ufff, przeczytałam wszystko, ale było ciężko, nie oszczędzacie weekendowiczek
Witam się wtorkowo ze wszystkimi brzuszkami
czuję się coraz bardziej ociężała, nogi i kręgosłup doskwierają coraz częściej, trzeci trymestr daje o sobie znać...a co bedzie w maju?!
Dziewczyny siedzę i myśle...
Może WY pomożecie.
Szukam czegoś taniego czym można osłonić balkon- głównie chodzi mi o sąsiadów, którzy są zbyt ciekawi i patrzą co się w domu dzieje. Oczywiście super by było gdyby ta osłona mogła być przez cały rok (bez względu na mróz, deszcz, wysoką temp)
Znalazłam coś takiego:
MATA WIKLINOWA MATY WIKLINOWE 0,9-2mx3m HURT W-WA (1495964707) - Aukcje internetowe Allegro
Osłona balkonowa na balkon ŚRENIAWSKI wys do 140cm (1433435185) - Aukcje internetowe Allegro
Dodam, że mam bardzo duży balkon. Potrzebuję 9m materiału i żeby był wysoki na 1 m.
Brakuje nam kasy, ale jak czegoś nie zamontuje, to mnie szlak trafi...
Albo pożyczę wiatrówkę i wystrzelę Sąsiadów!
Agatka ja mam matę wiklinową, ale taką solidną bo na rynku różne są dostępne. Kupowałam o tutaj:
Maty Trzcinowe - Selma Warszawa - maty trzcinowe, trzcina, ogrodzenia trzcinowe
Mam je od lata, po zimie wyglądają ok. W ogóle ładne są, takie gęste, i równe. Były droższe od tych supermarketowych ale naprawdę prezentują się duuuużo lepiej
Cześć Czerwcóweczki!
Miałam się zameldować dzisiaj i jestem
Wszystkim smutnym, obolałym i schorowanym mamusiom - duuuużo zdrówka, siły, uśmiechu życzę!!!
U mnie też dzień zaczął się nieciekawie, bo w ZUSIe mają jakieś problemy z moim zwolnieniem lekarskim. Odesłali mi, bo czegoś tam brakuje. Teraz będę czakać niewiadomo jak długo na list, potem niewiadomo ile na ponowne zarejestrowanie sprawy i niewiadomo ile na przekaz. Ech ten nasz cudowny ZUS... Trochę się spłakałam rano z tego powodu, bo kasy nie mamy i nie mogę nic dla dziecka kupić... a właśnie na ten miesiąc planowałam rozpoczęcie zakupów. Teraz się boję, że nie zdążę... a jeszcze NIC nie mam:/
Ale dosyć tych smutków! Nie mogę się mazać, bo synuś w brzuszku razem ze mną się smuci... A przez to wszystko co się ostatnio działo zapomniałam w którym tygodniu ciąży jestem... dobrze, że mam suwaczek i zaraz się dowiem
))
Silva współczuję problemow z ZUSem, to jak walka z wiatrakami...
a co do tygodnia ciąży, to ja też się gubię, ten czas tak szybo leci...ale suwaczek przypomina
tak jestem już po. Dalej nie mogę dojść do siebie bo ten tydzień był najgorszym w moim życiu ale WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU. Pani Dangel nic niepokojącego nie znalazła, malutka rozwija się prawidłowo i nawet jeśli okaże się że dziurka w serduszku jest ( chociaż ona jej nie dostrzega) to nie ma to wpływu na przepływy, serduszko pracuje wzorowo. Nie jestem w stanie żadnymi słowami opisać tego jak teraz się czuję.
cinamon super wieści!!! lepiej być nie może! teraz przestań się już zamartwiać i szykuj wyprawkę!!!
Witam się
Napiszę do Agaty jak tylko przyjdzie jakaś odpowiednia godzina Już o tym w nocy myślałam...
Eva współczuję jelitówki, nie odwodnij się!
A ja miałam koszmarną noc, nawet pisac się nie chce..
Idę pod prysznic i do laryngologa...
Papapa
zebrra daj znać co lekarz powiedział (rozumiem, ze z uchem a nie Jasiem poszłaś?)
i jak Jaś się czuje?
i co u AgatyR???
Hej Kochane,
Witam się z Wami prawie z samego rana. Pędzę zaraz na mały spacerek zaprowadzić młodego do szkoły. Coś mnie głowa pobolewa, ale to pewnie ciśnienie. Wrócę i zasiadam nadrobić /oby mi się udało :-)/ zaległości forumowe.
Miłego dnia brzuszki.
Iza mnie głowa wczoraj wieczorem zaczęła boleć i myślałam, że dziś nie będę w stanie z łóżka wstać - jak zawsze zresztą...Na szczęście ból odpuścił i obyło się bez paracetamolu. Ale głowa dalej jakaś ciężka, chyba przez tą beznadziejną pogodę, ponuro jakby jesień była...już lepszy ciepły wiosenny deszczyk
Dzień dobry!
Znów piękna pogoda a ja muszę się zebrać za porządki w łązience, kupić nową zasłonkę przysznicową, zawieźć narzutę do pralni a tak mi się nie chce
I potem do pracy.
traschka oddawaj słońce!!!
ja mam prasowania całą półkę, pewnie ze 3-4 prania się zebrały ale robię wszystko żeby się za to nie zabierać...kiedyś nienawidziłam myć naczyń, odkąd mam zmywarkę przestałam lubić prasowanie...leniwiec ze mnie straszny...
Dziewczyny może czas było by zrobić liste co zabrać do szpitala...teraz to różnie może być...przezorny zawsze ubezpieczony
oj tak, chyba najwyższy czas, może w osobnym temacie, żeby na wierzchu była?