Czerwiec 2010

[Andzia_S]

Dzień dobry - ja też śpię długo, ale nie żałuję - za to mój M myslał, ze jest niedziela - bardzo się ucieszył z "dodatkowego" dnia wolnego;-)
Anik79 - mnie też spanie na plecach przeszkadza, na brzuchu nie można a na prawym boku coś niewygodnie - za to przyzwyczaiłam się do spania na lewym boku i jakoś noc mija

pozdrawiam wszystkie czerwcóweczki i życzę miłego dnia - u nas biało i może M wyciągnę na spacer po południu:-)

 

[magdalena79]

witam się, jestem słaba jak mucha w oleju:-(
choróbsko mnie pożera, do bólu gardła dołączył suchy kaszel i dziś w nocy oka nie zmrużyłam tak mnie mordował kaszel. Rano byłam u lekarza byłam przekonana ze da mi antybiotyk ale nie. Powiedział ze dopiero jakbym miała gorączke. Kazał pić syrop stodal na kaszel, leczyć się domowymi sposobami i leżeć...
A tak liczą na mnie od poniedziałku w pracy - wchodzą roczne zasiłki i wszyscy czekają na styczeń żeby się rejestrować, może mi przejdzie do poniedziałku... Nie miało kiedy mnie dopaść

 

[Anik79]

wiem jakie to przykre, sama się zastanawiam jak się potoczą sprawy w czerwcu, mam nadzieje,że moje maleństwo urodzi się kilka dni wcześniej albo zaczeka z wyjściem na świat,żeby mamusia mogła iść na ślub wujka, cały czas mówię do brzucha,że jakoś z dzidziusiem musimy się dogadać :-)

taką sytuacje miałam w 2003 roku, mój brat brał ślub 6 września i ja miałam termin na 6 wrzesnia smiałam się że prosto z kościoła pojade na porodówke a ze swiadka nie będzie miał pozytku (był nim mój mąż) ale mała była łaskawa dla rodziców i dla wujka urodziła się tydzień później (czyli dokładnie wg pierwszego usg a nie OM:-))

 

[Kasiulka_1980]

No nie za bardzo...bo ja mieszkam w Anglii teraz a siostra ma ślub w Polsce....i to wyklucza choćby możliwość bujania sie przy wolnych kawałkach....Nie moge latać i nie zaryzykowałabym już nawet gdybym mogła....Chyba że chce aby moje dziecko załapało sie na darmowe loty z Anglii do Polski w razie porodu na pokładzie

W tak zaawansowanej ciąży nawet nie wpuszczą Cię na pokład samolotu, więc nawet nie ma o czym mówić ;-)

 

[ewelinka307]

Witam!
My mamy ślub i wesele znajomych 5 czerwca a termin mam na 27 więc też się zastanawiam jak to będzie ostatnio urodziłam trzy tygodnie wcześniej to niewiem jak będzie teraz.Co do spania to przyzwyczaiłam się do spania na plecach ale na brzuchu też jeszcze śpie w sumie to dużo go jeszcze niema ale i tak rośnie szybciej niż poprzednio wtedy taki jak teraz miałam w 6 miesiącu

 

[zyrraffka]

ja zawsze spałam na boku, najczęściej na lewym i dobrze mi się śpi

 

[Liza]

hejka
no nie dałam nadrobić tego co napisalyście....
My też mamy mały problemik bo w lipcu mamy ślub ale ja uwazam ze bedzie dobrze dzidzia juz troszke podchowana a dwojke starszych dzieci wezmiemy ze soba najprawdopodobniej lub starsza tylko córke. jakos da sie rade ale na slub mam nadzieje że pójdziemy
Co do sylwestra to troszke pojadłam i kurde strasznie mi brzuszek urósł... Dzdzia znów chyba bedzie duża... zobaczymy.
U mnie tez śnieg napadał i widze ze znow zaczoł padac
a dziś źle sie czuje jakoś :-( zjadlam snaiadanie i teraz czuje sie jakbym niewiemco robila a nic nie robie... ehhhh

 

[Kasiulka_1980]

ja zawsze spałam na boku, najczęściej na lewym i dobrze mi się śpi

Ja też zawsze spałam na lewym boku, więc z tym nie mam problemów :-)

 

[gniesha]

hej dziewczynki
Witam po przerwie świąteczno-noworocznej. Chyba nie dam rady nadrobić wszystkiego co napisałyście...ale gratuluje wszystkich udanych wizyt i na Nowy Roczek życze Wam (i sobie) duuużo zdrówka:-)

U mnie- względny spokój. Czekam wciąz na jakieś oznaki życia ze srodeczka i nie mogę sie doczekac... No i oczywiście cały czas się martwię... Jak u Was jest z odczuciami bólowymi? U mnie nie ma dnia żeby mnie coś nie rwało, nie ciągnęło, nie kłóło... Od wczoraj rwie mnie w pochwie...Nie mam pojecia co to jest. Miała któraś z Was coś takiego? W poniedziałek mam wizytę więc jakby co, to się dopytam. Miłego dzionka kochane

 

[Kasia&Kubuś]

Witam wszystkie przyszłe mamusie

Dokładnie tak, chociaż mam nadzieje,ze ten termin nie dojdzie do skutku, bo 12 czerwca mój brat ma ślub i chciałabym być obecna na tym wydarzeniu, miałam być świadkiem, ale niestety w tym przypadku to nie jestem za bardzo przekonana czy się nadaje:-)
Witam wszystkich rano, ale tu spokojnie czyżby wszyscy odsypiali sylwestrowe szaleństwa :-)
a ja już odliczam godziny do mojej poniedziałkowej wizyty i po cichu liczę na to,że lekarz siusiaka nadal nie zobaczy:-);-)

No cóż to tylko zostaje trzymać kciuki żeby się udało wystąpić na weselu ja też musiałam jak byłam Kubusiem w ciąży zrezygnować z wesela a szkoda bo po tańczyć lubię a i zjeść też