reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

reklama
o rany w koncu poprasowalam
a teraz brzuch mi twardnieje
te male srulki to ciezkie w prasowaniu, wolalabym 3 pralki swoich prasowac

chyba troche przegielam bo brzuchol twardy ale Maluch do szpitala spakowany:-)

ita w DE tez wypuszczaja po 4-6 godz jak jest wszystko ok, tylko wczesniej trzeba to ustalic
ja wzielam sobie normalny serwis czyli po 3 dniach do domu

a po co oni te nogi przywiazuja? w czym to ma pomoc?
moja mame przywiazali ale myslalam ze tak bylo te prawie 30 lat temu
 
no dobra nawet nie próbuje nadrobić tej mega produkcji z dzisiaj :)
czarna wiedzmo- gratuluje magistra!!!!
a wszystkim wizytującym gratuluje udanych wizyt!

Kochane ale miałam super sesję już się nie mogę doczekać zdjęć, mają być po weekendzie, stwierdziłam,że mój mąż nie nadaje się do takich "poważnych" sesji, tak się wygłupiał,że cały czas się śmiałyśmy, ale koleżanka, która je robiła mówi,że takie są najlepsze :)
co do kłucia i wizyty w szpitalu, to czekaliśmy dość długo na przyjęcie, bo było spore zamieszanie na IP,jedna dziewczyna przyjechała z rozwarciem na 6cm a zanim opuściliśmy szpital to już urodziła zdrową córeczkę!!! to się nazywa ekspres :)
no więc tak szyjka podobno zgładzona, rozwarcie 3,5 cm i dość mocne skurcze, ale narazie to jeszcze nie te porodowe, nie wiem ile waży mała, bo lekarz nie mial czasu an dokładny pomiar, bo musiał wracać o porodu, ale twierdzi,że u mnie to kwestia kilku dni może tygodnia :) ciśnienie w porządku, więc pozwolili mi wrócić o domku, więc teraz już tylko czekamy :)
 
ona_m, kalwa, liliti wielkie gratulacje! No to czerwcóweczki zaczęły sie rozpakowywać!

:eek: Dziewczyny mam takie głupie pytanie
czy zawsze te skurcze które sygnalizują że poród się zbliża są bolesne?? czy np może tylko pojawić się twardnienie brzucha??
nadika nie martw się, nie zawsze! Ja w wieczór poprzedzający poród miałam praktycznie bezbolesne skurcze (mocne napinanie brzucha o nasileniu bólu miesiączkowego, a ja zazwyczaj mam bezbolezne mięsiaczkowanie). Dopiero w nocy po 3 obudził mnie mocny ból i odeszły wody, a o 5:10 urodziłam synka (na szczęście zdążyliśmy dojechać do szpitala :-)). Nie wiem czy to efekt działania oleju rycynowego, który zażyłam zdesperowana wizją czekającej mnie indukcji porodu prawie 2 tygodnie po terminie, ale siekło mnie niesamowicie.
No i polecam wam picie herbatki z lisci malin, można zacząć już 1-2 tygodnie przed planowanym terminem, przygotowuje macicę do pracy.
A co do wiązania podczas skurczy partych, to dla mnie jakiś kosmos, ja bym się nie dała związać, tak jak nie dałam się położyć. Im bardziej człowiek jest skulony, tym skurcze mniej bolą, na leżąco to jakis koszmar jest. Przy dobrej pozycji można te skurcze "wyoddychać", to nie jest żadna ściema, to naprawdę bardzo pomaga.
Powodzenia wszystkim oczekującym mamusiom!
 
:eek: Dziewczyny mam takie głupie pytanie
czy zawsze te skurcze które sygnalizują że poród się zbliża są bolesne?? czy np może tylko pojawić się twardnienie brzucha??
jak byłąm przedwczoraj na IP to lekarz powiedział, że twardnienie brzucha to właśnie objaw skurczu macicy, ale to nie jest porodowy.
 
Hej witam się z Wami. Ja już uporałam się z grypą żołądkową. Na szczęście. :-):-):-):-)
paulka-szczerze zazdroszczę sesji zdjęciowej, ja już drugi raz przegapiłam ale jeśli tylko będę miała okazję po raz trzeci to na pewno zrobię

Fajnie, że już mamy trójeczkę dzieciaczków, oby rosły zdrowo :-):-):-)

Ja dziś jestem po wizycie. Więc tak: rozwarcie na 2 cm a szyjka 1,5 cm ale bardzo miękka tak, ze gin bał się dalej badać bo jak stwierdził dalej to już czuprynę było widać :-):-) Hm w sumie na moim etapie ciąży to normalne, spodziewałam się tego bo brzuch mi ciągle twardnieje i boli mnie spojenie łonowe. Jutro jadę do szpitala na ktg i ten słynny GBS
 
No jasne!!! Jeszcze tego brakuje żeby mnie na porodówce związali:szok::no: może wogóle kaftan bezpieczeństwa??? :szok::-p
Jeśli o skurcze chodzi to zgadzam się z Tobą Ewitka im bardziej skulona byłam tym lepiej i odpowiednie oddechy tez bardzo pomagały:tak:
Jeli chodzi o regularność...cóż...:confused: przy poprzednim porodzie tez czekałam na regularne skurcze:tak:ale się nie doczekałam:no:były raz co 4 min a raz co 20 min...:blink:ale w końcu już tak bolało że stwierdziłam że jeśli nie rodzę to coś jest nie tak:szok:i pojechalismy do szpitala:tak:a tam się okazało że mam 9 cm rozwarcia:szok:i zaraz rodziłam. Więc tym razem raczej nie będe czekac na regularne skurcze o nie nie- nie chcę urodzic w aucie:-D
 
reklama
Lenka jestem:-)
Po wizycie ok. Szyjka sie skraca. Jeżeli dotrwam ,to ostatnia wizyta za tydzień w środę, ale Pani doktor nie wierzy ,że dotrwam.
Mamusiom gratuluje dzieciaczków. Też bym chciała tulić już Jasia. Mój mąz dostał amoku i kończy wszystkie rozpoczęte prace remontowe. Chyba w końcu dotarło ,że wiecznie nie będę w ciąży, tylko na dniach będziemy mieli dzidziusia:-):-D

Narobiłyście mi ochoty na pierogi leniwe, a nigdy nie robiłam sama. Może jakiś przepisik sprawdzony mi podeślecie?:happy2:
 
Do góry