reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

reklama
jestem i ja :)witam się ponownie.
ironia
tylko spokojnie proszę, dziecko potrzebuje ojca;-)
mysia23 dobry lekarz to skarb, dobrze, że Ty też możesz na swojego liczyć
traschka dobrze, że lądowanie było miękkie, ale jak masz tak cierpieć to może lepiej wybierz się na ostry dyżur, może za parę dni by Ci przeszło ale takie niewielkie kontuzje mogą dać znać w przyszłości, głowa do góry;-) a co do mojej lekarki to byłam w szoku i zrobiło mi się naprawdę miło, że tak się zachowała
aaga rozumie ten ból ja co prawda dziś na posiew wydałam 43zł ale to było nieplanowane i już mi się kalkulator w głowie włączył na czym trzeba tu zaoszczędzić:-( ale cóż jak trzeba to trzeba
katamisz dziękuję za kciukaski
Doggi nie załamój mnie ja właściwie poza ubrankami dla młodego nie mam nic:szok: chyba czas się obudzić bo czas szybko leci
justynka1 mam przynajmnej teraz pewność, że dobrze wybrałam lekarza prowadzącego
A na obiadek kapuśniaczek, taki kwaśniutki:-)
 
Hej dziewczyny, mi wszystko się wali na głowę- z magisterką i w domu (same awarie)m. in nie mieliśmy internetu od przedwczoraj... Oprócz tego nie czułam się dobrze fiz., psych. zresztą też nienajlepiej

Setanko- nawet nie miałam dzisiaj energii odpisać na Twojego smsa, przepraszam.

Tak czy siak już z Wami jestem:)
 
dziewczyny ja tak z innej beczki..
jesli ja mam sciane z oknami na 5 metrow to ile powinnam firanki kupic zeby miec na calosci taka pomarszczona :confused: Nie wiem jak to policzyc :confused: 10 metrow w tedy czy jak :confused:
 
Brzuszki kochane, ja się żegnam z Wami na dziś i na weekend, mam nadzieję że udany. Słonko ma pięknie świecić, więc mam nadzieję, że i humorki będą dopisywać:tak:
Proszę o produkcję w granicach normy, a nie o nadprodukcję, jak to zwykle ma miejsce!!!
Do poniedziałku, papa

edit:larvunia, weź 2x więcej niż szerokość ściany z oknem czyli 10m
 
Doogi przepraszam jeśli coś namotałam :-( chodziło mi o to, że Twój post uświadomił mi, że skoro Ty już masz stresika w temacie co zabrać ze sobą do szpitala i wokół spraw organizacyjnych w związku z porodem to ja chyba tez już mam stresa bo ja w sferze wyprawkowej to jestem "w lesie" i ogólnie obawiam się, że mogę o wielu rzeczach zapomnieć albo nie zdążyć.
 
kuma hahaha, nie załapałam o co chodziło... ale no raczej ze mam stresa juz... bo ja jestem kompletnie zielona... a wyprawka.... poza ciuszkami, które moja mama kupiła, nic nie mam :p i dzis to do mnie dotarło :p bo czasu coraz wiecej na to nie bedzie :p a jak ja nie wiem nic, to warto by się wczesniej zajac tym :p a ja zebym była całkiem spokojna to bym musiała zabrac ze soba do szpitala cały dom !!
 
Doogi u mnie też mama pełni funkcję zaopatrzeniowca :) Jak tak czytam co jest potrzebne do szpitala i ogólnie na początek to w głowie mi się kręci. Boże jak ja to ogarnę:szok: Szkoda, że nie mam magicznej różdżki:-)
 
reklama
Do góry