reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Hej dziewczyny. Od rana próbuje Was "przeczytać" ale coś nie mam weny. W ogóle ma huśtawkę nastrojów gorzej niż w ciąży, najczęściej to mi się agresor włącza. Pewnie wszystko przez tą torbiel (Kazika tak ją nazwałam :-) ) na szczęście za tydzień idę do lekarza.
Kamil nie dostał się do żadnego z trzech przedszkoli. Z tego co się dowiedziałam to nie dostało się żadne dziecko gdzie oboje rodziców pracuje, miejsca zajęły dzieci rodziców samotnie wychowujących. Gdzie tu sprawiedliwość?? Nie mówię o tych uczciwych co faktycznie sami wychowują ale o kombinatorach. Trudno, napisaliśmy odwołanie i zobaczymy.

My młodemu na urodziny nic nie kupujemy, może to okrutne ale nawet go nie uświadomiliśmy że jest coś takiego jak urodziny :-) jedynie do zoo pójdziemy pułki ma darmowe wejście.
 
reklama
bu!

Lenka - na 7 dni rejs? wow-troszkę zazdroszczę;-)
Perciu - oj tam oj tam, jak nie poznasz jak poznasz, jak Cię sieknie to się nie bedziesz zastanawiać tylko obierzesz kierunek porodówka i już.
Żyrafko - ale super dekoracja!

co do urodzin - heh to my wyprawiamy tzn hihi przychodzą babcie i dziadki i moje siostry z rodzinami i mojego bracia z rodzinami i robimy grilla jak co roku (chyba:-D bo jeszcze nie było tematu póki co) a prezentów jakiś super od nas nie było nigdy...chociaż w tym roku zastanawiam się nad hulajnogą, ale pewnie z kasy którą dostanie tam pare zeta i coś dorzucimy i będzie. Rower dostała bez okazji a teraz brynczy o tą hulajnoge bo koleżanki mają.

Anecznik - padłam na pysk jak przeczytałam o braku uświadomienia młodego hihi
 
Anecznik - padłam na pysk jak przeczytałam o braku uświadomienia młodego hihi

Wszystji rozbija się o kasę i brak czasu. Zresztą w przedszkolu go uświadomią jeśli się dostanie.

Dziewczyny jak wychować syna na chama?? Powaga, mój jest zbyt grzeczny, nie awanturuje się o zabawki wszystkie oddaje a jeśli ktoś mu zabierze to kończy się płaczem. Wolę żeby był twardszy zwłaszcza w dzisiejszych czasach.
 
Wszystji rozbija się o kasę i brak czasu. Zresztą w przedszkolu go uświadomią jeśli się dostanie.

Dziewczyny jak wychować syna na chama?? Powaga, mój jest zbyt grzeczny, nie awanturuje się o zabawki wszystkie oddaje a jeśli ktoś mu zabierze to kończy się płaczem. Wolę żeby był twardszy zwłaszcza w dzisiejszych czasach.

Anecznik, wszystkiego nauczy się w przedszkolu... mój też taki był... teraz ostro walczy o swoje :tak:
 
Wszystji rozbija się o kasę i brak czasu. Zresztą w przedszkolu go uświadomią jeśli się dostanie.

Dziewczyny jak wychować syna na chama?? Powaga, mój jest zbyt grzeczny, nie awanturuje się o zabawki wszystkie oddaje a jeśli ktoś mu zabierze to kończy się płaczem. Wolę żeby był twardszy zwłaszcza w dzisiejszych czasach.

