reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Ja już po prostu nie wiem, patrze na to moje usg i nie wiem. Gin powiedziała że małe i że 0.66 milimetra, na usg pisze CRL: 0,66 . Jak jest u was i czy to jest w milimetrach czy centymetrach ? Bo ja już schizuję :-(
 
reklama
Gratuluję Fasolek. Spokojnych 9 miesięcy Wam życzę i lekkich i szybkich porodów :rofl2:

Annajak nic się nie denerwuj. Dzidzia jest odpowiedniej wielkości :-D Ma teraz 6,6 mm :tak:Przeczytaj opis suwaczka.
 
No i już w domku :-), zaczynam weekend :-)
bakteria- bardzo ładny suwaczek :-D
Gosia- ja się jeszcze mieszczę, we wszystkie moje ciuchy od pasa w dół, gorzej z koszulami itp.W zeszłą sobotę miałam na sobie sukienkę (taką trochę gorsetową) to myślałam, ze mi cycki wypadną :-D Brzuszek mam, ale to od zawsze :zawstydzona/y:, za to zrobiła mi się nowa słodka poduszeczka pod brzuszkiem, tuż nad łonem :-)
Agnieszka-- ale musiałaś się przestraszyć :-( Najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok, bądź dobrej myśli i dbaj o siebie- będzie dobrze!
lasposa- dawaj ten suwaczek! Ja też nie mam na razie żadnych objawów i usg też jeszcze nie potwierdziło ciązy, ale zawsze to kolorowiej na wątku :-)
Ewitka- a czemu masz tylko dwóch ginekologów do wyboru? A któryś z nich prowadził Twoją poprzednią ciążę? Niefajny jest ten czas oczekiwania na usg i pierwsze zobaczenie fasolki, ale w końcu się doczekamy :-)
Ola fasola- witaj!
Kaśki- to Ty z Torunia jesteś? Mimo wszystko mam nadzieję, że się polubimy :laugh2::laugh2::-D
Kama- u mnie podobnie, rzuciłam przy Piotrusiu, nie paliłam całą ciążę i rok karmienia, a później głupia zaczęłam znowu :zawstydzona/y: Mam ambitny plan po tej ciąży już nie wracać do nałogu- zwłaszcza, że tym razem mój dzielny mąż też przestał palić razem ze mną, więc mam nadzieję, że we dwoje będzie łatwiej!
Kasiulka- bardzo fajny pomysł z tymi fotkami z usg, ja mam na razie fotkę tylko samego pęcherzyka, poczekam, aż się będę mogła pochwalić moją fasolką
annajak- a może gin powiedział, że to 0,66 cm? :-)

Właśnie moje dziecko jeździ po mnie samochodami, na szczęście tylko małymi resorkami ;-)
 
annajak- a może gin powiedział, że to 0,66 cm? :-)
No właśnie na pewno gin powiedziała że to 0,66 milimetra, i rozmawialiśmy coś tam, że nawet 1 milimetra, i że to usg jest w mega powiększeniu...
Ale już się dzięki Wam uspokoiłam, i wiem że to 0,66 cm jest :-)

A powiedzcie mi jak to jest u Was, bo ja już byłam 2 razy u gina (NFZ), miałam 2 usg, stwierdzoną ciążę, ale nikt mnie nie ważył, nie mierzył ciśnienia, nie dostałam skierowania na żadne badania, nie założono mi karty ciąży... czy też tak macie ? czy to u mnie w przychodni jest coś nie tak ?
 
No właśnie na pewno gin powiedziała że to 0,66 milimetra, i rozmawialiśmy coś tam, że nawet 1 milimetra, i że to usg jest w mega powiększeniu...
Ale już się dzięki Wam uspokoiłam, i wiem że to 0,66 cm jest :-)

A powiedzcie mi jak to jest u Was, bo ja już byłam 2 razy u gina (NFZ), miałam 2 usg, stwierdzoną ciążę, ale nikt mnie nie ważył, nie mierzył ciśnienia, nie dostałam skierowania na żadne badania, nie założono mi karty ciąży... czy też tak macie ? czy to u mnie w przychodni jest coś nie tak ?
ja jak byłam na drugiej wizycie ostatnio to lekarz skierowal mnie na badania krew , mocz i cos jeszcze , jaka mam grupe krwi. Ale karty ciazy jeszcze nie założył, nastepna wizyte mam w przyszly czwartek wiec może już założy :-)
Kurde fajnie macie ja już 2 razy widziałam ale tylko pęcherzyk który sie powieksza na pierwszym usg miał 4,4 mm, a teraz już 4,8 czy coś koło tego, chciała bym na tej przyszłej wizycie zobaczyc już fasolkę !!!:-D
 
A powiedzcie mi jak to jest u Was, bo ja już byłam 2 razy u gina (NFZ), miałam 2 usg, stwierdzoną ciążę, ale nikt mnie nie ważył, nie mierzył ciśnienia, nie dostałam skierowania na żadne badania, nie założono mi karty ciąży... czy też tak macie ? czy to u mnie w przychodni jest coś nie tak ?

Ja byłam u ginekologa raz, dała mi skierowania na badania i powiedziała, że jak przyjdę następnym razem, to założymy kartę ciąży :-D
 
reklama
Do góry