reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Moja mama też opowiada że chodzi te 2-3h po parkach, a tam żadnego wózka:p
Ale mała już rano rozumiała że pora iść na spacer, bo straszna się zrobiła.. i tak dwie godziny musiałam ją nosić na rękach:(
Na całe szczęście jest to kółko i w rowerowym obok nas i w dziecięcym pan na magazynie znalazł mi jakieś. Więc stary wróci już z kółkiem;) I jutro mała już pójdzie na spacer;)

Jak stary wróci chcę go namówić na ubieranie choinki:) Tak mi się te wasze spodobały że też już chcę swoją:tak: I Niuśka będzie miała atrakcję:-D
 
reklama
emalia - co ty za głupoty gadasz?:wściekła/y: Jaka wyrodna matka?:wściekła/y: Po prostu jest jak jest no i nie masz wyjścia, nie możesz obwiniać się o to że dziecku prezentu nie kupisz:wściekła/y: Najważniejsze jest to żebyś miała co dać dzieciom do jedzenia;-) Głowa do góry, będzie dobrze:tak: A swoją drogą to czemu nie podadzą tego inwestora do sądu?? Przecież to sprawa wygrana.
 
dzięki emalia, na pewno będzie strasznie!, ale cóż, nie mam wyjścia, z jednej pensji się nie da przy kredycie ...

okropność, że tak płacą, i najgorsze, że nie ma siły na to ;(, może jednak jakiś grosz do Was dotrze jeszcze przed Świętami i będzie w miarę ok, trzymam kciuki
A prezentem dla dzidzia sie nie przejmuj ;), wynagrodzisz mu w najbliższych latach:)
 
Dziewczyny pamiętacie jak zbierałam te paczki dla biednej rodziny...dzisiaj zapukała do naszych drzwi ich córka, która jest za granicą...i o dziwo w szoku ciężkim byłam jak dziękowałą mi za to, że im pomogłam!!Gaja dostałą misia wielkiegoooo a ja pudełko czekoladek...więc jak mam się z Wami podzielić bo to Wam się należy!!!Bez Was ta rodzina nie byłaby szczęśliwa!!Dziękuję:)
 
ile razy dziennie wasze dzieci jedza cyca?

Mój je dwa razy dziennie. Rano mleko z butelki w dzień dwa razy cyc i na wieczór kaszka i w nocy cyc.

emalia - co ty za głupoty gadasz?:wściekła/y: Jaka wyrodna matka?:wściekła/y: Po prostu jest jak jest no i nie masz wyjścia, nie możesz obwiniać się o to że dziecku prezentu nie kupisz:wściekła/y: Najważniejsze jest to żebyś miała co dać dzieciom do jedzenia;-) Głowa do góry, będzie dobrze:tak: A swoją drogą to czemu nie podadzą tego inwestora do sądu?? Przecież to sprawa wygrana.

Zdec- ja nie wiem jaki są miedzy nimi umowy. A druga sprawa jest taka (rozmawiałam z meza szefowową) ,że jak by ich podała do sądu to kase może za dwa lata by zobaczyła, bo to sie ciągnie. Więc pozostaje nam czekac na cud.
 
kasiajanicka - czyżby nastała lepsza era kontaktów z teściowa:-p

koriander - ja tez mam wózek tylko w jedno stronę i jakoś dziwnie się czuję nie widząc małej, tylko przez ten wizjerek ale daje jakoś rade, masz już upatrzona nową spacerówkę? dziwna ta sytuacja z tym płaczem:baffled:, długo to już trwa, może jakiś skok, nawet nie patrzyłam kiedy teraz powinien być następny; a może kolejny ząbek idzie:confused:

zdec- jak tam nauka idzie?:-) twoja mała całe dnie spędzała latem na dworze i teraz tez jest po 2-3 godz to dlatego pewnie tak marudzi, u nas jak nie wyjdzie na spacer to nic się nie dzieje, jest taka jak zwykle, nie ma jakiegoś specjalnego marudzenia

konniczynka - uśmiałam się z tego brzucha jak słoń:-D:-D

Kasiek - moja Maja bardzo często się przekręcała w śnie na brzuszek, ale od razu zaczynała popłakiwać, nie umiała spać na brzuszku, a wczoraj po kąpieli położyłam ją wracam po jakimś czasie bo już cicho i chciałam sprawdzić czy śpi , a ta spała na brzuszku:szok:, w pierwszym momencie się przeraziłam, czy ma jak oddychać, ale widać jej wygodnie było, to pierwsze chyba jej spanie nocne na brzuszku:-)

stella - współczuje przeżyć:-(, a w jakim proszku prałaś?

