salonie w ramach prac nad uaktywnianiem dzidzi ;-)
Na razie pa!

 

[Doggi]

Saffi to mój brat tak ma !! On najprostszą potrawe potrafi skopac I nie wiem po kim to ma bo u mnie w rodzinie wszyscy potrafią gotowac, a jego każda próba kończy się na wietrzeniu chaty

 

[Doggi]

dagamit POWODZENIA !! zeby lekarz powiedział to co chcesz usłyszec !!

 

[saffi]

Saffi to mój brat tak ma !! On najprostszą potrawe potrafi skopac I nie wiem po kim to ma bo u mnie w rodzinie wszyscy potrafią gotowac, a jego każda próba kończy się na wietrzeniu chaty

Dokładnie to samo mam w domu... Całe szczęście, że ja lubię gotować..

Dagamit powodzenia, trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

 

[Misialina]

Dagamit...kciuki...niech Ciebie już chociaż weźnie

 

[kati83]

Setana współczuję sytuacji, to takie dołujące a teraz dużo nam nie trzeba zeby sie zdołować. Przesyłam dobry humor i słoneczko :-)

Mój M. jak ma coś zrobić (w kwestii gotować) to on sie musi do tego przygotować i psychicznie i wszystko poczytać, dopytać ale daje rady. Także wiem, ze po porodzie sobie poradzi ale cały dzień w kuchni spędzi ;-)

Dagamit kciuki &&&&&&&&&&&&&&7

 

[ja-zolza]

Fajnie Wam z tymi gotujacymi mężami... Mój niestety nie zbliża sie do kuchni, ma dwie lewe rece do gotowania i czasem wydaje mi sie że nawet wodę przypali. Całe szczęście, ze chociaż kanapki sobie zrobi... Zastanawiam sie co to będzie, jak pójde do szpitala, chyba codziennie będzie pizza na obiad..

Hi hi, to jak moja siostra kiedyś ;-)
Ale ja mojemu i tak kanapki robię :-)

to samo mój,jedynie potrawy z jajek mu wychodzą najlepiej(jajecznica,sadzone,omlet)ale to dlatego że bardzo lubi i musiał sie tego naumieć.

o kurczę - i juz wiem, co zjem zaraz na drugie sniadanie omleeeet!!!

 

[marta24]

przespalam sie jeszcze godzinke, teraz kawe pije i ide do ogrodka troche mozg wyciszyc i te wszytskie kłebiące sie mysli w glowie wygonic. dobrze ze slonce w koncu swieci a i mam duzo kwiatow do posadzenia-sa takie piekne:-)

 

[Doggi]

buuu a w Posen słońca ni ma Ale jest dośc cieplutko... więc biorę lekturkę "Alles Klar" klasa I i uczę się niemca ałtsajd oczywioza