Czerwiec 2010

[EWA1981]

Badaicka trzymam kciuki również za Ciebie i maleństwo. Niech jeszcze trochę posiedzi w brzuniu.

Czesc dziewczyny ale jestem dziisaij wściekła
poszłam o 12 do szpitala zapisać męża na zabieg ortopedy wyobrażacie sobie ze najpierw stałam poł godziny bo nikt łaskawie nie ustapil miejsca a potem siedzialam 2 godzi i czekalam na swoją kolejkę tylko jeden pan mnie przepuscil przed siebie bo bylam za nim normalnie szok cos oe dzieje na tym świecie zero wspołczucia tak spuchły mi kostki i rece masakra a plecy to tak mnie bolą ale naszczęscie udało mi sie załatwic wszystko lekarz sie smiał jak do niego weszlam i mówi ale ja nie jestem ginekologiem i zaczal sie uśmiechac i troszke mnie rozluźnił bo myślalam ze wyjdę sie z siebie az mi sie płakac juz chciało ze tak ludzie sa nieczuli na kobiety w ciązy:----( najgorsze to te stare baby jak tylko widza kobiete w ciazy od razu udaja ze jej nie widzą

Dokładnie. A jeszcze jak idziesz ulicą i mijasz jakąś starą babę to to jej lustrowanie z góry na dół.... Pewnie jeszcze szuka obrączki na palcu....

Niestety uważają że im się wszystko należy. Ja jakiś czas temu miałam taką przykrą sytuacje w tramwaju że taka baba stanęła nademną i przestępuje z nogi na nogę mało na mnie nie usiądzie. Odwróciłam się tak trochę plecami do przejścia żeby mnie w brzuch nie uderzyła a ta że co za bezczelna młoda osóbka, że czemu jej nie ustąpie miejsca, co za wychowanie. Spojrzałam tylko na nią i powiedziałam że mi tak samo jak jej się miejsce należy i że niemam zamiaru ustąpić bo chronię swoje dziecko przed ewentualnym uderzeniem. Ijeszcze że to ona jest bezczelna zganiając kobietę w zaawansowanej ciąży z miejsca. Widziałam tylko jak czerwienieje ze wstydu. Wysiadła na następnym przystanku.

Słoniczka super że na wizycie wszystko dobrze, co do ciśnienia to pogoda za oknem tak wpływa na wszystkich. Może dla uspokojenia przedzwoń do pracy i dowiedz co z tą umową, kiedy Ci ją przyślą.

 

[zdec]

EWA i bardzo dobrze. Też bym tak powiedziała. Mam wrażenie że te babcie to całymi dniami jeżdżą tylko tramwajami, bo wszędzie ich pełno.... zamiast siedzieć w domu, bo takie strasznie zmęczone, to ganiają po całym mieście

 

[słoniczka]

tak tak, jutro rano zadzwonie.... miałam to zrobić dziś, ale drzemnełam się i wyszło z tego 3 godziny

 

[aga_sto]

jeju, to ja mam chyba nieaktualne zadnie o Polsce. z tego co wiem ciezarne maja wszedzie pierwszenstwo i to jest ich prawo.
ja bym na chama z tego korzystala, ale tk sobie mozna gadac jak sie jest daleko...
no to u nas jest znacznie mniej znieczulicy. choc ja myslalam, ze w Polsce jest jeszcze lepiej.
mnie zawsze ktos miejsce zwolni, albo jest go po prostu wystaczajaco. czesem na kogos fukne, to mu w piety pojdzie.
ale ogolnie nie moge narzekac.

ciekawe co u dziewczyn w szpitalach.

 

[paulka82]

melduje się po wizycie,
rozwarcie na 2,5 cm zewnętrzne (kolejne 0,5 więcej):-(, wewnętrzne zamknięte, szyjka nadal miękka ale się narazie nie skróciła, wyniki w normie, zwolnienie dostałam już do samego terminu, ale następna wizyta 6 maja, potem 11 maja w szpitalu na wymaz i USG przed porodem, mój lekarz zrobił mi dziś nieplanowane USG, bo ma nowy sprzęt w gabinecie i chciał sobie na mnie wypróbować, a ja oczywiście nie protestowałam:-) bo to czysta przyjemność znów zobaczyć dzidziulka:-)
Dowiedziałam się,ze mała się już ułożyła główką w dół i waży ponad 400g więcej niż na ostatnim USG czyli teraz 2154 co mnie bardzo cieszy, a moja waga z dzisiaj to 71,2 nie powiem,żebym była z tego zadowolona. Lekarz obejrzał żebro i się zrosło:-):-):-) więc są szanse na poród naturalny, ale to się jeszcze zobaczy.

badaicka- trzymam mocno kciuki za Was! będzie dobrze

Ciekawe co u liliti?

