reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Będę błagać prezesa, ale w sumie z drugiej strony, jak mi nie przedłużą umowy, to należy mi się pół roku bezrobocia, a i tak koło czerwca, lipca przyszłego roku będziemy wyjeżdżać na stałe do Włoch, więc na jedno mi wyjdzie :-) A bezrobocia jest tyle co wychowawczego :-p
A co do KTG, to ja też jeszcze nie miałam ani razu, więc nawet nie wiem jak to wygląda :-p
 
Dzis dzien jakiś niemrawy jak dla mnie...siedze tylko,az mnie tyłek i plecy bolą..ale stać tez nie za bardzo bo stopy opuchniete...u nas pogoda ciepła,choc slonko raz jest raz go nie ma..ale ogolnie to parno bardzo..chyba ide sie położyc by miec pozniej siłe na zrobienie obiadu...


Asinka
moim zdaniem powinnas porozmawiać z pracodawcą-przecież on nie bedzie miał żadnych związanych z tym kosztów, tylko Panstwo jak to pisze Izabela
Mamusia mam nadzieję, że szybko mąż się upora z ta sytuacją..Ty nie teraz nie denerwuj-choć wiem,że łatwo się mówi-ale mysl pozytywnie o dzidzi....a napewno się jakoś ułoży!trzymam kciuki
 
Agabre, Asinka, Iza ja też jeszcze nie miałam KTG - jutro będzie pierwszy raz. Gin na ostatniej wizycie powiedział, że warto raz w tygodniu podejść i sprawdzić tętno małej (choć na wizycie nic złego się nie działo). Wizyty mam teraz co 2 tygodnie, więc w tygodniu, ktorym akurat wizyty nie mam, robię KTG. Zobaczymy co tam jutro wyjdzie.
 
:) ja teraz co tydzień wizyty będę miała aż do porodu. Nie wiem jak w 40-tym tygodniu doczołgam się do Gdyni ale to już zmartwienie mojego męża żeby mnie dowieźć ;) Może nie będzie takiej potrzeby.
 
No zmykam na razie dziewczyny :) Brzuszek ciągnie, obiad trzeba wstawić, zabrać się za jakąś pracę w domu, żeby się rozruszać :) Do zobaczenia wieczorkiem :)
 
Dzień dobry!
U mnie przygotowań ciąg dalszy, poprałam dywaniki, dokręciłam śrubki w łóżeczku, pościeliłam i przykryłam wszystko narzutką zatem łóżeczko gotowe. Tylko ochraniacz mam za wysoki, próbowałam go zmieścić częsciowo pod materac ale ochraniacz jest dość gruby i brzydko się układa. Chyba muszę dokupić taki wąski ochraniacz żeby był dobry na wyższą pozycję materacyka. Jeszcze musiałabym poodkurzać ale na to póki co nie mam siły. Zwalę to na M jak wróci z pracy.
Po wczorajszym spacerze, na którym zdecydowanie przegięłam strasznie bolały mnie w nocy biodra. Aż mi się wyć chciało z bólu... teraz jest lepiej więc po południu znów wybiorę się na spacerek:)
Lecę poczytać co u was bo widzę, że produkcja konkretna.
 
Doris mozliwe, że ja też wybiore się nad jeziorko na weekend. Mama ma końcówkę urlopu, ciężko jej po śmierci babci i myslę, że dwa dni nad jeziorem bardzo by jej pomogły dojść do równowagi. I nie wiem czego się bać w wyjeździe! Jeśli zacznę rodzić tam, to co za różnica? ZBiorę się i pojadę do szpitala tak samo jakbym jechała z domu:) A odpocznę jednak bardziej.

Setana mi też drętwieją dłonie. To jest zespół cieśni nadgarstka, zniknie po ciąży.

dagamit oglądałam na VOD wszystkie odcinku tego serialu dokumentralnego o porodach w Anglii (zapomniałan nazwy) i tam wszystkie babki miały ten gaz rozweselający. Ale nie sprawiały wrażenia uspokojonych, wrzeszczały jak wszystkie inne:)

Asinka ale dlaczego lekarze straszyli insulina? Z tego co kojarzę przy cukrzycy ciążowej zaleca się jedynie dietę i to wystarcza.

mamusia strasznie mi przykro z powodu tej pracy... akurat w takim momencie:(

agabre ja też tak czasem mam, że budzi mnie sms lub tel, patrzę na zegarek a tam 10.30! Strasznie mi wtedy głupio, ale z drugiej strony ja nie mogę bardzo długo zasnąć w nocy więc kiedyś muszę to odespać.
 
reklama
Do góry