reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Witam wszystkie mamy które nadal oczekują:)

Nie było mnie chyba z tydzień a tu tyle zmian!!! Strasznie się cieszę ,że już niektóre z nas maja swoje skarby przy sobie i że dzieciaczki są zdrowe, trzymam kciuki za nas wszystkie cały czas oczekujące:-)
Ja teraz mam gorący czas załatwiania wszytkiego przed wyjazdem. W następnym tyg mam mieć pobrany wymaz,odebrać wyniki i zmykam do rodziców na 2-3 miesiące więc musze wszystko tutaj uporządkować.Czekam jeszcze na specjalne zaświadczenie o tym,że jestem ubezpieczona.W tym tyg przyjeżdża mój m. więc już nie mogę się doczekać.
Rzadko pojawiam się na forum, bo staram się odpoczywać. Zaczynaja mi puchnąć nogi a jak się dużo nachodzę w ciągu dnia to mała potem strasznie szaleje i boli mnie brzuch. Oczywiście mam tez uporczywą senność. Macie coś takiego?
Będę starała się poczytać troszkę co się u Was działo ale dzięki temu ,że mamy oddzielny wątek to od razu wiadomo, które już są po:)
Czekamy na kolejne:-)
 
reklama
Dzień dobry Kochane. Widzę, że mocno się trzymamy na zasadzie "aby do czerwca":-):-) Chociaż wiele z nas chciałoby już rodzić, no i te skurcze przybliżają nas do tego wydarzenia. Jak dla mnie to na szczęście :tak::tak: Dziś od rana pobolewa mnie brzuch jak na @ ale nie wiem czy to nie jest skutek wczorajszego jedzonka z grila. U mnie wczoraj wszyscy żartowali, że w przyszły weekend to oni już chcą pępkowe świętować . Ja też bym chciała :-):-)
 
Witam
Ja już po wizycie i KTG. Maleństwo prawie 4400, i zapowiada się że jeszcze podrośnie ponieważ podczas badania objawów porodu nie było widać.
W nocy też brzuch mi twardniał i czułam skurcze, ale nad ranem wszystko przeszło, został tylko potworny ból biodra :( aż się płakać chce przy każdej zmianie pozycji.
Gratuluje wszystkim dziewczyną które mają już maleństwa przy sobie.
Miłego dnia
 
Witam!
Tak czytam o Waszych skurczach i jestem w szoku, że aż tyle Was przed terminem ma tak mocne skurcze - ja nic nie czuję - czasami brzuch sie napnie i tyle... ale w sobotę mam roczek u chrześniaka to wypadałoby być - a do terminu 2 tygodnie więc myślę, że może wytrwamy;-)

Pozdrawiam gorąco (bo u mnie coś sie zchmurzyło dziś - ale i tak zaraz zmykam umyć okno w kuchni)
 
Powiem wam,ze mojego ex męza zona, ma termin na 25maja i dalej sie turlla ,cos czuje,ze po terminie urodzi zołza jedna. A moja funfelka to w 42tyg urodzila :szok:
 
witajcie!!!
A ja wyspana żadnych skórczy, bóli brzucha, nic nie zapowiada zbliżającego się porodu. Mama zapowiada mi że na dzień matki urodzę, ale jeżeli dalej tak będzie to może w 41-42 tyg. urodzę.
Jedynie co mi dolega to lewa noga, zwłaszcza biodro chyba w sobotę i niedzielę przesadziłam ze spacerami bo wieczorem każdy róch sprawiał mi potworny ból, teraz po nocy jest trochę lepiej.

Mówię Wam tak się w piątek wściekłam że szok. Pojechałam do pracy zawieść zwolnienie i niestety nie przyjęli mi go. Sekretarka stwierdziła że nazwa zakładu nie jest pełna i trzeba to poprawić. Pojechałam do przychodni aby mi to poprawili. Moja jest tylko w środy więc położna na tym zwolnieniu dopisała mi ołówkiem tą nazwę no ale widać to. Pojadę dziś do pracy pokazać to może przyjmą takie.

ewuś fajnie że jeszcze udało się powstrzymać poród. Już duzi chłopcy ale im dłużej są w brzuszku tym lepiej dla nich.
liliti cudowną masz córcię, taka kruszynka maleńka nic tylko tulić.
Szczerze mówiąc zazdroszczę Ci i innym mamusią które już maleństwa mają.
Agi78 możez gorąca pojawiła się ta krew, albo przepracowania. Niedawno krew z nosa praktycznie codziennie mi leciała niewiadomo czemu, morfologia była ok.
regi30 jakie duże masz "maleństwo" 4400 pokaźna waga
 
Witam ja od rana potulnie sobie leże i pilnuje ciśnienia, pułki co jest ok (odpukać w niemalowane) i zastanawiam się nad zmniejszeniem ilości tabletek, bo po co truć malucha. Tylko ile ja wytrzymam tego bezczynnego leżenia.


Co do tych odchodzących skurczy to chyba jest coś na rzeczy. Żona kumpla mojego męża miała tak przez całą noc. Skurcze jej dochodziły do częstotliwości co ok 6 minut i wracały do częstotliwości co 30 minut i tak w kółko, masakra.


Kiedy ma być ta pełnia o której któraś z Was pisała?? 28 maja?? Ciekawe ile wtedy się rozpakuje :-D :-D


U mnie też bliżej niż dalej terminu ale żadnych przepowiadających dolegliwości nie odczuwam. Jednak jak z nam życie to w każdej chwili może się zmienić.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie

U mnie noc ciężka ze względu na tą rwę kulszową, ból niesamowity by przewrócić się na drugi bok, a żeby wstać na siusiu to już masakra (dziś aż 4 razy). Ten ból to po porodzie chyba przejdzie. No pocieszam się, że to już niedługo, np. dzisiaj w mamusi imieniny:-D

A widziałyście, że licówka jedna już urodziła:-)

A dziś w Lidlu są rzeczy dla malucha, pojadę popołudniu, jak mąż wróci z pracy, jeśli dam radę chodzić.
 
reklama
Anecznik ja mam w tym tygodniu imprezę u córki w przedszkolu, a w sobotę wieczór panieński siostry - i znając życie to pewnie w środę trafię na porodówkę :-D
 
Do góry