reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2011

Cześć babeczki!
Dziś początek mojego 30 tygodnia!! Niesamowite, jak to zleciało!!
Dziś też byłam na powtórce badań: mocz, morfologia, toxo, coombs, no i dodatkowo HIV. Portfel zubożał o 100zł!
Ciekawa jestem tego toxo, bo ostatnim razem miałam ujemne - mam nadzieję, że się nie zaraziłam!!

A propos HIV, to położna opowiedziała mi dziś, jak ostatnio przyszła na badania babka, która jak się dowiedziała, że gin kazał jej zrobić HIV, to urządziła im awanturę na całą przychodnię. Gin zaczął jej tłumaczyć, że to ostatnio rutynowe badanie i na Zachodzie, jak się go nie ma, to rodzi się na brudnej porodówce. Poza tym to przecież dla jej dobra! A ona na niego, że ingeruje w jej intymność!!!!
Uśmiechnęłam się, bo w życiu by mi do głowy nie przyszło, że ktoś takim badaniem w coś mi "ingeruje" :-D Ludzie są dziwni... :-)
Miłego dnia! U nas dziś znów pięknie, ciepło i słonecznie :-)
 
reklama
hej Brzuszki! :-)

u mnie noc minęła dość spokojnie... oczywiście budziłam się i sprawdzałam tel, czy czasem Tomek nie napisał... Ale wstałam o 8.10 bo mi Maleństwo dłużej nie dało. Lubi mi skakać po pęcherzu! <łobuz>

Justynka gratuluję zakupu!!! :tak:
Eva odpoczywaj sobie- dużo pij.
Gratuluję wszystkim Mamuśką które tak jak ja wkroczyły w III trymestr!!! :-D:rofl2::rofl:

Ja idę zaraz do Babuni na kawe a potem do marketu na zakupy.

Proszę za dużo nie pisać! ;-)

Miłego dnia Czerwcówki
 
Doggi czy ty miałaś wczoraj jakiś egzamin z mechaniki płynów czy czegoś podobnego?


Za mechaniką płynów bardzo, bardzo tęsknie !! Miałam na 2gim roku studiów, ze wspaniałym profesorkiem z powołania, który przedstawił to tak, że pokochałam ten przedmiot (nie tak bardzo oczywiście jak chemię fizyczną i procesy technologii polimerów)... Ten przedmiot ma jakąś dziwną nazwę mniej więcej "Modelowanie procesów technologicznych i transportu" jakoś tak... Bardzo podobne do mechaniki płynów, więc przedmiot ogólnie spoko, tylko ten profesor nie lubi kobitek na uczelniach technologicznych a już w ogóle ciężarnych... jak zobaczył ze jestem w ciązy powiedział "dlatego właśnie kobiety nie powinny studiowac na takich uczelniach" więc jest SUPER ziomuś !!
 
Hej Kochane,
Witam się z Wami prawie z samego rana. Pędzę zaraz na mały spacerek zaprowadzić młodego do szkoły. Coś mnie głowa pobolewa, ale to pewnie ciśnienie. Wrócę i zasiadam nadrobić /oby mi się udało :-)/ zaległości forumowe.
Miłego dnia brzuszki.
 
CO do IIItrym... ja myślalam, że jeszcze mam tydzień do niego... I się zaczęłam źle czuc, w sumie podobnie jak w pierwszym trym :p a potem się zorientowałam, że juz 3ci się zaczął i zaczęłam się śmiac sama z siebie, ze mój organizm sie przeprogramował automatycznie na 3ci trymestr czujemy się źle jak to w książkach powypisywali i tak ma byc :p
 
agatkaT ja nie rzygałam w Itrym, ale byłam strasznie senna NIE spałam 4h w ciągu dnia i nocy, silne zawroty głowy, brak apetytu (chyba ze na lody :D) ogólnie silnie osłabiona... A do tego standardowe (juz z zaawansowanej ciazy) cyrki typu zgaga morderca, opuchlizna od stóp do głów (ale to już wczesniej sie pokazało) no i stawy wysiadaja... kolana i kostki błagają o litośc :p no ale cóż jeszcze około 12 tyg z hakiem i wszystko zacznie wracac do normy :)
 
Dzień dobry!
Znów piękna pogoda a ja muszę się zebrać za porządki w łązience, kupić nową zasłonkę przysznicową, zawieźć narzutę do pralni a tak mi się nie chce:( I potem do pracy.

