reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

przez to wszystko zapomniałam pogratulować JAGODZIE !!! to chyba pierwsze raczkujące czerwcowe dzieciątko??? w każdym razie pięknie!!!! gratulacje dla mamy ;-)
 
reklama
Cześć:)

O matko, co tu się dzieje, normalnie z łóżka spadłam ze śmiechu:-D:-D:-D.


Wszystkiego najlepszego dla wczorajszych i dzisiejszych solenizantów/ek!!!

Co u nas? To tak Karolina wszystko robi na pół gwizdka, tzn. trochę raczkuje, siedzi w miarę dobrze, w łóżeczku trzymając się za szczebelki próbuje wstawać a najczęściej klęczy przy szczebelkach. No i ma dwa dolne ząbki.
Od powrotu do Wawy jest poprostu koszmar z Nią bo nawet na chwilkę zostawić jej się nie da. Każde wyjście do kuchni/łazienki to jest jeden ryk na cały blok. Jeszcze trochę i sąsiedzi opiekę społeczną naślą na nas.

W pracy jakoś leci. Niewiem czy pisałam że moja koleżanka jest w ciąży (12tydzień) i siedzi na zwolnieniu. Kurcze niewiem jak jej pomóc, bo popada w depresję. Nigdzie niechce wychodzić, ani z nikim się spotykać.

 
Nie było mnie tu kilka dni i jestem w szoku jak czytam co się dzieje.. telenowela to nic w porównaniu z naszym forum :)
Jak będę chciała poczytać fajne bajki z placa wyssane to juz wiem gdzie trafić - wątek czerwcówki jest chyba popularny wśród osób, którym się w życiu nudzi...
Ale ten internet pełen jest furjatów.

edit: druga :))
 
trzecia :)
gdzie na zginela Eagle i Kajdusia?
O tym samym ostatnio myślałam:tak:
Yupiiii:-D:-D mamy drugiego ząbka, prawą dolna jedyneczke:biggrin2::biggrin2:
Gratuluję:tak:
Agi Śliczne zdjęcia:tak: Zazdroszczę ci ich, bo ja mam zaledwie kilka zdjęć z Emilką:-( Zazwyczaj to ja jestem fotografem...
na-tuska Dużo zdrówka. I niech mały szybciutko dojdzie do siebie:tak: Pamiętam, jak Milka już wcześniej pisała, że u nich było ciężko po zabiegu i mam nadzieję, że u was będzie lepiej:tak:
W pracy jakoś leci. Niewiem czy pisałam że moja koleżanka jest w ciąży (12tydzień) i siedzi na zwolnieniu. Kurcze niewiem jak jej pomóc, bo popada w depresję. Nigdzie niechce wychodzić, ani z nikim się spotykać.
W 2-3 tygodniu zwolnienia podejrzewałam siebie o początki depresji. Nic mi się nie chciało. P. i wszyscy znajomi większość czasu spędzali w pracy, a ja sama w domu... Potem zaczęły się egzaminy, jakiś cykl wykładów na uczelni, kupiłam nowy karnet na siłownię... Rozruszałam się i jednocześnie przyzwyczaiłam do tego, że mogę sobie bezkarnie poleniuchować. A jak tylko poprawiła się pogoda, zaczęły się moje dalekie eskapady w dotychczas nieznane okolice:tak:
Może twoja koleżanka też potrzebuje trochę czasu, żeby się oswoić z nową sytuacją? Mi pomagały długie rozmowy telefoniczne (obdzwoniłam wtedy sporo osób, z którymi kontakt mi się częściowo urywał:biggrin2:) i nawet krótkie wizyty znajomych.
 
Ostatnia edycja:
Lena - nie mogłam Gai znaleźć na tym zdjęciu ;) mój misiek ma taką samą podusie, dostał od babci ;)

Agast - gratulacje ogromne dla Jagódki!!! Ale świetnie raczkuje!!! jest urocza :)

Zdec - zagłosowane ;)

Gratuluję wszystkim ząbków!

Solenizantom spóźnione życzenia :)
 
Witam się i ja.
Jasiek rozwala z pudełka, ja popijam kawusie i wcinam cisto -pierniczek. Nocka w miarę.
A to mój szogunek DSC04108 (Medium).jpgDSC04107 (Medium).jpg
 
Witajcie

twardy przebiła sradzię na 100% :laugh2::laugh2::laugh2: i jeszcze dobrze jej wychodzi udawanie glupola :rofl2: no nic wciskam ignoruj ,bo nie mam sily czytac tych wyłuskanych z palca historii :laugh2:


A co u nas, w niedzielke bylam a wykladach ,a potem do tesciow i pozno wrocilam,nawet juz na neta nie wchodzilam. We wtorek mam kurs na kwasy i jakies zaiegi na twarz.

Niewiem jak moj dzinks to zrobl,ale wychilil sie i odczepilo sie jedno zapiecie w krzesełku :baffled: w ostatniej chwili go złapałam :szok:

Zdjec małego juz tu nie bede wklejac,za duzo dziwnych osob , jeszcze ktoras wykorzysta moje dziecie na innym forum jako swoje :szok::szok::szok::no: kto ie czy twardy tak nie robi :szok:



Dziewczyny sliczne zdjecia , Agast gratki dla małej :happy2: i najserdeczniejsze zyczenia dla dzisiejszych solenizantow :happy2::happy2::happy2:
 
reklama
Do góry