reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Ja własnie wrócilam z pracy byłam zanieść zwolnienie i zostałam miło potraktowana, a jedą z lasek z HR nie lubię, i zawsze na nia trafiam, oczywiscie i dzisiaj a tu miłe zaskoczenie:)) zapytala się jak się czujemy:-) powiedziala zebym zwolnienie przesyłą pocztą, lub zeby rodzina na recepcje przynosila, zebym ja nie musiała sama chodzić, szczególnie w zimie:-) no i podbiła mi ksiązeczka na przód będę sobie tylko daty dopisywać. Ale u nas też się zmieniło podejscie do kobiet w ciązy, jest to korporacja, wiec musi mieć dobry wizerunek:-), hihi


zdec
- ja własnie tez troche popijam cole, bo mi pomaga, choć wiem że to Dzidziusiowi szkodzi:zawstydzona/y:, ale stram sie ograniczac

A u mnie dzisaj od niepamiętnych czasów nie było żadnych wymiotów [jupi], zaczyna się ostatni tydzien trymestru więc moze fasoleczka moja kochana dała sobie spokój:-):-), oby:-):-)

Miłego dnia, mimo paskudnej deszczeowej pogody
 
reklama
moja firma jest raczej duża, ale i tak nie mam z tym problemu:-)

A myślałam,że tylko ja mam ochotę na takie "złe rzeczy" w ciąży jak Coca Cola:-D
 
Ja nie piję i nigdy nie piłam kawy.
Więc mam nadzieję że Cola mi nie zaszkodzi, dzisiaj pójdzie jej 0,5l ale mam nadzieję że to tylko dzisiaj takie mdłości:-(
 
Paulka dobrze jej powiedziałaś:-D:-D:-D:-D:-D

Paula a ja właśnie piję:-D:-D:rolleyes: Częstuj się:tak::tak::-D:-D
indeks.jpeg
 
mam nadzieję że to tylko dzisiaj takie mdłości:-(
no mnie mdlości męczyły strasznie w 6 i 7 tyg ciąży potem mi przeszły ale od jakiegos czasu znowu sie pojawiaja i jestem taka głodna zjadłabym konia z kopytami ale wszystko stoi mi w gardle:-:)-:)-(

a co do kawy to tez nigdy nie piłam a w ciaży nie chce nawet jej czuc nawet nie zaparzona śmierdzi mi z daleka bleee:szok::szok:
 
A ja bardzo lubiłam kawę i piłam ją 2xpo 0,5l:zawstydzona/y::zawstydzona/y: (w moim ulubionym kubku)no i teraz zeszłam na jedną filiżankę pół na pół z mlekiem:zawstydzona/y::-(
 
a ja dzisiaj dzień zaczęłam od wymiotów-zwymiotowałam hmmm...wodę, która wypiłam rano:)
A co do Coca Coli to ja uwielbiałam colę przed ciążą...a teraz smakuje jak pomyje....zresztą wszystko mi smakuje jak pomyje...:((( woda, herbata,soki...wszystko:(((
jedzenie to samo-na nic nie mam ochoty-wszystko beee...
Wczorajszy dzień jeśli codzi o mdłości był nawet spokojny-a wieczorem mąż mówi "coś dzisiaj nie wymiotowałaś?" no i wywołał wilka z lasu...nie minęła godzina a ja zwróciłam kolację....i potem już pół nocy mnie muliło...Boszzzz...ja w życiu tyle nie rzygałam co przez ostatnie tygodnie...i ciągłę uczucie jak "coś" stoi w gardle....masakra...
 
reklama
ale coca cola to jeszcze nic, moja mama jak była z moją siostrą w ciąży to dopiero była aparatka, jak nie wypiła chociaż szklanki piwa, :-Dto chodziła zła jak osa i ustawiała wszystkich po kątach,:-D wiecie kiedyś nikt nie mówił o tym,że alkohol w ciąży szkodzi i takie tam, moja siostra urodziła się zdrowiusieńka i jeszcze była największym dzieckiem na oddziale:-) ważyła 4100 i miała 60 cm, więc takie piwko jej napewno nie zaszkodziło:-D, a co lepsze przez całą ciąże lekarz mówił mojej mamie,ze to będzie chłopak, a urodziła się dziewczynka
 
Do góry