Cinamon pozytywna energia aż się z ciebie wylewa, super:) Pokazuj nam tu zdjęcia łązienki!

Zebrra mam nadzieje, że u was już lepiej...

justynka spory ten domek, super! Nie masz pojęcia jak ci zazdroszczę, dom z ogródkiem to moje wielki marzenie, ja z tych którzy całe życie spędzili w bloku. Dzieci w ogróku, kawa na tarasie, a jak tu w centrum miasta dziecko samo wypuścić na plac zabaw? Ale pomalutku, wszystko się poukłada:)

doggi co do sprzątania, wyobraź sobie jak się kurzy w mieszkaniu w centrum miasta:) SPrzątać trzeba by codziennie, ale że ja nie mam na to ochoty to znacznie częściej mam syf niż porządek:)

dagamit wow, ten 30 tydzień to marzeniu kilku z nas tutaj:) Gratuluję! I powiem ci, że jak na tyle badań to nie zapłąciłaś dużo. Niektórzy prawie 100 płacą za samo toxo. Masakra z tymi cenami badań:(
 
Justynko wielkie gratulacje! Mieszkać w swoim domu to zupełnie inne życie niż w bloku. Swój ogród, będziesz mogła sobie posadzić kwiaty, warzywka...cudownie.Ja 18 lat mieszkałam w bloku co było koszmarem w porównaniu do mieszkania w domu. Jak tylko przychodzi wiosna to od rana do nocy siedzę na dworku, tato zrobił ogromną altanę, mam tam telewizor, leżak i wszystkie wygody :) Jaś jak był mały to tam jedliśmy w dzień spaliśmy i ogólnie całe dnie tam siedzimy
to jakis wypas ogólnie ta altana:-)
ja generalni ejestem laik co do ogrodu,ale myślę,że pomału dam radę,ale raczej juz nie w tym roku,bo kto się dzieckiem zajmie?ale myślę,że jakieś podstawowe warzywka,jak pietruszka czy szczypiorek dam radę zasadzić:-D
justynka 1 gratuluję :) własny domek to duuuuża wygoda... ale i kłopot :p Weź to wszystko posprzątaj :p Ja mam to na codzień, a ze nie lubie nawet małego kurzu to cholera dzień w dzień latam jak z pieprzem i sprzątam :p Ale radośc z tego niesłychana :)
i ja tez tak mam,na początek zwołałam ekipę dziewczyn do pomocy.jedna ma ściereczki za 2000zł:szok:,mycie wymaga tylko zmoczenia wodą,żadnych detergentów.

właśnie całą swoją teraz wysprzątałam,okno umyłam,firanki uprałam i już powiesiłam,jeszcze odkurzanie i kibelek:-D.a no i prasowanie wieeeelkie:zawstydzona/y:
 
reklama
Traschka, do 30 tygodnia już powoli wszystkie dobijają :-) Niedługo będziemy odliczać 10, 9, 8... :-D

Dziewczyny, macie już umówione ostatnie badanie prenatalne? Ja miałam mieć 1 IV, czyli na początku 32tc, ale szykuje mi się wyjazd i muszę przesunąć o tydzień, czyli to już będzie połowa 33tc. Nie wiem, czy gin się zgodzi, bo położna mi dziś powiedziała, że to badanie robi się między 29 a 32 tc.
No nic, zapytam na wizycie w przyszłą środę. A jak jest z tym badaniem u Was?
 
Do góry