reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
dziewczyynyy ja zwariuujeee...normalnie do grobu mni wpędzi ta ciąża....
Dzisiaj sobie grzecznie leże, nawet nie boli mnie brzuch i mało na rzygi się zbiera...idę siku i co? ŻYWA KREW W GACIACH!
No to jazda do szpitala - całe szczęście mam blisko....
i co?
jak dotarłąm do szpitala do już przestało lecieć - w środku tylko jakaś smuga mała została...Nie wiadomo skąd krwawienie - przynajmniej tak mówiły panie badające mnie. Usg ok.
Dzidzia dalej mrygała serduchem...CRL 0,57 co wychodzi na 6tydz2dz.
Krwiaków nie ma - przynajmniej tak mówiła ta lekarka...baardzo młoda bo młoda ale mam nadzieję, że się zna....
Pytałam o odklejanie kosmówki czy jest ale pani lekarz machnęła tylko oczami na znak "przestanie pani w końcu gadać - to ja tu jestem lekarzem" i nie odpowiedziała...więc muszę wierzyć, że wszystko ok.
...ale jak tak dalej pójdzie to ja się wykończe zanim dotrwam do kolejnego usg...
a może to ten clexan??wczoraj zrobiłam pierwszy zastrzyk...
 
Jak za 5 minut nie będziesz miała suwaczka to się nie będę do Ciebie odzywać do czerwca :crazy:

hihihi :-D
A ja się nadal jakoś nie przekonałam, żeby go wrzucić... Nie wiem, nie wiem...
Wizytę mam w poniedziałek, więc może w poniedziałek się pojawi suwaczek....
Ależ się boję, nadal objawów brak (no poza brakiem miesiączki), nie wiem czy to dobrze, czy nie...
 
Meg może nie tak drastycznie z nasyłaniem straży, ale nie dawaj się zatruwać. Jak facet nie ma szacunku do innych osób wokół, to niestety nie najlepiej o nim świadczy.
Kaśki, przykro mi z powodu psa, wiem, że człowiek bardzo przywiązuje się do takich stworzeń.
Ja na szczęście nie palę, piłam dwie kawy dziennie, w poprzedniej ciąży odrzuciło mnie od kawy (i słodkiego) całkowicie, teraz różnie to bywa, bo nie mogę się od tak położyć po południu na drzemkę jak poprzednio, wiec czasem sobie popijam.
Wczoraj byłam u gina, ale tylko zbadał mnie ginekologicznie, nawet w sumie nie go końca chyba potwierdził ciążę, bo stwierdził, że musi być bardzo wczesna, bo macica jest jeszcze nie powiększona. Wymogłam na nim skierowanie na USG, bo chciał czekać do 12-tego tygodnia :-( to pójdę sobie za tydzień. No i zastanawiam się nad zmianą gina, choć kolejki do tego drugiego i długie oczekiwania na wizytę, bo nie mam zapisów na godziny, trochę mnie przerażają.
 
A ja mam pytanie dotyczące ubrań. Czy zauważyłyście już zmiany w figurze??? Nosicie dżinsy jeszcze? Ja narazie tak, ale nieraz czuję że zaczyna mi być ciasno:eek:. Niedawno kupilam sobie takie super obcisłe dżinsy, ale te to już napewno będa musiały zaczekać na swoją kolej, bo nie zamierzam tak ściskać dzidzi hihi

Ja sie tak rozeszłam na poczatku ze spodnie ciazowe w rozmiarze S mam od 2 tygodni :-)
 
dziewczyynyy ja zwariuujeee...normalnie do grobu mni wpędzi ta ciąża....

Krwiaków nie ma - przynajmniej tak mówiła ta lekarka...baardzo młoda bo młoda ale mam nadzieję, że się zna....

Agnieszka na pewno się zna a jak młoda to nie znaczy że gorsza!!! Jak mówi ,że wszystko ok to na pewno tak jest!!! Trzymaj się i myśl tylko pozytywnie
 
Agnieszka, bardzo mi przykro, że musisz przeżywać takie rzeczy :-( mam nadzieję, że wina np. w tych zastrzykach, całe szczęście, że na USG z dzidzią wszystko ok... Przytulam.
 
reklama
Do góry