Dopiero teraz zajrzałam, bo szkoda mi było słoneczka a w dodatku moje ukochane zajęcie w ogrodzie sianie nasionek. Oczywiście powolutku i jedną trzecią tego, co inni, ale zawsze Posiałam fasolę, zmieniłam kwiatom doniczkowym ziemię, na obiadek zaprosiła teściowa, więc gotowanie mi odpadło. Od tych drożdżówek męża odgonić nie mogę, z 40 sztuk zostało 10 jutro piekę kolejne i pomrożę część, żebym zaraz po porodzie nie musiała nad stolnicą wystawać
Mała wczoraj dała mi popalić, przez półtorej godziny skurcze miałam co 10 minut, w końcu się zdenerwowałam i poszłam pod prysznic z ciepłą wodą. Po jakimś czasie przeszło. Dzisiaj od rana znowu brzucho napięte a dodatkowo się schylałam przy sianiu nasion. Teraz już nie zamierzam się oszczędzać, mała donoszona więc można pomóc jej wyjść Zaraz zabieram się do prasowania, bo już mi ostatnia bluzka w szafie została a jutro imieniny babci.
Aestima bidulka się namęczyć musiała, ale już ma Mieszka przy sobie, aż jej zazdroszczę Też bym chciała Hanulkę już przytulić
Emiolka śliczne fotki Mariuszka dzieciaczek przesłodki i jaką ma czuprynę
Misia, synek zdolniacha jak się patrzy Oby tak dalej
Mała wczoraj dała mi popalić, przez półtorej godziny skurcze miałam co 10 minut, w końcu się zdenerwowałam i poszłam pod prysznic z ciepłą wodą. Po jakimś czasie przeszło. Dzisiaj od rana znowu brzucho napięte a dodatkowo się schylałam przy sianiu nasion. Teraz już nie zamierzam się oszczędzać, mała donoszona więc można pomóc jej wyjść Zaraz zabieram się do prasowania, bo już mi ostatnia bluzka w szafie została a jutro imieniny babci.
Aestima bidulka się namęczyć musiała, ale już ma Mieszka przy sobie, aż jej zazdroszczę Też bym chciała Hanulkę już przytulić
Emiolka śliczne fotki Mariuszka dzieciaczek przesłodki i jaką ma czuprynę
Misia, synek zdolniacha jak się patrzy Oby tak dalej