zyrraffka
Szczęśliwa mama
Tylemarudziłam i stękałam że mąż poszedł do sklepu po mleczko, a już myślałam że nie da rady go namówić
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja bym wolała jak będzie cieplej ale zobaczymy co mój mąż wymyśliFakt zapach jest nieprzyjemny. Jednak może miałabyś się gdzie przenieść na 2-3 dni to powinno się wywietrzyć.
dziewczyny współczuje Wam tych wymiotów mnie naszczescie Bóg ochronił przed nimi.....
Mi tez sie udaloA co do smakow to mnie bardziej ciagnie do slodyczy - zwlaszcza ciast i ciastek, do owocow - glownei do pomaranczy, a mieso moglabym jesc raz na tydzien albo i rzadziej... Ale poki co nie laczylam jeszcze sledzia z czekolada, wiec smaki 'ciazowe' chyba jeszcze przede mna
![]()
Będziemy jednymi z pierwszych rodzących czerwcówek. Hehe, a jak ja będę miała tak jak w poprzedniej ciąży to ok 2 tyg przed terminem jak urodzę to może drugie dziecko będę miała z taką samą data co pierwszeWitaj. Mamy termin na ten sam dzień![]()
My też mamy akwarium i moja córa 1,5 roczna jest zachwycona rybkami. Twoja pociecha też będzie z chęcią się im przyglądać.... tak siedze sobie i co chwilke patrze na akwarium ktoro mamy w pokoju u nas okociła nam sie rybka w nocy i mamy takie maluszki i tak sobie plywaja a moja córcia pojadła i juz dała kilka kopów mamusiu z rana hi hi![]()
Wracaj do zdrówka.Ja w poprzedniej ciąży piłam syrop Stodal. Ale piłam też 2 razy dziennie herbatę lipową z dodatkiem soku malinowego cyrtyny i miodu. Sprawdzony sposób na przeziębienia. U mnie zawszedziałaA ja czuję sie fatalnie, juz cały tydzień mnie trzyma ból gardła i suchy kaszel:-( W nocy najgorzej bo nie moge spać. Wczoraj jeszcze zdecydowałam się pójść do pracy żeby im pomóc, to cały dzień kaszlałam na ludzi.
Trzymamm kciuki za ciebie i dzidzie. Pewnioe troszkę ci się dłuży czas. Dobrze że masz dostepdo netaHejka. Udało mi się w końcu włączyć mój internet.Coś słaby zasięg mają w tym szpitalu. No właśnie, leże już drugi raz. Było podejrzenie ,że mi wody odchodzą, ale fałszywy alarm,. Za to znaleźli mi ,że mam mało potasu i zły mocz , i dostaje kroplówki. Dzidzia zdrowy i duży. No i najważniejsze- na 98 % będzie SYNUŚ!!!
no ja to po pierwsze poszłabym do tego innego lekarza jak dziewczyny mówią. Mialam leżana poprzednią ciążę. Od 21 tyg ciągle w łóżku. Też krótka szyjka. Wszystko za mnie mąż robił. Śniadanie do łóżka itp, ird. Męczarnia,.... ale opłaciło się. Dzidzia urodziła się zdrowa, a to najważniejszeA ja jestem załamana po wizycie u lekarza....Mam skierowanie i jutro ląduje w szpitalu![]()
To że nie pracujesz to może mieć plusy. Teraz wyspisz się bo po porodzie to może być różnie;-) Poza tym mniej stresów będziesz przechodziła a to na dziecko dobrze będzie działało. Uszy do góryPo pierwsze troszkę zazdroszczę tym dziewczynom które jeszcze pracują lub coś robią poza domem. Za mnie niestety zadecydował pracodawca i chyba od 8 tyg. siedzę na zwolnieniu- nikt nie liczył się z moim zdaniem ani zdaniem mojego lekarza- ciąża to nie choroba. Z drugiej strony może i lepiej bo ja właściwie gdzieś do 16 tyg nie robiłam nic innego tylko wymiotowałam(przez co trafiłam do szpitala zresztą) niestety siedzenie w domu nie wpływa pozytywnie na mnie ale chyba też i na maluszkaNajważniejsze jest jednak zdrowie maleństwa. W związku z tym,że trochę się nudzę zaczęłam przyglądać się rzeczom dla dzieci. Jak myślicie czy to nie za wcześnie? oglądałam już nawet wózki w sklepie.... po drugie fajnie, że już niektóre z Was znają płeć maleństwa ja idę na drugie usg 13.01 więc może wtedy się dowiemy. Po trzecie - przepraszam że się tak rozpisałam. Pozdrawiam