reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Lenka jak Gaja, wiecie coś więcej ?
Izia jakie "zostawanie na noc"????? pod kloszem i na smyczy do 18 conajmniej :-D;-);-)
Kpi
ja miałam podobnie - jeśli chodzi o swobodę i zaufanie - i chyba przez to przeraża mnie to bardziej - to jakie się miało pomysły czasami???/:szok: nic wszystko przed nami....

Kasiek jak przygotowanie, torba do szpitala spakowana czy jeszcze się nie wybierasz??


Nadika trzymam mocno kciuki żeby bylo dobrze, z reszta musi, nie ma innej opcji, Kasiulka doda Ci sił


a my szykujemy 2 śniadanko ( chociaż w przypadku Michałkowatego powinno się nazywać "naste" śniadanko i zmykamy na jakiś przed drzemkowy spacerek

Miłego dnia wszystkim
 
reklama
anecznik ja tez uwazam ze powinnas isc..to nie tylko badanie w kierunku zespolu downa lecz rowniez pokazuje czy nie ma rozszczepienia kregoslupa, czy sa wszystkie konczyny itp. Mimo ze nie planujecie aborcji w zadnym wypadku to jednak te badania pozwalaja dowiedziec się wielu rzeczy o rosnącym maluszku. Wykrycie niektorych wad pozwala tez na ich leczenie lub zaplanowanie leczenia w momencie narodzin, a to moze maluszka uchronic przed smiercia - no ale wybor jak wiadomo ostatecznie jest wasz


Kasiek a jak ty sie czujesz na ostatniej prostej??? :-)

Lena jak Gaja???

emalia jak sie czujesz, jak twoj brzuszek? Bardzo bardzo sie ciesze i zawsze z ogromna radoscia czytam wszelkie towje posty!!!!!!! Buziaczki ogromne :) Czyzyby byl synek?

Ja czekam na zdjecie Perfectuni w blondzie :-D
Dziękuję już lepiej dostała antybiotyk;( Ale nie było wyjścia bakteria górnych dróg odechowych:(aLE PRZYNAJMNIEJ NIE GORACZKUJE PRZY KAZDEJ CHOROBIE 40* TAK JAK TO BYŁO DO TEJ PORY;(
jutro mam następną chemię ;/ boję się - mam nadzieję że i po tej nie będę się źle czuła i ominą mnie skutki uboczne, coraz bardziej mnie ta choroba przeraża!
Jak się będę dobrze czuła po tej chemii to chcę odwiedzić Kasiulkę na cmentarzu.
Trzymam kciuki, zobaczysz słonko będzie wszystko dobrze!
Lenka jak Gaja, wiecie coś więcej ?
Izia jakie "zostawanie na noc"????? pod kloszem i na smyczy do 18 conajmniej :-D;-);-)
Kpi
ja miałam podobnie - jeśli chodzi o swobodę i zaufanie - i chyba przez to przeraża mnie to bardziej - to jakie się miało pomysły czasami???/:szok: nic wszystko przed nami....

Kasiek jak przygotowanie, torba do szpitala spakowana czy jeszcze się nie wybierasz??


Nadika trzymam mocno kciuki żeby bylo dobrze, z reszta musi, nie ma innej opcji, Kasiulka doda Ci sił


a my szykujemy 2 śniadanko ( chociaż w przypadku Michałkowatego powinno się nazywać "naste" śniadanko i zmykamy na jakiś przed drzemkowy spacerek

Miłego dnia wszystkim
Kochana no mamy bakterie górnych dróg oddechowych i dlatego CRP 32;(Ale przynajmniej antybiotyk zadziałal!
 
