reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

toxo miałam pierwszy raz, w uwagach jest napisane ze to prawdopodobnie niedawna infekcja... lece na wizyte... dzieki dziewczyny za słowa otuchy, trzymajcie kciuki, napisze poźniej co gin powiedział
 
reklama
kaszasa przede wszystkim nie panikować! bo nerwy udzielają się potem innym czytelniczkom forum, a wiadomo, że to dobrze na nas nie wpływa :) w internecie ludzie potrafią wypisywać takie bzdury, że głowa boli, a tu najważejsza jest opinia lekarza. trzymam kciuki, żeby dobrze doradził co z tym zrobić.

ja robiłam badanie posiewu z szyjki przed ciążą, tak jak i toxo i CMV i inne podstawowe, żeby wykluczyć ewentualne zagrożenia. jak trafiłam w 21tc do szpitala na Solcu, to tam robili każdej przyjmowanej ciężarnej taki posiew, ale też słyszalam, że przed porodem trzeba to badanie powtórzyć. niektóre szpitale do porodu wymagają także wyników testu na HIV.
na razie lekarz nie kazał mi robić powtórnych badań na tego typu zakażenia.. może jeszcze jest na to czas?

mam do Was pytanie odnośnie badań tarczycowych -przed ciążą co prawda nie miałam z tym tematem problemów, ale czy w trakcie lekarz nie powinien mi ich zlecić?
 
Jestem po wizycie...jak zwykle długie oczekiwanie, bo wszystkie pacjentki umówione"na tę samą godzinę" ;-)Wizyta króciutka...musiałam prosić się o USG, bo tylko "normalnie" mnie dr zbadał na fotelu...na USG Helenka już tak duża, że mało już widać...np.tylko główkę i rączkę ...poprosiłam zdjęcie dla męża ;-)Posłuchaliśmy chwilkę serduszka i w sumie "wszystko Ok" i tyle...Czy Wy też macie takie wizyty w tym 25 tyg? czy teraz o USG będę musiała się prosić? (chodzę prywatnie). Zapomniałam z tego wszystkiego zapytać o wagę i wzrost... :sorry:Pozdrawiam!

Cieszę się że wszystko ok. Szkoda tylko, że wszystkie wiadomości musiałaś od lekarza silą wyciągać:eek:jeśli o usg chodzi, to ja też chodze prywatnie i mam robione tylko te zalecane:tak:nie upominam się o więcej bo i po co? Chybab że coś byłoby nie tak (tfu tfu) to wtedy napewno bym miała robione.
Jeśli o glukozę chodzi, to ja mam wlaśnie takie zalecenia jakie tu wymieniłaś. I poprzedniego dnia ostatni posiłek przed 18:szok:jak ja to przeżyję skoro normalnie jem jeszcze ok 23:sorry: Z wypiciem będzie też ciężko, bo ja również wszystko gorzkie piję:tak:ale uzbroję się w cytrynę i jakoś dam radę:tak:


Dziękuję za odpowiedzi w sprawie morfologii:tak:tak myślę że dam mu coś lekkiego rano do jedzenia. Maluch wstaje o 7 a przed 9 napewno na badania nie pójdziemy:no:poza tym zależy czy uda mi się wyjść bez kolejki:cool:ale w razie czego będę walczyć o prawa dziecka:wściekła/y::angry::-D
 
