Czerwiec 2010

[Ola_fasola]

Ola_fasola - Wczoraj rozmawiałam z ginem o tym posiewie - on uważa, ze nie ma sensu robić wcześniej jak 34-36tc., bo bakterie te są groźne dla maluchów dopiero w czasie porodu.

a mi lekarz powiedział że robi się dwa razy, teraz żeby ewentualnie zmniejszyć populację tego paciorkowca a później jak wyjdzie to trzeba antybiotyk do porodu.. moze i naciaga na kase bo takie badanie kosztuje 50 zł..

 

[Lencja]

Zmykam zająć się obiadem, wciąż jednak nie mam na niego pomysłu
I nieco odpocząć, może uda się jeszcze przed praca mały spacerek.
Miłego dnia

Kajdusia - powodzenia w zakupie:-)

 

[Ania.]

Jestem po wizycie...jak zwykle długie oczekiwanie, bo wszystkie pacjentki umówione"na tę samą godzinę" ;-)Wizyta króciutka...musiałam prosić się o USG, bo tylko "normalnie" mnie dr zbadał na fotelu...na USG Helenka już tak duża, że mało już widać...np.tylko główkę i rączkę ...poprosiłam zdjęcie dla męża ;-)Posłuchaliśmy chwilkę serduszka i w sumie "wszystko Ok" i tyle...Czy Wy też macie takie wizyty w tym 25 tyg? czy teraz o USG będę musiała się prosić? (chodzę prywatnie). Zapomniałam z tego wszystkiego zapytać o wagę i wzrost... Pozdrawiam!

 

[Ania.]

Zapomniałam dodać słów kilka o badaniu "obciążenia glukozą"...ktoś pisał,że można coś lekkiego zjeść wcześniej...Nie do końca...Najpierw badają cukier na czczo i dopiero po ok.pół godziny, gdy przyjdą wyniki kwalifikują do dalszego badania i podają bądź nie (w przypadku podniesionego cukru) kubek-ok.250 ml wody z glukoza.Wlałam doń pół dużej cytryny, ale i tak było ciężko, choć jeśli ktoś słodzi herbatę-nie powinien mieć większego problemu...Ja nie słodzę ani kawy ani herbaty więc trochę mnie mdliło...po ok.pół godziny cudowny kop energetyczny :-)...aha...nie wolno przez godzinę po podaniu glukozy chodzić, jeść ani pić (ma to wpływ na wynik badania! ).

Ten opis dotyczy badania z 50g glukozy. Pozdrawiam

 

[kaszasa]

właśnie odebrałam wyniki badań- białko w moczu i zakażenie toksoplazmozą!!!!:-( za pół godziny idę do lekarza ale to co wyczytałam w necie już mnie przeraziło- mało- lub wodogłowie u płodu, niedorozwój umysłowy... tak bardzo się boje....

 

[sealet]

U mnie nie było aż tak rygorystycznie
Od razu po pobraniu na czczo dostałam glukozę. Potem faktycznie przez godzinkę nie powinno się jeść, pic słodzonych płynów ani wykonywać wysiłku fizycznego.

kaszasa - toxo nie leczona może (nie musi) być groźna. Na pewno to świeże zakażenie? miałaś wcześniej robione przeciwciała? Jeśli faktycznie zachorowałaś na toxo - dostaniesz antybiotyki i powinno być OK. Trzymam kciuki!

 

[karis78]

właśnie odebrałam wyniki badań- białko w moczu i zakażenie toksoplazmozą!!!!:-( za pół godziny idę do lekarza ale to co wyczytałam w necie już mnie przeraziło- mało- lub wodogłowie u płodu, niedorozwój umysłowy... tak bardzo się boje....

Narazie nie martw się na zapas, moja koleżanka miała toksoplazmozę i urodziła zdrową córę, trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze!

 

[ewelinka307]

kaszasa-kurcze to nieciekawie a toxo robiłaś dopiero pierwszy raz bo powinnaś mieć wcześniej?

 

[sealet]

Doczytałam jeszcze trochę o tym posiewie szyjki w kierunku paciorkowca gr. B czyli Streptococcus agalactiae.
Wg wytycznych Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczących opieki przedporodowej i osobnych dot. samego paciorkowca każda ciężarna powinna mieć badanie przesiewowe w trakcie wizyty pomiędzy 33-37 tc.
Linki dla zainteresowanych:
http://infobot.pl/r/1EO9
http://infobot.pl/r/1EOa

 

[paulka82]

dziewczyny dostałam przed chwilą sms-a od gnieshy:

"Cześć. Pogrzeb Stasia jest jutro o 12. Będzie pochowany w grobie rodzinnym, razem z męża tatą. Teraz dziadek się nim zaopiekuje..."

odpisałam,że będziemy się za niego modlić...
także dziewczynki zapalcie jutro świeczki dla Stasia niech ma jasną, oświetlona drogę do nieba...

dziewczyny, czy kojarzycie kogoś o nicku simmona, bo prosi mnie o dodanie do grupy, a ja nie kojarzę, żeby pisała na forum