reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
zebrra swietny artykuł. Rzeczywiscie te jedzienie śniadania w łuzku pomaga. Ja dzisiaj miałam kromke suchego chleba popita łykiem coli(aż wstyd się przyznać, tym bardziej, ze przed ciaza jej w ogóle nie tykalam ale co ja mam biedna zrobić jak to mi pomaga??) Mój M dostał dziś poranny op******l, bo niespodobalo mu się moje jedzenie w luzku. Stwierdził, ze mlaskam i ze on tego nie wytrzyma. A ja mu na to, ze ja mdlosci muszę wytrzymywac całe dnie i ze mógłby wykazać się lekka wyrozumialoscia. Ach te chlopy!
Misialina cieszę się z Twojego szczęścia:)) Musiał Ci kamień spaść z serca. Oby tak dalej.
Co do objawów i ich braku to tez czasami nachodza mnie czarne myśli, ale powtarzam sobie w duchu, ze co ma być to będzie i nie ma się co stresowac na zapas.
wilczyca witaj :)))
 
Witaj Poziomek:) Dobrze nie byc samą nową:):)
To jest mój 5-ty tydzien i drugi dzień:), Jej jak tak czytam o tych wszystkich dolegliwościach...Ja naprawdę czuję się świetnie, zero mdłości, wymiotów..normalnie żyć nie umierać nie umierać tylko biegać^^
 
Nadzieja:) Ja mojego codziennie ochrzaniam za wszystko jak leci.
Ja nie wiem jak on za mna jeszcze wytrzymuje:no:

A ja dzisiaj przymierzalam spodnie ciążowe,w h&m całiem fajne ale uznalam ze za wczesnie na takie.
W zamian kupilam takie dzinsowe leginsy na gumke,rozmiar M czyli niby moj ale pan dla pan puszystych .Sa troszke za szerokie ale gumka mysle ze starcza do jakiegos 7-go m-ca.
 
Ostatnia edycja:
witam nowe mamusie :)
Misialina, cieszę się, że na takiego lekarza trafiłaś, który od razu zapytał o zwolnienie. A koleżankami w pracy się nie przejmuj. Pamiętam jak u mnie kiedyś było, koleżanka donosiła zwolnienia co tydzień, dwa a dyrekcja miała związane ręce, bo nikogo na zastępstwo nie mogła zatrudnić. Wszystkie po tych jej 9 miesiącach miałyśmy dość, bo popołudniami jej grupa była dzielona na 3 pozostałe i zamiast 25 dzieci było ponad 30. Jeśli od razu zapowiesz, że idziesz na dłużej na zwolnienie, to dyrekcja może kogoś zatrudnić na zastępstwo i nikt nie będzie miał dodatkowej roboty ;)
 
Witam dziewczynki po przestoju:))
Nareszcie mam czas i chec poczytac i cos naskrobac bo co dziwne to mnie od kompa odrzucalo:-D naprawde jak by to bylo cos niezdrowego do jedzenia mialam mdlosci na mysl ze mam czytac:crazy:
ale nareszcie nadrabiam.
Zebrra a jak dlugo wolno jezdzic na rowerze w ciazy? ja szczerze to bym sie juz bala a moj men to by chyba mi to z glowy mlotem wybijal.

Powiedzcie mi co pisze wam dr na zwolnieniu jako przyczyna? komplikacje ciazowe czy co?

Jestem zaskoczona ze tak wiele dziewczyn bylo i planuje cala ciaze spedzic nal4 (tez tak chce) u mnie jak bylam w zeszlej ciazy to dochodzenie robili czy nie oszukuje :)))
Debile ale tak to w uk jest a co mnie to nerwow kosztowalo to malo popwiadac:rofl2:
 
Witaj Karmelia :)

Współczuję tych mdłości...

A w pracy dlaczego są niezadowoleni? Dobrze pamiętam, że Ty w labolatorium pracujesz? Chyba nie bardzo będziesz mogła wykonywać swoje obowiązki? Wiec może dostaniesz L4 na następnej wizycie, co?

Dokładnie, w labie pracuję, narazie tak to organizuję, że co gorsze świństwa zwalam na studenta :) po wczorajszej rozmowie z promotorem naprawdę byłam załamana, ale dziś rozmawiałam z szefem naszym i słuchajcie, chłopina naprawdę się ucieszył gratulował mi i kazał uważać na siebie itd :) normalnie w szoku byłam :-) co do L4 to lekarz powiedział że na następnej wizycie mi da (już za niecałe dwa tygodnie) ale narazie jeszcze to przemyślę, chociaż mężuś pewnie by wolał, żebym w domu siedziała. Ale ja się boję, że serio nie będę miała gdzie do pracy wracać... Ale boję się też jeździć zimą, marznąć na przystankach, wystawiać się na chorych ludzi itd... Ech :)
Misialina, gratuluję szczęśliwych nowin, dobrze wiem, jaka to radość, ja swoją miałam w poniedziałek :-)
a dziś z tej radości, że w pracy może też się jakoś ułoży, kupiłam takie malutkie body ;-) pewnie nie powinnam, ale co ma być to będzie, a dopóki jest wszystko dobrze to mam zamiar cieszyć się tym stanem na swój sposób, nawet jeżeli ma to być kupowanie ubranek :-)
 
reklama
Witam nowe mamusie:)
Ja mdlości mam na szczęscie teraz coraz mniej, najbardziej rano i wieczorem ale pomagam sobie kisielkiem gorącym kubkiem...taki lighcik:) ale ostatnio mam...zachcianki...nie wiedziałam że mogą być tak wcześnie...najpierw strasznie chciałam ananasa, a dzis cały dzień raczę się zupą ogórkową...w między czasie śliwki...kurcze jak tak dalej pójdzie to będę jak balon...ale dobrze ze na słodkie absolutnie mnie nie ciągnie...ta ciąża jest zupełnie inna...może idzie na chłopaka...
 
Do góry