reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
dziękuje za dobra radę...Na pewno mi sie przyda....Rylko wątpie że lekarz wypisze mi fakture...czy paragon...U mnie jest podobna sytuacja bo matka ojca moich dzieci mówi że on powiedział że jak dzieci sie urodza to on coś sobie zrobi....A jego matka do mnie ze jak mu cos się stanie to ona pójdzie do więzienia...tzn że zemści się na mnie...tak to odebrałam...ja do niej mówię:"to co ja mam usunąć ciąże bo jak się urodzą dzieci to on coś sobie zrobi??!!" Ta rozmowa była po prostu śmieszna...że w sądzie powie że to tylko moja wina że ja jestem w ciąży bo to ja powinnam myśleć o zabezpieczeniu...Każdy sąd ją wyśmieje bo powie że ojciec dzici też mógl o tym pomyśleć skoro nie chciał mieć dzieci...

jeśli zdecydujesz się na prywatnego lekarza to On ma obowiązek wypisać Ci fakturę, a jeśli nadal na NFZ to i tam masz to w ramach ubezpieczenia,
a to co mówi ta kobieta to są jak dla mnie groźby karalne i po prostu szantaż:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: poradzę Ci tak nie kontaktuj się wogóle z tą kobietą i ojcem dzieci, jeśli ten chłopak zmądrzeje to sam się z Tobą skontaktuje,
a powiedz mi jedno, czy Wasz związek trwał długo i czy są osoby, które w razie czego zaświadczą o tym,ze to są dzieci tego chłopaka, bo wiem,ze ludzie w sądzie różnie kombinują i tak jak Ci pisałam moja koleżanka miała takie przygody i mój wujek prawnik jej pomagał :-) więc troszkę wiem na temat takich sytuacji :-)
 
Witam!
Ja już z pracy dziś całkiem dobrze spałam nawet na chwilke się w nocy nie obudziłam tylko jak wieczorem głowe do poduchy przytknełam to tak rano się obudziłam i aż nie wierzyłam że to już rano:tak:
Jejku ewus współczuje ci takich stresów co za ludzie teraz ty bądz dla nich taka jak oni cię traktują czyli zdzieraj od nich ile wlezie należy się to tobie i dzieciom składaj o alimenty i nawet się nie zastanawiaj a może być też tak że jak urodzisz to się wszystko zmieni jak zobaczą dzieci to niewierze żeby im serca nie zmiękły.Co do facetów to mój poprzednią ciąże to tak się zachowywał że do brzucha się przytulał i przykładał ręke tylko żebym nie gadała i teraz jest podobnie a odkąd mała się urodziła jest najlepszym tatusiem pod słońcem zresztą mała też jest w nim zakochana poprostu faceci nie czują tego co my i dopiero czują się tatusiami jak się dzidzie urodzą
 
Kasiulka_1980 nie,i raczej sie nie zapisze,nie czuje potrzeby,a poza tym,musialabym sama chodzic,a tam pewnie kazda z facetem:(
 
Kasiulka_1980 nie,i raczej sie nie zapisze,nie czuje potrzeby,a poza tym,musialabym sama chodzic,a tam pewnie kazda z facetem:(

Ja się zapisałam tutaj Szkoła rodzenia z elementami jogi

Są jeszcze wolne terminy wtedy gdy ja idę, może się skusisz? :-D
Ja też nie będę zawsze chodziła z facetem, bo on często wyjeżdża w delegację, więc nie będziesz jako jedyna sama
 
Ostatnia edycja:
Witam
ja również nie wyspana:-( od dwóch dni męczy mnie biegunka, wczoraj wkońcu wieczorem wzięlam smecte ale nie bardzo pomogło i do 24 spedziłam w łazience:-(zaraz zaprowadze mała do pzredszkola i spróbuje dostać się do lekarza bo boje sie odwodnienia.
Miłego dzionka

