kpi23
Fanka BB :)
o matko to chodziło o ten z tytułu urodzenia dziecka? popatrz jak sobie firmy dowolnie interpretują, ja bez problemu dostałam okolicznosciowy i opiekę
tak, wkurza mnie to, że tak każdy interpretuje jak chce....
Witajcie, ja juz po pierwszym dniu pracy, nie było tak źle, koleżanki zadbały bym sie nie nudział:-)szafa pełna terminowych spraw więc odrazu na głęboką wode:-)Tylko ta tęsknota za małym...Mały zadowolony z pobytu z babcią, babcia też jedzonka starczyła, tylko mnie cycolki bolał, ale po powrocie mały nie chciał pić i musiałam ściągnąć. Teraz usnąl więc nadrabiam bb.
zdec- my już też wymienialiśmy oponę bo nam pekła w te największe upały - mąż zostawił wózek w samochodzie dętka wybuchła dosłownie i przez to uszkodziła się tez opona - dostaliśmy ją w znormalnym sklepie rowerowym i facet powiedzial że to niezły interes
katarzynajaniicka - mój też cyca nie chce, zastanawiam się czy nie zrobił się leniuch od tego podawania mleka w butelce a tak chcialam jeszcze karmić mój je cyca na noc + butla, w nocy i ze 2 razy w dzień - tak przynajmniej było, dzisiaj sie obraziła na matke że go zostawiła i wogóle nie chce
stellaDODO - to ci się faktycznie trafili lekarze ale dobrze że już teraz wiesz co i jak
Magda M - zdrówka dla chłopaków gratulujemy ząbków - też będziesz miała wampirka:-)
ewela28 - u mnie @ od poniedziałku pierwsza po porodzie i to jakiś koszmarleci ciurkiem 5 tydzień i końca nie widać - przed porodem tak nie miałam
kalwa - zdrówka dla Majusi
madziak - zazdroszcze spania do 9 u mnie pobudka była o 5
Agi78 - dziękuje za pamięć - byłam dzielna:-)
koriander - tobie tez dziękuje - oj smutno mi było a rano nie moglam odejść od łóżeczka mały tak slodko spał, podejrzewam że w niedziele wieczorem znowu smutasy mnie dopadną, w pracy na pocieszenie puścilam sobie filmik małego na komórce
kpi23 - super ze sie odezwałaś
emalia82 - dobrze rozumiem twoją sytuacje, i nie myśl o sobie jak o wyrodnej matce, napewno będzie dobrze!
to tak na szybkiego, mały srajdek właśnie się obudził i ide mu trochę pomatkować
Dzielna z Ciebie kobietka!
Fajnie, że opisałaś jak i co - może mnie będzie łatwiej wiedząc, że są też inne pracujące mamy i da się znieść, a na cały etat pracujesz?
Kobieto nie przejmuj się prezentem, ja Kamilowi też niczego nie kupiłam na święta i nie mam takiego zamiaru, dziadkowie to niech sobie robią co chcą. Dziecko jest nie świadome i to bardziej byłby prezent dla mnie niż dla niego. Zresztą niczego nie potrzebuje ma gdzie spać i co jeść i to najważniejsze. Z tą pracą to masz rację, zwłaszcza w budowlance. Mój tata kilkadziesiąt lat pracuje w jednej firmie, zdrowie ma już zszargane a zarabia tyle samo co na początku, w zasadzie zarabia tyle że żaden nowy młody za te pieniądze nie chce robić.
Mi się robi jedynie przykro wtedy kiedy słyszę jak się innym powodzi, jakie to fajne prace mają i sukcesy zawodowe a np tylko gimnazjum skończone lub średnie a ja z mgr i dupa pracy dla mnie nie ma. Zawsze się jednak pocieszam że nie mam się co porównywać z tymi co mają lepiej lecz lepiej spojrzeć w drugą stronę na tych co maja ciężej i się cieszyć.
Jeszcze tylko trzy godziny i moje dziecko powinno spać :-) a ja się wezmę dalej za szalik
dobry sposób tylko czasem trudno sie pocieszyć tym, że inni mają gorzej ...