reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Jejku jak ja mam ochote na rybe pod każdą postacią:-pchyba dzidzia się domaga witaminek z rybki:tak:
Co do surowizny to raczej teraz jej nie jadłam szczególnie że nie mam przeciwciał na toksoplazmoze ale w pirwszej ciąży przez 2 miesiące chodziłam codziennie do baru szkolnego na studiach i zajadałam się tatarem z cebulką i ogóreczkiem teraz też mam na to chęć ale się boje kiedyś mięso surowe było chyba zdrowsze teraz rzadko się tatara robi
 
reklama
ewelinka tez miewam ochote na tatara z posiekana cebulka i ogorkiem kiszonym... ale tez sie boje :confused2: A rybki u mnie rowniez wrocily do laski po 3 pierwszych miesiacach wymiotowania na sama o nich mysl :tak:
 
witam

Koriander co do matjasa mam takie same watpliwosci, nie wiem czy to surowa czy juz nie
wiem, ze jak surowa skropisz kwaskiem (ocet, cytryna) to bakterii nie ma, dlatego mozna jesc rolmopsy
ale w smietanie i kwasne?:no:
chociaz tu w DE jak sie kupi gotowe to sa kwasne
jednak na Wigilii nie odmowie sobie sledzia w smietanie czy zupki grzybowej
 
Witam,


Dawno się nie odzywałam bo jakoś nie miałam czasu tylko chwilami czytałam o czym piszecie.

Ja również nie mam przeciwciał toksoplazmozy i zastanawiałam się nad śledziami. W artykule znalazłam takie zdanie :
"Należy jednak uważać na surowe, marynowane w solance lub wędzone na zimno produkty rybne. Sushi, saskimi, solone śledzie, filety z pstrąga i wędzony łosoś mogą być źródłem zarażenia listerią czy toksoplazmozą, nicieniami czy innymi pasożytami. Jadaj więc raczej pasteryzowane produkty rybne"
Wynika z tego,że lepiej matiasów nie jadać

Zaczęłam z maluszkiem 13 tydzień ale nadal czuję zmęczenie i nie mogę doprowadzać do uczucia głodu bo wtedy strasznie mnie mdli :(

W czwartek mam wizytę z USG - mam nadzieję że wszystko będzie dobrze zwłaszcza że same optymistyczne wieści na forum :)
 
hallooo :-D
troche z innej beczki, bo nurtuje mnie pytanie: czy matjasy to surowa ryba? Bo wiem ze nie powinno sie jesc surowej, ale z drugiej strony sledzie to najpopularniejsza ciazowa zachcianka. Jak myslicie?? Bo ja juz mam ochote na te w smietanie i chyba i tak je zjem na swieta :sorry:
Nie mam pojecia ale jadlam dzisiaj sledzie w smietaanie na sniadanie :)

Orientujecie się może ile może kosztować olej lniany i gdzie można go kupić??
Ja widzialam w tzw. warzywniakach :tak:

Dzieki, raz kozie smierc :-D Ja az slinotoku dostaje na mysl o bozonarodzeniowym jedzonku :tak:
Kurcze, a ja mam ten problem ze nie lubie takiego jedzenia :no: Nie lubie pierogow, kapusty... Sledzie za to bardzo. Zawsze sie tesciowa zlosci ze malo jem jak jestesmy u nich na wigilii :crazy:

Wlasnie mi odwolali wizyte u dentysty dzisiaj. A juz w domu wychodzilam...wrr
 
A ja ogólnie nie mogę się doczekać świąt:-):-)
Zwłaszcza że w tym roku dość syte, bo aż 3 Wigilie mnie czekają:-):-) Ale się objem.... <mniam>
 
A ja mam juz choinke od wczorej i jak z mezem wrócilismy z zakupów nasza choinka została ponownie rozebrana przez naszego psa MAMY HASKIEGO OKROPNE ROZBUJNIKI :no::wściekła/y:
Może mu sie nie podobała wiec ubrałam ja ponownie i wstawilismy klucz do pokoju bo sobie sam drzwi otwierał to jego pierwsze swieta i juz wiemy ze ich nie lubi hihi :-p:-D
A ja i moje dzieci bardzo ja teraz gotuje bigosik i wypijam soki zniej juz niemoge ale zawsze co podejde do gara to musze z kosztować :cool:
 
reklama
ciekawa jestem jakie u Was podaje sie potrawy wigilijne
u mnie np nigdy nie ma czerwonego barszczu, za to grzybowa, rybna i z suszu owocowego
z ryb jemy karpia smazonego i w galarecie (to je tylko mama), pstraga smazonego i nadziewanego pieczarkami i sledzie w smietanie
do tego pierogi, grzybki smazone, czasami ryba po grecku

pamietam jak sie kiedys zdziwilam jak kolega z Rzeszowa powiedzial z u niego podaje sie golabki
a on byl zdziwiony ze ja tego nie znam
 
Ostatnia edycja:
Do góry