reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Ja własnie wrócilam z pracy byłam zanieść zwolnienie i zostałam miło potraktowana, a jedą z lasek z HR nie lubię, i zawsze na nia trafiam, oczywiscie i dzisiaj a tu miłe zaskoczenie:)) zapytala się jak się czujemy:-) powiedziala zebym zwolnienie przesyłą pocztą, lub zeby rodzina na recepcje przynosila, zebym ja nie musiała sama chodzić, szczególnie w zimie:-) no i podbiła mi ksiązeczka na przód będę sobie tylko daty dopisywać. Ale u nas też się zmieniło podejscie do kobiet w ciązy, jest to korporacja, wiec musi mieć dobry wizerunek:-), hihi


zdec
- ja własnie tez troche popijam cole, bo mi pomaga, choć wiem że to Dzidziusiowi szkodzi:zawstydzona/y:, ale stram sie ograniczac

A u mnie dzisaj od niepamiętnych czasów nie było żadnych wymiotów [jupi], zaczyna się ostatni tydzien trymestru więc moze fasoleczka moja kochana dała sobie spokój:-):-), oby:-):-)

Miłego dnia, mimo paskudnej deszczeowej pogody
 
reklama
moja firma jest raczej duża, ale i tak nie mam z tym problemu:-)

A myślałam,że tylko ja mam ochotę na takie "złe rzeczy" w ciąży jak Coca Cola:-D
 
Ja nie piję i nigdy nie piłam kawy.
Więc mam nadzieję że Cola mi nie zaszkodzi, dzisiaj pójdzie jej 0,5l ale mam nadzieję że to tylko dzisiaj takie mdłości:-(
 
Paulka dobrze jej powiedziałaś:-D:-D:-D:-D:-D

Paula a ja właśnie piję:-D:-D:rolleyes: Częstuj się:tak::tak::-D:-D
indeks.jpeg
 
mam nadzieję że to tylko dzisiaj takie mdłości:-(
no mnie mdlości męczyły strasznie w 6 i 7 tyg ciąży potem mi przeszły ale od jakiegos czasu znowu sie pojawiaja i jestem taka głodna zjadłabym konia z kopytami ale wszystko stoi mi w gardle:-:)-:)-(

a co do kawy to tez nigdy nie piłam a w ciaży nie chce nawet jej czuc nawet nie zaparzona śmierdzi mi z daleka bleee:szok::szok:
 
A ja bardzo lubiłam kawę i piłam ją 2xpo 0,5l:zawstydzona/y::zawstydzona/y: (w moim ulubionym kubku)no i teraz zeszłam na jedną filiżankę pół na pół z mlekiem:zawstydzona/y::-(
 
a ja dzisiaj dzień zaczęłam od wymiotów-zwymiotowałam hmmm...wodę, która wypiłam rano:)
A co do Coca Coli to ja uwielbiałam colę przed ciążą...a teraz smakuje jak pomyje....zresztą wszystko mi smakuje jak pomyje...:((( woda, herbata,soki...wszystko:(((
jedzenie to samo-na nic nie mam ochoty-wszystko beee...
Wczorajszy dzień jeśli codzi o mdłości był nawet spokojny-a wieczorem mąż mówi "coś dzisiaj nie wymiotowałaś?" no i wywołał wilka z lasu...nie minęła godzina a ja zwróciłam kolację....i potem już pół nocy mnie muliło...Boszzzz...ja w życiu tyle nie rzygałam co przez ostatnie tygodnie...i ciągłę uczucie jak "coś" stoi w gardle....masakra...
 
reklama
ale coca cola to jeszcze nic, moja mama jak była z moją siostrą w ciąży to dopiero była aparatka, jak nie wypiła chociaż szklanki piwa, :-Dto chodziła zła jak osa i ustawiała wszystkich po kątach,:-D wiecie kiedyś nikt nie mówił o tym,że alkohol w ciąży szkodzi i takie tam, moja siostra urodziła się zdrowiusieńka i jeszcze była największym dzieckiem na oddziale:-) ważyła 4100 i miała 60 cm, więc takie piwko jej napewno nie zaszkodziło:-D, a co lepsze przez całą ciąże lekarz mówił mojej mamie,ze to będzie chłopak, a urodziła się dziewczynka
 
Do góry