Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
Tak fridą
psikałam woda nic a nic ona własnie nie ma gili tak jakby jej cos siedziało tam jakis czop albo moze cos wsaziła sobie!
No może wsadziła. Ale to by fridą raczej wyszło gdybyś dobrze pociągnęła
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak fridą
psikałam woda nic a nic ona własnie nie ma gili tak jakby jej cos siedziało tam jakis czop albo moze cos wsaziła sobie!
Cześć. Nie mam weny czytać, przeczytałam tylko jedną stronę...
Emalia - współczuję sytuacji... no tak już właśnie bywa z "eksami" i ich rodzinami... trzymam kciuki żeby było dobrze!
A my w domku... nie pracuje bo mały ma zapalenie oskrzeli... że też musiało się to przyplątać i to w dodatku teraz... biedny Damiś, męczy się bardzo, a ja razem z nim... zero snu w nocy... za to w dzień, o dziwo nie jest marudny, ładnie się bawi, dyda w buzi trzyma non stop, ciągle woła mniam i ogląda bajeczki, więc nie jest źle... byłam dziś na doraźnej, i mi się dostało... poryczałam się, bo lekarka powiedziała mi "jaka z pani matka, że dopuściła pani do takiego stanu dziecka???" kilka razy mi ubliżyła, w końcu nie wytrzymałam i zapytałam, "czemu pani jest dla mnie taka uszczypliwa?" a ona na to "to już jest pani problem..." co za babsztyl... co raz większe uprzedzenie mam do tych lekarzy... rzygam na naszą służbę zdrowia...
Miłego dnia kobietki!!!