 

[Anik79]

melduje się po wizycie,
rozwarcie na 2,5 cm zewnętrzne (kolejne 0,5 więcej):-(, wewnętrzne zamknięte, szyjka nadal miękka ale się narazie nie skróciła, wyniki w normie, zwolnienie dostałam już do samego terminu, ale następna wizyta 6 maja, potem 11 maja w szpitalu na wymaz i USG przed porodem, mój lekarz zrobił mi dziś nieplanowane USG, bo ma nowy sprzęt w gabinecie i chciał sobie na mnie wypróbować, a ja oczywiście nie protestowałam:-) bo to czysta przyjemność znów zobaczyć dzidziulka:-)
Dowiedziałam się,ze mała się już ułożyła główką w dół i waży ponad 400g więcej niż na ostatnim USG czyli teraz 2154 co mnie bardzo cieszy, a moja waga z dzisiaj to 71,2 nie powiem,żebym była z tego zadowolona. Lekarz obejrzał żebro i się zrosło:-):-):-) więc są szanse na poród naturalny, ale to się jeszcze zobaczy.

badaicka- trzymam mocno kciuki za Was! będzie dobrze

Ciekawe co u liliti?

gratuluje udanej wizyty:-)nasze dzieciaczki rosną i przybierają na wadzesłodkie małe ciężarki nosimy w brzzuszkach

 

[zdec]

paulka szkoda że rozwarcie coraz większe, ale najważniejsze że z małą wszystko w porządku
Oby już tylko takie wiadomości

kurcze liliti mogłaby się odezwać..... Ma ktoś do niej numer telefonu, na jej profilu nie widzę i na naszym starym podforum też nie ma

 

[izia_tcz]

witajcie brzuchatki ale macie tempo od wczoraj kilknascie stron
byłam dzisiaj u mojego gina w szpitalu na USG synkowi nic nie odleciało nadal jest chłopcem i jest dość spory warzy ponad 2100 no i jest starszy niż powinien najgorsze że jak będzie tak rósł to może być problem z porodem naturalnym bo głowa ma juz 30 cm i stwierdził ze dużo ale zobaczymy poza tym jest ok pytałam też jak u nas z porodem rodzinnym ,nie ma żadnych wymogów ani opłat jedyne co to nie przewidują zmiany osoby towarzyszacej w trakcie porodu ale tego nie przewiduję
liliti i biadacka trzymam za as i za wasze maleństwa kciuki napewno wszystko będzie ok
gosiagro mam nadzieje ze leki pomoga i nie bedzie po nich tak zle i zucze mezowi jak najszybszego powrotu do zdrowia i sił
co do mocherów to mam podobne zdanie do was bo kościoła to na 6 latają po mszy stoją godzinami pod kościołem i plotkują i wtedy nic im nie przeszkadza i nie boli a tak to wszedzie maja problem ale ostatnio w slepie byłam zaskoczona bo stałam w kolejce do kasy w markecie i jak kasjerka mnie zauważyła to podeszła i mnie obsłuzyła było to miłe bo po mnie zamknęła kase spowrotem:-)

 

[zyrraffka]

Dziewczyny mam pytanie- wczoraj byłam u lekarza na badaniu ginekologicznym. Wieczorem zauważyłam u siebie wydzielinę zabarwioną krwią- taką różowawą, nie było jej dużo. Zadzwoniłam do lekarza z zapytaniem czy mam się tym martwić, on mi odpowiedział, że to przez badanie i mam się nie martwić.
Dzisiaj natomiast cały dzień mam brązowe upławy, już nie dzwoniłam do lekarza- nic mnie nie boli, nic nie dolega ale nie wiem czy mam się martwić tymi upławami???

 

[Milka26]

Lena ale sie usmialam z tych Twoich mocherow

niesetety to racja te wszytskie baby sa jakies nawiedzone ale wiecie co zawsze myslam ze mezczyzni beda bardziej "rycerscy" ostatnio wparowalismy do kosciola w ostatniej sekundzie i juz nie bylo wolnych miejsc podeszla do mnie babka kolo 40 moze 50 i ustapila miejsca a chlopak z osiedla ktory sam ma roczna corkr nawet njie zareagowal..

U nas po wizycie widze w podobnych klimatach jak u wiekszosci szyjka sie skraca... moze wytrzyma mam sie zjawic za 2 tyg do kontroli, ciekawe ze teraz sie skraca jak nic nie robie poza spaniem a jak chodzilam co dzien do pracy to byla tylko miekka a chodzilam pieszo pol godzinki w jedna strone. Maly rosnie jest sredniaczkiem nie za duzy nie za maly jak na moj 32 tydzien to ma 1400 gram w 6 tyg podwoil wage, ale widze ze na tle Waszych bobasow to jednak jest maly

Ewelinka mials racje Eryk wisi glowa w dol mam wiec nietoperza

Czy ktoras z Was ma kontakt z Liliti poza BB ?? ciekawe co u niej