Czerwiec 2010

[Agi78]

helllllooooo!!!!
U nas wciąz zima...nie to co w Polsce...ale jak na warunki UK całkiem porządnie...My wymykamy zaraz na spacerek, chociaż na troszkę...bo chyba Polci brakuje tych codziennych spacerków bo nie chce spać w dzień...za to nocki piekne...Wczoraj spanko od uwaga 18.20 już do 5.00 i od 5.20 do 8.00....Także wyspana jestem na maxa....
Idziemy zaraz też kupic stój dla Polci do pocztówek świątecznych....i jutro pewnie sesja i składanie zamówienia....
magda m - ależ spryciulek z Kacperka...Brawo....
kajdusia - zdróweczka
zdec, koriander - chętnie dołącze do kluby "bosych stópek" a nawet nie mam jak sie do miasta wybrać...zgrozo...Na szczęście u nas nie ma jeszcze śniegu po kolana....
karo - jeszcze raz gratuluję sesji...nie nadązałam komentować fotek na nk!!!! A mężowi agast zazdroszcze takich umiejętności i talentu...Super!

Oskarkowi, Jasiowi oraz Kamilkowi
życzymy razem z Polusią wszystkiego co dobre
i w życiu najpiękniejsze
Niech spełnią się wszystkie Wasze marzenia chłopaki a Waszym rodzicom mnóstwa cudownych chwil ze swoimi pociechami
Mega całuski od Polci i ciotuchny!!!!!!
​

 

[mama kubulki]

czesc dziewczyny
przeziebilam swoje dziecie....
ma straszny katar,
w pon,kiedy to"zima zaskoczyla drogowców" to byl najgorszy dzien mojego zycia, wyjechalam o 7 z domu do pracy, (maż wczesniej przetransportował synka do mamy) jechalam dopracy straaaaasznie długo,musialam odwolam 3 pierwsze osoby, ktore były do mnie umowione, a jak juz dojecalamto pozostale osoby same sie odwołały, bo nie zdołały dotrzec!!!!! tak wiec zupelnie na darmo tam pojechalam!
jak wyszlam z pracy pojechalam po Kubusia do mamy, wzielam go i do wieczora stalam w korkach albo wygrzebywalam sie z zasp, oczywiścia cala akcja toczyla siez centrum miasta! tym sposobem dojechalam do domu o 18, a dziecku było niewygodnie w tym kombinezonie przez tylegodzin, płakał, wtedy sie pewnie zgrzał, od 7 do 18 poza domem, prawie cały czas w samochodzie, normalnie to wszytsko zajełoby mi niecala godzine,
a teraz Kubuś ma taki katar, juz nie mam pomyslu corobic.........

ach i wszystkiego najlepszego dla Jasia Oskarka i Kamilka

 

[mama kubulki]

a z tego wszytskiego zapomnialam sie pochwalic ze ząbek sie przebił, wciaż wyglada jakby to była biala linia, ale czuc palpacyjnie ostra krawedz brzegu siecznego takze u mojego dziecka sie nie sprawdzila naukowa teria ( ktora ostatnio przytaczalam) ze wczesniaki poźniej ząbkują

 

[zdec]

eagle - jak coś potrzebujesz to pisz na PW.

hefi -kurcze trochę sporo 40zł A co jeżeli nam wieje od dołu Przez całą długość okna, ostatnio tam nawet woda była...

 

[Kasiula1982]

gardło nadal boi, ale daję radę fifi mi się "rozkorkował", co za ulga............. bo już miałam pediatrę wzywać prywatnie......... idę się ogarnąć, może na pół godz wyjdę z Fifim wiatr jakby ustał

 

[eagle]

kasiajanicka może przy okazji spaceru wstąp do apteki po coś na gardło, chyba że masz już
bodajże Tantum werde w aerozolu jest bezpieczne przy karmieniu
zdec dziekuje juz pisze

 

[Anik79]

Witacie u nas pogoda fatalna - rano zostawiłam Oskarka u sąsiadki i bigiem do apteki odebrac lekarstwo dla niego na te plesniawy.Nie chce juz wam marudzic na tema choroby malego ale ta noc byla straszna dla niego dla mnie.Mam nadzieje ze teraz juz wszystko ładnie sie zagoi i obedzie sie bez chorób.
Nie chce mi sie wierzyc ze Oskarek skończył juz 6mcy:-)w prezencie dostanie dzisiaj pierwszy jogurcik Bobovity:-)zobaczymy czy wogóle bedzie chciał jesc bo od tyg tylko piers.


Postaram sie nadrobic zaległosci.