Dużo zdrówka kochana:tak:trzymaj się dzielnie:tak:

ewus no brak słów...wredny babsztyl i tyle!!! Myślałam że oni wezmą choć trochę odpowiedzialności za niedojrzałego synusia a tu widze że wszyscy równi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:no szok po prostu. A Ty kochana trzymaj się dzielnie i pokażesz im wszystkim że poradzisz sobie bez nich:tak:jak tylko maluchy przyjda na świat to zaraz pędź po alimenty, w końci Ci się należą. A ten cały tatus(chociaż chyba nie powinnam go tak nazywać) jeszcze będzie bardzo żałował, że nie chciał własnych dzieci. Życze Ci wytrwałości:tak:

cobra18 najważniejsze pozytywnie myśleć:tak:każdy poród jest inny, a jak przychodzi co do czego, to myślisz głównie o tym że coraz bliżej spotkania z maluchem:-)dobra współpraca z położną i wszystko będzie ok. Tyle kobiet dało rade to i Ty dasz:tak:A jeśli chodzi o szkolę rodzenie- myślę że warto skorzystać:tak:szczególnie techniki oddychania przydają się przy skurczach:tak:a z facetem nie musisz iść może to być koleżanka, mama albo kogo tam sobie wybierzesz. Jak ja chodziłam to jedna dziewczyna przychodziła sama i ćwiczyła z położną.
 
jeśli zdecydujesz się na prywatnego lekarza to On ma obowiązek wypisać Ci fakturę, a jeśli nadal na NFZ to i tam masz to w ramach ubezpieczenia,
a to co mówi ta kobieta to są jak dla mnie groźby karalne i po prostu szantaż:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: poradzę Ci tak nie kontaktuj się wogóle z tą kobietą i ojcem dzieci, jeśli ten chłopak zmądrzeje to sam się z Tobą skontaktuje,
a powiedz mi jedno, czy Wasz związek trwał długo i czy są osoby, które w razie czego zaświadczą o tym,ze to są dzieci tego chłopaka, bo wiem,ze ludzie w sądzie różnie kombinują i tak jak Ci pisałam moja koleżanka miała takie przygody i mój wujek prawnik jej pomagał :-) więc troszkę wiem na temat takich sytuacji :-)
Nie zamieżam do nich się odzywac najchętniej wpisała bym ojciec nieznany i w D....ich miała...Ale z drógiej strony nie moge mysleć tylko osobie...ael o dzieciach...dlaczego tylko ja całe życie mam ponosić konsekfencje a on nie będzie miał żadnych obowiązków?!
Wisz tak naprawdę to nikt nam za materaz nie robił:) ale jest kilka osób które wiedza żę spaliśmy ze sobą...Tylko nie wiem czy dla sądu będzie miało to znaczenie....Myśle że jesli już wywinie mi taki numer to będa robione badania...A dla mnie to ryba on z siebie zribi idiote bo doskonale wei że to jego dzieci...Byliśmy ponad pół roku razem i nigdy go nie zdradziłam...więc nawet nie ma o czym mowić....Jeśli sie triszke na tym znasz to może pomożesz mi z tematem nazwiska dla dzieci??bo się nad tym zastanawiam ale ja tak naprawde nic nie wiem...czy można zrobic tak że on będzie ojcem ale nazwisko dostaną moje?czy ałtomatycznie jest jego nazwisko??bo w sumie nie wiem jak będzie najlepiej w tej sytuacji....
 
Kasiulka_1980 nie,i raczej sie nie zapisze,nie czuje potrzeby,a poza tym,musialabym sama chodzic,a tam pewnie kazda z facetem:(

Kochana, do szkoły rodzenia chodzą nie tylko pary...Wiele kobitek chodzi same...Przecież partnerzy mogą nie dysponowac czasem- nikt nie będzie dochodził czy ojciec dziecka jest czy gdzieś wsiąkł... Ja będę chodziła na część zajęć z mężem a część sama, bo on pływa miesiąc na miesiąc. Część zajęć go ominie, ale trudno... może warto o tym pomyśleć, tym bardziej że kasiula też się wybiera:)
 
reklama
cobra-ja się nie boję wogóle wręcz niemoge się doczekać niepowiem jest dużo bólu i nieprzyjemnych rzeczy ale wszystko zbliża do najpiękniejszego momentu w życiu jak dzidziuś leży na brzuchu mamy albo już koło niej ten moment jest nie do opisania i warto się dla niego przemęczyć te pare godzin w porównaniu ze stresem z korym się zmagamy całą długą ciąże poród mija bardzo szybko:tak:
 
Do góry