Czerwiec 2011

[Silva]

Ironia z ostrym radzę uważać, ja w ciąży z Emilą na kolację zjadłam ostre curry a o 4 zaczęła się akcja porodowa;-)(cel był zamierzony) Nie wiem czy to był zbieg okoliczności ale poskutkowało

Coś Tyyyy, to curry tak działa??? Ja jem 2, 3 razy w tygodniu kurczaka na ostro z curry i miodem:/

a ja pedagogike studiuje i badam zachowania seksualne młodzieży na podstawie listów do bravo :-) mam do zbadania jeszcze 275 numerów bravo w kazdym po około 5 listów co daje około 1375 listów o losie.... ale się wkopałam hehe

o jeny))

PS. Ja się żegnam moje miłe, bo mąż szczęśliwie z delegacji wrócił i muszę się mu poświęcić A dodatkowo dzisiaj piątek więc możemy na luzie posiedzieć do późna Uwielbiam weekendy Całusy:***

 

[zebrra]

Misialina, co ja czytam, co za skurcze co 5 minut??? Kochana uważaj na siebie!

Katamisz, nie za dużo wczoraj tych spraw? Nie przesadzaj, żebyś się nie przeforsowała... Gratuluję zakupu komody, my też malma z 4 szufladami bierzemy i na to tą szklana nakładkę...
No i gratulacje rozpoczecie 34 tygodnia! Ty hen, hen przede mną

O i Aestima i Ironia tak daleko... gratulacje

Marta, jak tam po fryzjerze? Ja powinnam swoją siwiznę pokryć

Renotka, ja lubię takie bardziej "twórcze" prezenty, typu ciastolina czy coś w tym stylu

Doggi, współczuję przejść w nocy, mam nadzieję, ze się nie powtórzą...

Kati, ja równiez zaciskam kciuki, chociaż już dawno po wizycie... Ooo juz jesteś..

Aaga, pożycz siostrzenicę! U mnie też trzeba poprasować

Traschka, jak przygotowania? Wszystko zgodnie z planem?

Mrsmoon, a Ty co taka smutna Kochana?

Ironia, listy do bravo, to pasjonująca lektura pewnie heheheh Miłego czytania
Aaaa! Mrsmoon, czytałam ten list z kaszanką!!!

Byłam dzisiaj z Wiką w poradni na badaniu w kierunku dysleksji, pani stwierdziła, że to raczej nie to... tyle to ja wiedziałam przed badaniem... no, ale opinia będzie za jakiś czas, więc czekamy...

 

[Misialina]

hej Dzióbki! Ja ochłonęłam...dotarł wózeczek i reszta dupereli ...przesiedziałam nad tym chyba ze 2 godz...cieszę się jak głupi do sera...i chwalę na zakupowym...znowu mnie na chwilę nie będzie...jadę po fugę do kafli i baterie do umywalki i pod prysznic

 

[mrsmoon]

zeberko jakiś gorszy dzień mam chyba...i ta pogoda, rano słoneczko a teraz pochmurno...miałam do Blue City jechać po termometr na podczerwień dla małej, ale stwierdziłam, że nie dam rady dziś...Ale wzięłam się trochę za siebie. Zrobiłam obiad na jutro i upiekłam ciasto - u mnie dziś królują torebki i pudełka - na obiad roladki schabowe w sosie pomidorowym z Winiar a ciasto czarno-białe z Delecty z malinamijakoś nie mam weny na wymyślanie czegokolwiek, może za prasowanie ubranek dla małej się wezmę, bo cała suszarka czeka...