Życzę wszystkim chorym dużo dużo zdrowia :-D :-D

Nie dostałam się do żadnego gina na NFZ i postanowiliśmy odpuścić. Mój już się zaczął na mnie denerwować że sobie wkręcam i sama wykraczę :-) Widać tak miało być. Maluch z pewnością jest zdrowy i niema co świrować :-) Zresztą jak coś będzie nie tak poważnego to na 3d w 16-20 tygodniu z pewnością wyjdzie :-)

Dziewczyny jaką ja miałam ostatnio "przygodę". Nie zdążyłam wysiąść z windy i Kamil został całkiem sam na parterze w bloku moich rodziców. Jak sobie przypomnę jego minę, strach połączony z dezorientacją i jeszcze krzyk mama to gorąco mi się dalej robi. Na szczęście udało mi się windę zatrzymać na drugim piętrze i zbiegłam do młodego po schodach. To był mój najszybszy sprint, cudem sobie nogi nie skręciłam skacząc po stopniach. Na szczęście stał na dole wpatrzony w zamkniętą windę. Masakra oczywiście się w nocy poryczałam żeby to odreagować. Niby tylko 3-4 minuty ale wszystko mogło się stać.
 
Ostatnia edycja:
jutro mam następną chemię ;/ boję się - mam nadzieję że i po tej nie będę się źle czuła i ominą mnie skutki uboczne, coraz bardziej mnie ta choroba przeraża!
Jak się będę dobrze czuła po tej chemii to chcę odwiedzić Kasiulkę na cmentarzu.

Nadiczko też mam nadzieję, że nie będziesz się xle czuła! Ściskam mocno i dużo sił życzę!!
 
Nadiczko - trzymam za CIebie kciuki!Mam nadzieję,że będziesz się czuć w miarę ok,że zadziała i że będzie dobrze!!

Anecznik - CO TY GADASZ??!! O masakra ja chybabym miała podobnie jak Ty, tylko na bank bym się poryczała od razu!Ale przygoda,ja pierdziu...

Lena - antybiotyk no trudno ale ważne że działa, zdrówka!
 
Nadika - będzie dobrze, głową do góry! Jesteśmy z Tobą myślami!

Lena - jak trzeba to trzeba. Choć przyznam, że dzięki naszemu lekarzowi prywatnemu już kilka razy ochronilismy nasze dziecko przed antybiotykami. On generalnie daje antybiotyki kiedy musi I do tego jeszcze wielokrotnie okazuje się że to sprawa alergiczna a nie np. Zapalenie gardła.... Jakoś na NFZ tego nie wykrywaja o_O
 
Nadika mam nadzieję że dobrze będziesz się czuła po chemi, życzę dużo siły, Trzymam kciuki.

Lena zdrówka dla małej.


Anecznik niezła przygoda współczuję. Nie chciała bym czegoś takiego przeżyć.





Mówię wam jak ja się fatalnie czuję. całą noc mnie telepało. Wczoraj wstać z łóżka nie miałam siły. Najgorsze że Karolcia mnie wołała do zabawy potem żeby się koło niej położyć a ja nie mogłam się pozbierać:-(.
 
kpi23 - z tymi lekarzami chyba niema reguły, my chodzimy na NFZ i młody ani razu antybiotyku jeszcze nie miał, za to syropu alergiczne tak.

W Legnicy dziś deszczowo, ale mi w sumie pasuje taka pogoda byle nie wiało :-) Zaraz obiad i zabieramy młodego na basen, Chlapnęło mi się tydzień temu że pójdziemy i młody o niczym innym nie mówił. To już nie ten wiek, że można było mówić co ślina na język przyniesie. Teraz trzeba przy młodym na każde słowo i obietnice uważać, a słuch to ma rewelacyjny (zawsze słyszy to czego nie powinien) chyba po babciach :-)
 
reklama
Anecznik - ja akurat mam takie doświadczenia z tymi na NFZ, fajnie że Wam wie taki trafił ;-).

U nas pochmurno, ale bezwietrznie, więc spacerek był miły ...

A jutro w delegacje się wybieram, będę już wtorek około 16 ale już mi teskno....
 
Do góry