Jezuuu a dlaczego tak??? Dlaczego dziecka nie wychować na dobrego , dzielącego się człowieka... Jak tak obserwuję na placu zabaw troche to idzie w złym kierunku wszytsko... Dzieci chowane sa na gburowatych egoistów , stroniących od zabawy i co mnie przeraża nie usmiechających się Jak sie dzieje taka sytuacja jak powyżej że jedno dziecko drugiemu zabiera zabawki to rodzice powinni interweniowac , tłumaczyć że tak nie wolno , że trzeba sie dzielic , nie zabierać nic nikomu bez pozwolenia. A jak widzę czasem to zero interwencji! Mój synuś ma prawo bo to dziecko... Anecznik to nie jest sposób wychować Kamila na gburowatego egoistę bo co z tego że w zżyciu sobie poradzi jak z taka postawą będzie przez te swoje życie szedł SAMOTNIE! Jak widzisz że rodzice nic nie robia to zwróć im uwagę... Poza tym 3 lataka to taki wiek że dziecko się uczy prawidłowych odruchów i rodzice w tym powinni pomagać. To że teraz płacze bo mu zabieraja nie oznacza że za chwile znajdzie złoty środek na to by mu nie zabierali:) Jak Kasiek napisała w przedszkolu nauczy się tez zycia w społeczeństwie. Co nie oznacza by nie powtarzać że trzeba się dzielić. Ale sam się nauczy że z chamem po chamsku trzeba i sam sobie wybierze z kim się będzie dzielił a kto jest dla niego zagrożeniem. Moim zdaniem to nieuswiadamianie o urodzinach też nie jest dobre. Nie ważne że brak finansów na prezenty... Tort upiec i kupic resoraka to nie jest wielki wydatek... A ile szczęścia i radości dla tak małego szkraba! Ja sama pamiętam że strasznie czekałam na moje urodziny bo był tort bo świeczki i rodzina i ciepło ogniska domowego... Co najsmieszniejsze nie pamietam kompletnie prezentów jakie dostawałam.... Jaś też nie jest zasypywany nie wiadomo jakimi gadżetami... bo przy jednej osobie pracującej w domku nas na jakies laptopy czy inne drogie prezenty na to nie stać. Ale ja nauczyłam Jasia tak jak mnie nauczono cieszyć się ze wszystkiego , nawet głupiego lizaka za 55 groszy czy samolocika skonstruowanego przez Tatusia! Bo pięknie lata a nic nie kosztował bo kartki i rece ma kazdy w domu!
 
Ostatnia edycja:
ja też nie rozumiem tego, przepraszam anecznik, nie chcę Cię w zadnym wypadku urazić bo wiem o co Ci chodzi. Ale coraz częściej słyszę, jak nauczyć dziecko żeby zabierało zabawki innym, żeby potrafiło oddać itp. Mój mąż też chce tak nastawiać Łukaszka. Myslę, ze jeśli zaszczepimy w dziecu poczucie własnej wartości, myslenia, dążenia do celu to dziecko sobie poradzi w świecie. Nie trzeba od razu uczyć dziecka bycia jak to określia anecznik- chamem
 
perciu jak skurcze? rodzisz już? :-)




mój tata kończy 50tkę nie mam pomysłu na prezent buuuuuuuuuuuuuu, na pewno zrobię tort w kształcie ryby bo jest zapalonym wędkarzem a co dalej to nie mam pojęci a
 
Ostatnia edycja:
Skurcze pojawiają się i znikają;;) Wczoraj miałam 3 co 3 minuty potem co 7 potem co 10 i ostatni co 15 minut... Brzuszek ćmi jak na @ Zosia juz chyba jest maxymalnie nisko... Ale to takie przyjemne skurcze:) Poczytałam sobie wczoraj wspomnienia z porodówek... Zryczałam sie przy wszystkich opowiesciach jak bóbr:) Ale wiem już kiedy mam jechać :p Czekam do ostatniego dzwonka, bo Jas niestety przeczuwa co się święci i wczoraj o 21 jak sprowadzałam psiapsiółke na dół do bramki to tak się za mną rozpłakał że mi serduszko mało nie pękło... Cała wieś go słyszała ... A ja z tym bebzonem po schodach na górę chyba rekord pobiłam....
 
reklama
czesc Babeczki ;)

ja też mam skurcze i bardzo mnie boli na dole tak jakby głowka cisnęła, tydzien temu mialam rozwarcie na palec, na sama myśl o tym wszytskim sie stresuję, a musze przetrwac przynajmniej do wtorku, bo mam ważna rozmowę z dziekanem, trzymajcie kciuki, pliz!



zyrafciu dziekuję, ze o mnie pamietasz;) ale masz młodego tatę ;)
perfecta trzymam kciuki kochana!!! juz niedługo... pierwsze mialas cc, czy sn? bo ja po cięciu, ale i tak liczę, się fizjologicznie sie uda...pijesz już wywar z malin? a jak przygotowujesz Jasia na przyjscie siostry? my z Kubusiem ciagle o tym rozmawiamy, wytłumaczyłam mu, ze bede musiala pojsc do szpitala urodzic mu braciszka i ze mnie nie bedzie kilka dni itd ciekawe ile z tego zrozumial :) słyszałam, że ze szpitala trzeba wrocic z dzidziusiem i jakims prezentem dla starszaka i powiedziec, ze to prezent od tego małego, zamierzam tak zrobic...
anecznik moze powiedz Kamilkowi o jego urodzinach, wiesz bedzie miał frajde i bedzie taki dowartościowany ze swiadomościa, ze jest gwiazdą tego dnia, ucieszy się, albo powiedz ze idziecie do zoo z okazji jego urodzin ;)
 
Do góry