Czerwiec 2010

[kpi23]

Lena - z racji stażu pracy ostatnio koledzy nazwali mnie "żywą skamieliną", tak mi się jakoś przypomniało jak o dinozaurach wspomnialas....

Dorotka, Milusia, Emalia - tak podsumowując temat to najważniejsze żeby każdy postępował według swoich przekonań. Jednego dziecka nie nazwalabym krzywda ani kalectwem ( ani nie czuje się skrzywdzona ani kaleką, będąc jedynaczką), I sama chciałabym dwójkę... Moze też to, że mieszkam w Warszawie gdzie pęd, pogoń I rywalizacja są na porządku dziennym to tak postrzegam świat. Nie chciałabym aby moje dzieci czuły się gorze I tak jak Dorotka chciałabym żeby nie miały kredytu. Ja też nie twierdzę że dzieci przeszkadzają w podróżach. Nasze jeździ z nami wszędzie ...

Nie wiem z jakiej pensji żyjecie ale u nas kredyt, opłaty I przedszkole dla 3 dzieci to koszt około 6 tysięcy miesięcznie....a gdzie reszta?

Dorotka - ja już dawno żyje każda chwilą I korzystam z życia ile wlezie tu I teraz, a takie sytuacje jak Kasi utwierdzaja mnie tylko w przekonaniu że to słuszne ;-)

Milego wieczorku wszystkim życzę

 

[izia_tcz]

Dziewczyny z tym rodzeństwem to nie tak do końca super ja mam niby brata a mąż siostrę obydwoje z nami nie gadają oszło jak zwykle o kasę bo my niby mamy leppiej łatwiej bla bla bla... owszem kredytu nie mamy dom wybudowaliśmy ale jakim kosztem 10 lat wyrzeczeń 0 urlopów i wyjazdów oszczędzane ile się da nie mówiąc już o pracy ja nawet na kurirea się dałam i robiłam o 14 godzin dziennnie 6 dni w tygodniu ale to nie dociera więc już ładnych kilka lat zero kontaktu nie mówiąc o wychowaniu dzieci i ich podejściu do nas (poniżej krytyki

 

[Lenuszka]

Ja pozostane przy jednym nie uważam by moje dziecko będąć jedynakiem było zarazem kaleką, napewno bedzie miało lepszy start w życiu. A po drugie ja mam brata i zamiast jakos zyc to on kłody pod nogi mi rzuca i wcale nie jest mi dobrze mając rodzeństwo. A zresztą ja chcę się spełniać a nie kisić w domu jako kura domowa.

 

[anecznik]

Co to taka ciężka atmosfera??
Dziewczyny wiosna idzie

emalia - no prawie łeb w łeb na początek października mam termin a Ty?? Co do samopoczucia to gdyby nie ciągłe (czyt. całodzienne) mdłości i zmęczenia to byłoby super :-)

Ja od rana na wszystkich warczałam ale na szczęście mi przeszło :-) Teraz muszę się naładować słońcem :-)

Ja w sumie nie korzystam w życia brak możliwości czasowych, finansowych, pomysłu itp. itd.

 

[Lenuszka]

Co to taka ciężka atmosfera??
Dziewczyny wiosna idzie

emalia - no prawie łeb w łeb na początek października mam termin a Ty?? Co do samopoczucia to gdyby nie ciągłe (czyt. całodzienne) mdłości i zmęczenia to byłoby super :-)

Ja od rana na wszystkich warczałam ale na szczęście mi przeszło :-) Teraz muszę się naładować słońcem :-)

Ja w sumie nie korzystam w życia brak możliwości czasowych, finansowych, pomysłu itp. itd.

wiesz, ze ja w Legnicy jestem co 2-3 tygodnie

 

[eagle]

Hej a co tu za dyskusja niczym o wyższości Świąt Bozego Narodzenia nad wielkanocnymi lub odwrotnie jak kto woli, czy tez o wyzszość karmienia niemowlaków naturalnego a MM, czy tez gotowych- sloiczkowych obiadków vs. gotowane- domowe??/???????????

Myśle że nie ma co przkonywac i namawiac kogokolwiek na jedno czy też wiele dzieci, każdy ma inną sytuację, inne priortety, cele, marzenia, styl życia, każdy zrobi tak jak mu lepiej, wygodniej, najważniejsze zeby każdy był szczęśliwy w tym jakie ma życie a czy z 1 czy 5 dzieci to juz jego sprawa

ja tam jestem mega zadowolona że mam 3, tak się kiedyś zastanawiałam jakby wyglądało moje, nasze życie tylko z jednym i powiem że nie było by dobrze, nie czułabym że nasza rodzina jest pełna


a w obliczu ostatnich wydarzeń tak sobie pomyślałam że dobrze że dziewczynki Kasiulki są dwie bo byc może będzie im kiedyś łatwiej, rodzina rodziną ale kto je zrozumie lepiej niz one siebie nawzajem - inaczej jest stracić żonę, corkę a inaczej mamę - myślę że kiedyś będą miały oparcie w sobie nawzajem bo tak naprawdę obie przechodzą przez to samo


anecznik masz racje wiosna idzie

 

[Liza]

wiesz, ze ja w Legnicy jestem co 2-3 tygodnie

A wiesz ze ja do legnicy tez mam blisko, jakies 20km?

 

[Lenuszka]

A wiesz ze ja do legnicy tez mam blisko, jakies 20km?

A do Lubina mam 50 km rzut beretem

 

[zyrraffka]

Co to taka ciężka atmosfera??
Dziewczyny wiosna idzie

emalia - no prawie łeb w łeb na początek października mam termin a Ty?? Co do samopoczucia to gdyby nie ciągłe (czyt. całodzienne) mdłości i zmęczenia to byłoby super :-)

Ja od rana na wszystkich warczałam ale na szczęście mi przeszło :-) Teraz muszę się naładować słońcem :-)

Ja w sumie nie korzystam w życia brak możliwości czasowych, finansowych, pomysłu itp. itd.

ja dzisiaj też od rana krzyczałam na wszystkich chyba ze zmęczenia i niewyspania :-(

odnośnie pomysłu na życie to mam tylko nie wiem jeszcze jak go zrealizować, muszę trochę ruszyć głową, może się uda, gorzej z kalkulacją, czy to się opłaci czy nie. Nie mam o tym pojęcia ani głowy do spraw biznesowo- finansowych :/ mój mąż raczej też

 

[anecznik]

Lena, Liza - dopiero teraz się chwalicie :-)

Ja w sobotę ciasto jogurtowe zamiast 30 minut to ponad godzinę robiłam, taka zakręcona byłam.

Trochę cieplej się zrobiło pobiegałam w samym swetrze a dziś nos i gardło zawalone. Inteligencja niema co.