Magda M - gratuluje kolejnych ząbków :-D, jakby co oferta pomocy nadal aktualna;-)

ewela - ale Dzinks ma mercedesa:-)

kalwa - o matko, ale miałyście przeżycia:szok:, dużo zdrówka:tak: matko jaka twoja Majusia już duża 7 m-cy:szok:

Eliza_eM - co to za bzdura z tym żelazem:shocked2:

koriander - przynajmniej korzyści mieliście z tego zasypanego kraju i ranek mogliście sobie razem spędzić:-)

kpi - witaj znowu:-) A powiedz wygrałaś batalie z HR?;-)

emalia
- nawet tak nie mów, ze jesteś wyrodną matka:no: to ze nie kupisz prezentu dziecku, które nawet tego nie zauważy, o zwyrodnieniu nie świadczy:szok:, ja w sumie tez nie mam prezentu i chyba nie będę kupować, i tak dużo od dziadków pewnie podostaje

Lena - super, że mogłyśmy pomoc:tak:
 
Ostatnia edycja:
gosiagro - no tak, zapomniałam napisać, że przegrałam z HR, zasięgnęli nawet porady prawnika firmowego:(, odbiję sobie jakoś!

emalia - my tak jak gosiagro nie będziemy nic Małej kupować w tym roku ... nawet nie mam pomysłu, lepiej jak odłożymy na nowy fotelik samochodowy bo już w tym starym ciasno, i nie zadręczaj się głupotami typu prezent dlaMalucha!!
 
Witajcie, ja juz po pierwszym dniu pracy, nie było tak źle, koleżanki zadbały bym sie nie nudział:-)szafa pełna terminowych spraw więc odrazu na głęboką wode:-)Tylko ta tęsknota za małym...Mały zadowolony z pobytu z babcią, babcia też jedzonka starczyła, tylko mnie cycolki bolał, ale po powrocie mały nie chciał pić i musiałam ściągnąć. Teraz usnąl więc nadrabiam bb.

zdec- my już też wymienialiśmy oponę bo nam pekła w te największe upały - mąż zostawił wózek w samochodzie dętka wybuchła dosłownie i przez to uszkodziła się tez opona - dostaliśmy ją w znormalnym sklepie rowerowym i facet powiedzial że to niezły interes:)
katarzynajaniicka - mój też cyca nie chce, zastanawiam się czy nie zrobił się leniuch od tego podawania mleka w butelce a tak chcialam jeszcze karmić mój je cyca na noc + butla, w nocy i ze 2 razy w dzień - tak przynajmniej było, dzisiaj sie obraziła na matke że go zostawiła i wogóle nie chce:-D
stellaDODO - to ci się faktycznie trafili lekarze ale dobrze że już teraz wiesz co i jak
Magda M - zdrówka dla chłopaków gratulujemy ząbków - też będziesz miała wampirka:-)
ewela28 - u mnie @ od poniedziałku pierwsza po porodzie i to jakiś koszmar:szok:leci ciurkiem 5 tydzień i końca nie widać - przed porodem tak nie miałam
kalwa - zdrówka dla Majusi
madziak - zazdroszcze spania do 9 u mnie pobudka była o 5
Agi78 - dziękuje za pamięć - byłam dzielna:-)
koriander - tobie tez dziękuje - oj smutno mi było a rano nie moglam odejść od łóżeczka mały tak slodko spał, podejrzewam że w niedziele wieczorem znowu smutasy mnie dopadną, w pracy na pocieszenie puścilam sobie filmik małego na komórce
kpi23 - super ze sie odezwałaś
emalia82 - dobrze rozumiem twoją sytuacje, i nie myśl o sobie jak o wyrodnej matce, napewno będzie dobrze!


to tak na szybkiego, mały srajdek właśnie się obudził i ide mu trochę pomatkować:-D
 
reklama
Teraz jestem na urlopie, a na wychowawczy przechodzę w piątek za tydzień. A co do wypłatu ( zdecku, Tobie też odpisuję) to długa historia. Nie płacą mojemu mężowi od Października bo inwestor który buduje osiedle i sprzedaje już mieszkania nie płaci kasy podwykonawcą czyli szefostwu mojego męża. I dupa blada, bo szefostwo tylko wypisuję pisma do inwestora a on ma to gdzięś. Nie wiem kto mu będzie kończył to osiedle , bo wątpie żeby jakaś firma się jeszcze podjęła.
I proszę nie piszcie o zakupach i hipermarketach, bo i bez tego codziennie ryczę ,że mamy tak ciężko. Zawsze nam wystarczało na godne życie a teraz jest tragedia. I do tego śita za tydzień. Małemu nic nie kupiłam pod choinkę i czuję się z tym bardzo źle , pomimo ,że wiem ,że on jeszcze i tak nie rozumie, ale mam wrażenie ,że jestem matką wyrodną.:-(

Kobieto nie przejmuj się prezentem, ja Kamilowi też niczego nie kupiłam na święta i nie mam takiego zamiaru, dziadkowie to niech sobie robią co chcą. Dziecko jest nie świadome i to bardziej byłby prezent dla mnie niż dla niego. Zresztą niczego nie potrzebuje ma gdzie spać i co jeść i to najważniejsze. Z tą pracą to masz rację, zwłaszcza w budowlance. Mój tata kilkadziesiąt lat pracuje w jednej firmie, zdrowie ma już zszargane a zarabia tyle samo co na początku, w zasadzie zarabia tyle że żaden nowy młody za te pieniądze nie chce robić.

Mi się robi jedynie przykro wtedy kiedy słyszę jak się innym powodzi, jakie to fajne prace mają i sukcesy zawodowe a np tylko gimnazjum skończone lub średnie a ja z mgr i dupa pracy dla mnie nie ma. Zawsze się jednak pocieszam że nie mam się co porównywać z tymi co mają lepiej lecz lepiej spojrzeć w drugą stronę na tych co maja ciężej i się cieszyć.

Jeszcze tylko trzy godziny i moje dziecko powinno spać :-) a ja się wezmę dalej za szalik :-D
 
Do góry