reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

a ja robie sobie wolne od sprzatania, gotowania, pieczenia i calej tej papraniny przeswiatecznej
nie mam ochoty nic robic kiedy za oknem trzaskajacy mroz, a juz na pewno kurze wymiatac
poza tym w wielkanoc zostaje chrzestna i jedziemy na wiejski chrzest, tzn chrzest odbedzie sie na wsi, mamy tam wynajety pokoj w malym hoteliku i chyba zostaniemy tam przez cale swieta, takze w tym roku bab nie pieke i jaj nie maluje;-)
 
reklama
kasiulka to i tak długo bez antybiotyku dałyście radę.

A ja mam taki problem z Natanem że on od dłuższego czasu bardzo popuszcza w majtki. Zanim zawoła siusiu to ma już całe majtki i spodnie mokre. Kilka razy dziennie muszę go przebierać. Myślicie że to jakiś problem z pęcherzem??
No i jeszcze jedna sprawa. Natan czasem płacze i skarży się na ból nóżek. Bolą go stopy. Zdarza się to ok 2-3 razy w miesiącu wieczorami. W dzień potrafi biegać i nic mu nie jest. czy to mogą być tzw bóle wzrostowe?
 
Kasiulka - :( biedaki:( ale długo trzymałyście się bez antybiotyku!
Nadika- nie mam pojęcia co to... może się po prostu tak nabiega,że go nogi aż bolą, albo mocno na stopy naciska? A co do sikania to Jagodzie zdarzało się popuszczać troszkę jak się przeziębiła. Dawałam jej witaminki (C+calcium) i pilnowałam bamboszków na nóżkach i po 2 dniach już było ok!A Natan może też po prostu jest tak zajęty,pochłonięty tym co robi,że dopiero w ostatniej chwili poczuje?
 
nadika- ja miałam bardzo długo i bardzo silne bóle wzrostowe, pamiętam do dzis jak płakałam po nocach i mama kazała mi trzymać nogi w górze. Mnie bolały łydki i uda. Nie wiem czy stopy też mogą boleć ? Jeśli chodzi o popuszczanie to bardzo prawdopodobne ze to problemy z pęcherzem ale może nowa sytuacja?? Moze troszkę później się to objawiło?

kasiulka- mam nadzieję, że szybko dziewczynki wyzdrowieją!


Łukaszkowi kończy się katar (tydzień zdrowy, tydzień zakatarzony) i dzisiaj Sylwia wstała z gilami po pępek, masakra jakaś. Dzisiaj jedziemy drugi raz do gastrologa, ciekawe co powie. Od tygodnia widzimy poprawę z ulewaniem.
 
czesc laseczki duzo zdrówka dla Waszych pociech!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zyrafka daj znac jak bedziecie juz po wizycie trzymam kciuki;)
 
olavip po swietach bedziemy miec sesje zdjęciową to dodam foty, wydawało mi sie, ze mam normalny brzuch, ale spotkalam sasiadke, ktora rodzi 2 tyg wczesniej i ma brzuch polowe mniejszy, ogolnie prawie nie widac w kurtce zimowej, jestem w szoku......... dziwna sprawa z tymi brzuchami....
 
reklama
Do góry