Wszystkim udajacym sie do lekarza powodzenia na wizytach, chorującym zdrowka:-)

Jasiu Kamilku wszystkiego naj naj naj:-):-):-)

 

[Magda M]

już wróciłam :-) byliśmy nie całą godzinke na dworze zimno ale na szczęście nie wieje, Kacperek sie przespał, mama zrobiła małe zakupy i do domku :-)

 

[Klementinka]

na tej?? Jak efekty??

efekty sa, -10, ale nie jestem na dunkanie tylko na normalnej racjonalnej diecie, malo kartofli, chleba, duzo warzyw i owocow

witam się wieczornie

Nawet nie próbuję zaległości nadrobić...poczytam tylko co w ostatnich dwóch dniach bo więcej nie dam rady. U nas trwają inhalacje ale już jest znacznie lepiej;-) Milenka ma dobry humor i jest kochana. Trochę w nocy daje czadu ale to chyba przez troszkę zatkany nosek i idące chyba ząbki.
Chciałam pochwalić się sesją zdjęciową której autorem jest mąż naszej kochanej agast;-) Agnieszka- dziękuję za uroczą sesję;-) a oto parę fotek:
Zobacz załącznik 305557Zobacz załącznik 305558Zobacz załącznik 305561Zobacz załącznik 305565Zobacz załącznik 305559Zobacz załącznik 305562Zobacz załącznik 305564Zobacz załącznik 305560

wow, piekne zdjecia, gratulacje dla Agastowego meza i dla Was tez, bo jestescie swietna rodzinka

Witam
Nas "pięknie" zasypało. Jak dla mnie to już wystarczy zimy.

klementinka Jasiek z 01.06.2010?

A czy Wam już brzuchy całkiem poschodziły?

z 02.06.
mi brzuch nie zszedl mimo schudniecia, tzn troche zmalal ale widze ze tylko brzuszki sa w stanie go poskromic

Dziewczyny Wiktoria jest już w domu czuje się dobrze i nawet wróciła na wózekCzyli operacja sie udała!!W styczniu następna;(
Teraz koleżanka mi napisała leży na porodówce ma rozwarcie na 8 cm ale pęcherz nie chce pęknąć i główkaa zejść niżej od razu sobie przypomniałam siebieTylko, że ja miałąm rozwarcie ale słabe skurcze ale dla mnie były MEGAAAA bolsene

bardzo sie ciesze ze z Wiktoria wszystko ok
mnie tez skurcze bolaly jak cholera, takiego bolu jeszcze nie znalam a mimo to wspominam ten moment jako cos pieknego

lenaDTR
Jasiek ma już swoją ulubioną bajkę na Babytv. Zastanawiam się tylko czy to nie przesada sadzać go przed tv, ale dzięki temu mam chwilkę dla siebie.
Czy Wasze maluchy też oglądają bajki?

moj Jas nie oglada bajek tylko reklamy, jak tylko slyszy dzwiek reklam to wygina sie na wszystkie strony zeby poogladac, smiesznie to wyglada
jego ulubiona to strepsils hihihi

Witam
my wróciliśmy już z wizyty kontrolnej u neurologa. Wszystko jest super, pani nie mogła sie nachwalic Kacperka :-) chciała połozyć Kacperka na brzuszek a on pozycja do raczkowania, i pani powiedziała ze robi rzeczy co 7-8 miesieczne dziecko.

Zaraz postaram się was nadrobić :-)

super wiesci:-)

zdec- jak jest ponad 10 stopni mrozu i wieje tak jak dziś to ja filusia z domu nie ruszam, bo boje się, żeby znów nie zachorował

ja tez daruje sobie spacery w takim mrozie
moja znajoma wlasnie tak zaprawila dziecko, maluch dostal zapalenie pluc, z ktorego nie mogl wyjsc przez kilka miesiecy, teraz tez jego odpornosc jest slaba bo ciagle choruje

dziekujemy za pamiec i zyczenia
Jas z okazji pol roczku dostal konika z playgro, jeszcze nigdy nie cieszyl sie tak na zadna zabawke, a konik swietny,


Oskarku i Kamilku, Wam tez duzo zdrowka i wszystkiego co najlepsze

 

[hefi]

eagle - jak coś potrzebujesz to pisz na PW.

hefi -kurcze trochę sporo 40zł A co jeżeli nam wieje od dołu Przez całą długość okna, ostatnio tam nawet woda była...

Wiesz co u nas w sumie niewiadomo do końca skąd wieje :/ ale my próbowaliśmy już uszczelniać te okna (wiem plastików się nie powinno ale nie mielismy pomysłów na to g... ) i dupa.