reklama
sykepleier
Aktywna w BB
ja się kładę do łóżeczka plecy coś nawalają nie umiem wysiedzieć :-(
mam nadzieje że jutro przeczytam że lena do jutra będzie już wypakowana
a nam dwupakom życzę dobrej nocy
mam nadzieje że jutro przeczytam że lena do jutra będzie już wypakowana
a nam dwupakom życzę dobrej nocy
Milka26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 2 757
Lena na porodowce mama nadzieje ze jutro rano zobacze smsa ze juz po
Kasiulka Hania do zjedzenia )
Olafasola sliczny bobas , jeszcze raz gratuluje
Gryzka konkretna masz wade wzroku, myslalas kiedys o korekcj laserowej? ja sie czasem zastanawiam przy moich -3 musze miec okulary w zasiegu reki rano..... kolezanka zrobila i jest z tego bardzo zadowolona, ja na razie nosze soczewki , ale jakby kiedys doszly plusy do czytania to mam po soczewkach
Co do jedzenia to ja wlasnie jem to co gotowane czyli zupy i miesa, nabial jem truskawki , banany, pomidor ogorek, salata dzis probowalam arbuza, slodycze tonami ) pije wode kawe bezkofeinowa herbate ulatiwajaca trawienie. Generalnie uwazam tylko na te typowo wzdymajace
Kasiulka Hania do zjedzenia )
Olafasola sliczny bobas , jeszcze raz gratuluje
Gryzka konkretna masz wade wzroku, myslalas kiedys o korekcj laserowej? ja sie czasem zastanawiam przy moich -3 musze miec okulary w zasiegu reki rano..... kolezanka zrobila i jest z tego bardzo zadowolona, ja na razie nosze soczewki , ale jakby kiedys doszly plusy do czytania to mam po soczewkach
Co do jedzenia to ja wlasnie jem to co gotowane czyli zupy i miesa, nabial jem truskawki , banany, pomidor ogorek, salata dzis probowalam arbuza, slodycze tonami ) pije wode kawe bezkofeinowa herbate ulatiwajaca trawienie. Generalnie uwazam tylko na te typowo wzdymajace
Ostatnia edycja:
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Hej mamusie, te które właśnie rodzą i my dwupaczki - niedobitki....
Ja wciąż 2w1...Nadal praktycznie bezobjawowo....Calutka noc przespana (poszłam spać przed 20.00 ZNOWU)...Teraz wstałam na siusiu i jakoś postanowiłam zajrzec czy są wieści od jakiejś rozpakowanej....
lena-mocno trzymam kciuki...Obyś mogła się już dziś cieszyć Gają!!!
Ja wczoraj odebrałam wyniki morfologii...Tak dobrych jeszcze w życiu nie miałam....Nawet płytki przekroczyły magiczną liczbę 100tyś..Obecnie mam ich 110tyś...Także nic tylko rodzić..ale nie wiem jak przekonać do tego moją malutką.....:-)
Zmykam jeszcze do łóżeczka....Może jak zajrzę następnym razem będą już wieści od Lenki...albo Kasi....albo jakiejś niespodzianki co nam się w nocy po cichaczu rozpakowała...może Ty Zdec albo nasza wwyjątkowo niecierpliwa Cobra
Ja wciąż 2w1...Nadal praktycznie bezobjawowo....Calutka noc przespana (poszłam spać przed 20.00 ZNOWU)...Teraz wstałam na siusiu i jakoś postanowiłam zajrzec czy są wieści od jakiejś rozpakowanej....
lena-mocno trzymam kciuki...Obyś mogła się już dziś cieszyć Gają!!!
