reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
:-)jestem i ledwo zipię ,ale zaraz powiem, wpierw

Gratuluję ona_m w końcu sie udało rozpakowac pierwszej - superrr :-D- duzo siły i cierpliwosci zatem życzę :happy2:Zobacz załącznik 246987Zobacz załącznik 246986
Zobacz załącznik 246985
Ewuś ,ale sie cieszę,ze maluszką wygodniej w brzuszku ,oby tak dalej.:-)


A ja wam powiem jak to było dzis na poczcie , pojechalam po paczke - przyszły az 4 kartony z wózkiem. W kolejce do okienka stało 2 facetów, ktorzy widząc ciężarną ,która ma wziasc te 4 kartony odwrócili głowy w drugą stronę:wściekła/y::wściekła/y:. Otóż jedyną osoba,która mi pomogła była młoda dziewczyna:-) i przyniosła mi 2 kartony :-). No wiecie ,ale hamówa z tych facetów. :no::no::no:

Teraz to kręgosłup mnie tak nawala ,ze masakra, brzuch napiety i twardy - wziełam nospe i leżę w łozeczku, az mały czkawki dostał z tego wszystkiego chyba. :baffled:

Ale mamusia dzielna była :)
 
Ostatnia edycja:
hejki!
ja już wróciłam po wizycie na uniwersytecie. Praca złożona, teraz czekam na termin obrony. Tak się umęczyłam tym załatwianiem wszystkiego, ze ledwo żyje.
ewuś- witamy znów, super że już w domku i nadal z brzuszkiem.
ona...m- GRATULACJE! super, że mamy już pierwszą rozpakowaną mamusię. Śliczny synuś.
Lena- ja rozumiem, że możesz być nieufna ale bez przesady z posądzaniem od razu o ściemę. Zarówno dziewczyny w Irlandii jak i z UK pisały wielokrotnie u nas na forum, że tam się tak szybko wychodzi ze szpitala jak jest ok. Myślę, że nie ma co tego rozkminiać.;-)
 
ewela ty zwariowałaś:szok: Nie mogłaś poczekać z tym wózkiem na męża??
Niestety znieczulica w tym kraju jest straszna.
 
O jejku... właśnie do mnie doszło że już się zaczynamy rozpakowywać... jestem przerażona!!! Boje się bardzo porodu ostatnio... masakra...

Ona...m - wielkie gratulacje!!! Synek cudowny! :)
 
ja dzisiaj widzialam porodowke i mina troche mi zrzedla:baffled:

dobrze wyposazona itd ale sam ten pokoj i te sprzety moga przerazic
tak szpitalnie a ja mam szpitalofobie
jakies miseczki do wymiotowania, podklady i masa takich dziwnych rzeczy
chyba troche opadlam na ziemie
cale szczescie galotkow nie musze brac bo dostaje sie jednorazowki szpitalne, koszula do porodu tez od nich i to tyle ile chce, moge przebierac sie co chwile

brrrrrr
 
ewela ty zwariowałaś:szok: Nie mogłaś poczekać z tym wózkiem na męża??
Niestety znieczulica w tym kraju jest straszna.

no własnie nie moglam,bo poczta do 16stej,a on ok 19stej w domu :/

a teraz to krzyz mnie tak napierdziela ,a moze to pomoze w szybszym porodzie, hmm.... nie_wiem_.gif
 
ewela ty masz jeszcze czas do porodu wiec oszczedzaj sie
moglas chociaz w samochodzie zostawic dla meza, tyle sie nadzwigalas

a tych facetow to normalnie kijem pogonic, co za wymoczki
 
reklama
ona...m gratuluje!! syneczek jest śliczniutki!!
ewuś dobrze że już w domciu! będziesz rodzić w tamtym szpitalu? zostaniesz u cioci?
 
Do góry