mam do Was pytanie odnośnie badań tarczycowych -przed ciążą co prawda nie miałam z tym tematem problemów, ale czy w trakcie lekarz nie powinien mi ich zlecić?
"W ciąży
Gdy spodziewasz się dziecka, a nie pomyślałaś o tych badaniach wcześniej, możesz zrobić je teraz, jeśli coś cię niepokoi. W ciąży jednak nie wystarczy oznaczyć stężenie TSH, bo jest ono, zwłaszcza w I trymestrze, fizjologicznie obniżone, trzeba też zbadać stężenie fT3 i fT4 (są to tzw. wolne frakcje hormonów tarczycy T3 i T4) – prawidłowe wyniki to: fT3 2,0–4,0 pg/ml oraz fT4 0,7–2,2 ng/100 ml (normy mogą być różne np. z powodu innych zestawów do oznaczeń; zwykle norma podana jest na wyniku).
U ciężarnych z niedoczynnością stwierdza się obniżone stężenie fT3 i fT4, a ponadto wysoki poziom cholesterolu. Natomiast u kobiet z nadczynnością jest wysokie stężenie fT4, a niskie (czasami nieoznaczalne) TSH oraz obniżony poziom cholesterolu"
Ja się interesowałam tym tematem bo moja mama ma chorą tarczycę, jeżeli nie masz problemów z cholesterolem to raczej jest w porządku, i raczej nie zlecają badań w standartowym prowadzeniu ciązy. Ale jak cie coś nie pokoi to molestuj lekarza:tak:
 
yoshe-ja miałam na początku robione tsh mimo że nie mam problemów z tarczycą wyszło zniżone więc gin skierował mnie do endokrynologa a endokrynolog zlecił ft4 że to było ok więc powiedział że jestem zdrowa tylko w razie czego mam powtórzyć badania w maju.
paulka-ja kakoś też nie kojarze simmone
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny dostałam przed chwilą sms-a od gnieshy:

"Cześć. Pogrzeb Stasia jest jutro o 12. Będzie pochowany w grobie rodzinnym, razem z męża tatą. Teraz dziadek się nim zaopiekuje..."

odpisałam,że będziemy się za niego modlić...
także dziewczynki zapalcie jutro świeczki dla Stasia niech ma jasną, oświetlona drogę do nieba...

dziewczyny, czy kojarzycie kogoś o nicku simmona, bo prosi mnie o dodanie do grupy, a ja nie kojarzę, żeby pisała na forum
ja tez nie czesto pisze na forum ale takiej osoby nie kojarze.Ja przy dwojce ktora juz mam to mam zazwyczaj czas tylko Was podczytac,ale zawsze jestem na biezaco;-):tak:
 
paulka też nie kojarzę ale przejrzyj jej posty może.

No pięknie dziewczyny pisałyście że czujecie już skurcze macicy, bo to normalne na tym etapie że ćwiczy ona przed porodem. Ja nic takiego nie odczuwam więc teoretycznie kolejny powód do zmartwienia :-) Jednak jakoś nie mam nastroju do martwienia się, co ma być to będzie i tak nic nie poradzę.

Właśnie sobie uświadomiłam że jestem w 26 tygodni ciąży czyli rozpoczęłam III trymestr :szok::szok: Jak to szybko zleciało, I trymestr mi się strasznie ciągną przez świadomość że jest najniebezpieczniejszy itp. a drugi niedawno się zaczął a już koniec. Teraz III czyli już z górki :-D nie pozostaje mi nic innego jak tylko siedzieć, jeść, tyć i ładnie pachnieć :-D :-D :-D
 
dziewczyny dostałam przed chwilą sms-a od gnieshy:

"Cześć. Pogrzeb Stasia jest jutro o 12. Będzie pochowany w grobie rodzinnym, razem z męża tatą. Teraz dziadek się nim zaopiekuje..."

odpisałam,że będziemy się za niego modlić...
także dziewczynki zapalcie jutro świeczki dla Stasia niech ma jasną, oświetlona drogę do nieba...

dziewczyny, czy kojarzycie kogoś o nicku simmona, bo prosi mnie o dodanie do grupy, a ja nie kojarzę, żeby pisała na forum


Ja nie kojarze nikogo o takim niku.
świeczka dla Stasia na pewno będzie zapalona.
 
witam kolezanki:-) ja tylko na momencik, dorwalam komputer kuzyna:-) siedzimy sobie na wsi z Wiktoria i odpoczywamy:-) malemu tez sie podoba bo szaleje:-)w nocy dal mi czadu az sie przestraszylam:-) wczoraj przeslalam przelew mam nadzieje ze dotarl:-)

gratuluje udanych wizyt maluszki rosna:-)
pozdrawiam i moze znowu uda mi sie wpasc kiedys na chwile:-)
 
reklama
Do góry