 

[Doggi]

Ja moje miłe spadywuje... mózg już mi się lasuje od komputera... wyłącze go na jakis czas i pooglądam sobie mój ukochany serial My wife and kids... czas w koncu pośmiac się troszkę

odezwe sie pozniej

 

[kati83]

Dubeltówka pamietam, ze Kasiawilde pisałą że wybiera sie do Polski i że jej chwilowo nie bedzie, Jol coś podobnego pisała, przynajmniej tak mi sie wydaje
A reszta dziewczyn pewnie już nie wysiedzi przed kompem tak długo, bo one mają jakos termin na początek czerwca (chyba), choć faktycznie mogły by choć napisać że są... na pewno jest dobrze:-)

Silva miłego wieczorku w takim razie :-)

Zebrra dzieki ja już w miedzy czasie (jak byłam u rodziców) napisałam na wizytowym że wszystko ok:-)
A tobie współczuje, bo daremnie was ciągają po tych wszystkich poradniach i zapisują na tak odległe terminy a i tak to nic wielkiego nie wnosi...

Misialina ty nie przesadzasz z tymi zakupami, wczoraj takie skurcze a dziś wio po sklepach- miałaś leżeć i odpoczywać

Mrsmoon fajne te torebki i pudełka :-) ja odkąd jestem w ciąży jakoś odrzuciłam wszystkie torebki i pudełka, było mi po tym niedobrze...

Doggi i słusznie miałaś odpoczywać:-)

A ja czekam na tego mojego mężula i czekam.
O właśnie dzwonił, ze wyjeżdża no to podgrzewam obiadek i mykam na te zakupy, choc ochoty wielkiej nie mam...

 

[dubeltówka86]

Coś Tyyyy, to curry tak działa??? Ja jem 2, 3 razy w tygodniu kurczaka na ostro z curry i miodem:/

No czytałam, że ostre potrawy mogą wywołać poród, u nas się sprawdziło, ale jak już pisałam nie wiem czy to nie był zbieg okoliczności

Ja też zmykam bo mężunio wrócił z pracy i tradycyjnie będę w poniedziałek.....miłego weekendu brzuszki, buziiiii

Kurka jeszcze mnie zgaga dopadła buuuuuu

 

[mysia23]

Kati, a ja bym się w sumie nie pogniewała gdybym urodziła 1 czerwca, bo to dzień w którym M. mi się oświadczył. I dzień dziecka)

ja się żegnam laseczki- lecę pozałatwiać wszystkie sprawy (głównie magisterkowe) i odezwę się pewnie w niedzielkę jak mama pojedzie.
Buziaki:*

Aestima moja mama się urodziła 1 czerwca - zawsze mówiła, że była pokrzywdzona w domu bo dostawali wszyscy(rodzeństwo) prezenty na dzień dziecka, i na swoje urodziny w terminie... a ona zawsze jeden - z dwóch okazji...ona jako dziecko tak to odbierała....
ja Filipa urodziłam Filipa 14 lutego i od 4 lat nie wiem że są Walentynki, zawsze teraz są urodziny synka..fajnie i nie...ze znajomymi nie wychodzimy na wspólna impreze jak wcześniej, bo urodziny, mąż zapomina,a ja mu przypominam wręcz nachalnie..
Ale teraz mi sie marzy urodzić mała tak 11, 12 albo 14 czerwca...


Ja też się zmywam na cały weekend raczej...
maz wróci pewnie późno, ja muszę jeszcze Filipa położyć, sama siebie najchętniej też...
a jutro to już znowu zakupy jedzeniowe jakieś z rana, bo w lodówce tylko kombinerki..czas pomyśleć o zakupach na świeta, w sumie na placki, które zamierzam upiec..
a niedziela jak wszyscy w domu będą to raczej nie zajrzę...

wiec miłego wieczorka i i weekendu!!!!!!!!

 

[Ivona83]

Ja też zmykam bo M wrócił z pracy i zabrał się za łazienkę, ja będe go wspierać ale psychicznie raczej:-), trzymajcie się ciepło i do poniedziałku!!!!

 

[Polkajka]

Dziewczyny o 20.00 Lejdis na TVN. Podobał mi się ten film i z chęcią powtórze. Polecam wszystkim, które nie widziały a szczególnie tym co mają prykaz leżeć