reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

witam poobiednie ;-)
dziecko z przedszkola odebralam a ten w drzwiach krzyczy mama zrob obiad bo glodny jestem, heheh wiec co, obieram ziemniaki i miesko klepie bo dziecko glodne :sorry:
choc mnie tez naszla chec na ziemniaki... hehehe ale wymowke mam bo dziecko chce :-D

pieknie dzis na dworku prawda? u mnie slicznie :tak: + 16'C

Wszystkim co maja mdlosci wspolczuje...
 
reklama
a ja właśnie zjadłam dwie pomarańczki i wreszcie czuje sie lepiej:)
zaraz jadę po moja Lili do przedszkola...ona zawsze mnie gdzies potem wyciąga a ja nie mam siły tak łazić...biedne dziecko...moja Lilunia niestety nie zawsze rozumie że nie mogę jej dźwigać /nie chodzi o noszenie ale o chwilowe wyprzytulanie na rękach/ i wczoraj błagała mnie żebym wzięła ją ostatni raz:sorry:
 
Jasiek też chcę na rączki, a mnie wtedy serce się kraje... i podnoszę go...

Dla mnie jest zdecydowanie za wcześnie na to, zeby mu powiedzieć, poczekam jak najdłużej, bo dla niego informacja, że dzidziuś będzie za ileś tam mcy, to żadna informacja... ;)
 
macie racje ze za wczesnie tlumaczyc 3 latkowi ze dzidzia w brzuszku, ale moj jak zaczyna sie wyglupiac i wskakiwac na rece to nie bede dziecka oszukiwac dlaczego neichce zeby skakal... w tedy mowie mu ze dzidzie mam w brzuszku... takie smieszne oczka w tedy robi i wydaje sie taki zamyslowny, pewnie nie czai jeszcze o co lotto, ale ja juz mu mowie ;-)

aniii pomaranczki... mjami ja w 1 ciazy nektarynki pochlanialam kilogramami :sorry:
 
a ja bym chciala calemu swiatu wykrzyczec ze bede mama po raz drugi :sorry:
tylko ze ja nigdy nie poronilam...
staralam sie o dzidzie 11 miesiecy, ale nie mialam cisnienia ze MUSZE bo juz marcelka przeciez mam. Ale czulam ze chce... ze brakuje mi jeszcze smyka jednego i niechcialam by synek byl jedynakiem.
Nikt z rodziny nie wiedzial ze staramy sie o kolejnego potomka.

tfu tfu tfu... co by nie zapeszac o tym poronieniu!!!!
 
Witam po południu!!!

LARVUNIA, oj tak, ostatnimi czasy jestem mistrzynią łączenia smaków :-D Chlebek z masełkiem i bananem? Czemu nie! ;-)

To prawie jak dieta Małysza :-).
Ale to jeszcze nic! ja w drugiej ciąży jadłam chleb z Nutellą i ogórka kiszonego!!!!

hmmm...u mnie na śniadanko też był grany kiszony ogór...ale ja to od wczoraj się fatalnie czuje...wczoraj wymiotowalam nawet wieczorem, dziś od rana kręci mi sie tak w głowie że w pewnym momencie myślałam że odjadę...i znowu te mdłości...no i siły nie mam kompletnie na nic...jak pojadę po moją Lilę do przedszkola wróce to czuję się jakbym w maratonie uczestniczyła...a mój mężuś dziś do mnie żebym sobie gdzies wyszla do kogoś...bardzo chętnie tylko jak ja nie mam siły...a jak mnie złapia hafty...??? nie wiem jak dam radę w pracy od wtorku...toż to będzie koszmar dla mnie...

Samopoczucie jak u mnie!!! Dokładnie jak po Maratonie!!!

Hej,witam wszystkie mamusie z rana,z rana,bo dopiero wstalam,mialam ciezki wczesny poranek i dlatego tak przysnelam.Nadal mam mdlosci i jem tylko chleb z zoltym serem i banany.A tak poza tym to milo by bylo gdyby w koncu mnie ktos tu zauwazyl.
Co do farbowania wlosow,to wiem,ze teraz sa farby,ktore rozrabia sie z woda,takie chyba nie zaszkodza...ja tez musze sie juz ufarbowac:)))Pozdrawiam serdecznie

No właśnie - z tym farbowaniem!!! Zapisłam się do mojej fryzjerki na środę, no i chyba nie pójdę, bo już się tyle nasłuchałam, że aż mi uszy więdną!!! Ogólnie, to każdy mówi, żeby farbować ale tylko szamponami bez amoniaku, a ja wlosy rozjaśniam trochę, więc szampon nie wchodzi w grę. Poza tym to każdy mi mówi, żeby farbować ale dopiero po 12 tygodniu ciąży!!!
dzwoniłam dziś do mojej przyjaciółki, która chodziła do tego samego gina co ja w ciąży. To wybitny specjalista w Szczecinie, no i on jej powiedział (jak ona była w ciąży), żeby raczej unikać farbowania a jeśli już jest taka potrzeba to na pewno po 12 tygodniu.
I raczej dam spokój z tym farbowaniem! Choć już patrzeć na siebie nie mogę i na ten odrost.
Ale dzidzia najważniejsza!!!

ufff...nadrobiłam czytanie :)
Ja jutro zaczynam 10 tydzień i czuję się znacznie lepiej. Od kilku dni mdłości jakby mniejsze, nawet zjadłam normalny obiad i nie zwymiotowałam! Życzę wam wszystkim, aby już niedługo was też te mdłości opuściły, wiem jak to ciężko. Częsciej pluję śliną nad ubikacją niż wymiotuję więc to już jakiś postęp.
W ramach lepszego samopoczucia wybieram się z mężem na spacer. Ubrałam swoje nowe ciążowe spodnie (brzuch mam jak w 5 miesiącu!!!), nową ciążową tunikę i nowy ciążowy płaszczyk więc mam ogromną chęć na wyjście z domu. Słuchajcie, ja nie wiem jak to będzie z tym brzuchem. Jeśli ja w 3 miesiącu mam tai wielki, to co będzie dalej??? Rany, strasznie się boję, że to jednak bliźniaki. Wizyta dopiero we wtorek...muszę wytrzymać jeszcze te 3 dni.
Pozdrawiam was wszystkie, może znajdę jakieś żołędzie :)

CZekamy na zdjęcie w galerii brzuszków!!!!!!!!!!!!! Pochwal się!!!!!
 
Jasne, ja tez bym chciała wszystkim powiedzieć i móc się cieszyć tak beztrosko, ale ja przecież nie miałam jeszcze usg, więc strach jest... Myślę, ze jak zobaczę serduszko to będę miała więcej wiary, ze się uda :)

Nie pamiętam czy Wam pisałam, że powiedziałam moim rodzicom, a bardzo się bałam, zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie :)
 
reklama
Do góry