Ja wczoraj odebrałam wyniki morfologii...Tak dobrych jeszcze w życiu nie miałam....Nawet płytki przekroczyły magiczną liczbę 100tyś..Obecnie mam ich 110tyś...Także nic tylko rodzić..ale nie wiem jak przekonać do tego moją malutką.....:-)
Zmykam jeszcze do łóżeczka....Może jak zajrzę następnym razem będą już wieści od Lenki...albo Kasi....albo jakiejś niespodzianki co nam się w nocy po cichaczu rozpakowała...może Ty Zdec albo nasza wwyjątkowo niecierpliwa Cobra
ja nie wiedziałam że to co pozostanie w piersich trzeba odciągać...a wręcz słyszałam że odciąganiem zwiększa produkcję mleka, bo organizm będzie myślał że takie jest zapotrzebownie i jeśli nie trzeba to nie odciągać...i bądź tu mądry
Tak faktycznie jest i nikt nie powie żeby odciągać ale jeśli kanalik się zatka i dojdzie do jakiegoś zapalenia to pierwsze pytanie to będzie czemu się mleka nie odciągało, zwariować można :-) Więc wydaje mi, że jeśli nie wiele zostaje to już lepiej odciągnąć zwłaszcza w nocy kiedy często rzadziej się karmi.
Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
ja nie wiedziałam że to co pozostanie w piersich trzeba odciągać...a wręcz słyszałam że odciąganiem zwiększa produkcję mleka, bo organizm będzie myślał że takie jest zapotrzebownie i jeśli nie trzeba to nie odciągać...i bądź tu mądry
nie trzeba. Jest tak jak mówisz. Im więcej odciągniesz tym więcej nowego pokarmu będzie. Co innego jak masz duzo za duzo i aż Cię piersi bolą
Oooj tak, bardzo ostro myslalam szczegolnie, ze to nie jest tak strasznie drogo-nieosiagalne Kiedys tylko doszlysmy do wniosku z kolezanka, ze tak naprawde tego typu operacje sa przeprowadzane od "niedawna" .. (kwestia 15-20 lat, no teraz juz zdecydowanie od wiecej;P) i niewiadomo jakie moga byc efekty po 25-40 latach - a wtedy jeszcze czlowiek zamierza raczej zyc i chcialby widziec;D Aczkolwiek teraz tak rok-dwa po porodzie planuje przemyslec nad tematem ponownie...Gryzka konkretna masz wade wzroku, myslalas kiedys o korekcj laserowej? ja sie czasem zastanawiam przy moich -3 musze miec okulary w zasiegu reki rano..... kolezanka zrobila i jest z tego bardzo zadowolona, ja na razie nosze soczewki , ale jakby kiedys doszly plusy do czytania to mam po soczewkach
Okulary nosze od malego dziecka i sie przyzwyczailam bardzo - takze nie jest to dla mnie zadna niewygoda (poza pluskaniem sie w wodzie np. nad morzem, kiedy gdy zdejme - ide na slepaka) A soczewek nie umiem nosic - zakladanie to chwilka, ale zdejmowanie tragedia - tak po 30-45 minut z 1 oka ;P
A u nas kolejny szaro-bury dzien ;/ Az sie nosa wytykac z domu nie chce - nic dziwnego ze malec nie chce wychodzic, tam cieplo i milo ;D
Witajcie,
Ciekawe co tam u dziewczyn na porodówkach?;-)
Jak ja wam mamy zazdroszczę, że macie już swoje maleństwa.... ja nadal czekam:-(
Jak tak dalej pójdzie to rzeczywiście mnie lipiec zastanie:-(
Gryzka z soczewkami mam to samo. Założyć to pikuś, ale nigdy ściąganie mi nie wychodziło... i czasem szłam w nich spać, bo już traciłam cierpliwość... po miesiącu stwierdziłam że to bez sensu i wróciłam do okularów:-)
Ciekawe co tam u dziewczyn na porodówkach?;-)
Jak ja wam mamy zazdroszczę, że macie już swoje maleństwa.... ja nadal czekam:-(
Jak tak dalej pójdzie to rzeczywiście mnie lipiec zastanie:-(
Gryzka z soczewkami mam to samo. Założyć to pikuś, ale nigdy ściąganie mi nie wychodziło... i czasem szłam w nich spać, bo już traciłam cierpliwość... po miesiącu stwierdziłam że to bez sensu i wróciłam do okularów:-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 595 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 671
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 316 tys
Podziel się: