reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Yupiii moja beta wzrosła o 167 %, i wynosi już ponad 200 :-):-):-)

koriander - dużo zdrówka, mam nadzieje, że cie nie rozłozy calkowicie:no:

kajdusia - ty tez rzucająca, powodzenia:-)

klementinka - A co tam u was? jak chlopaki?

zyrraffka - w tych publicznych żłobkach to chyba jakaś znieczulica panuje:eek:

ewelinka - gratki dla Zosi, u nas jeszcze do tego daleko, na wiosnę się zabiorę
 
reklama
gosiu- huuurraaaaa:-):-):-).

koriander- jak dzisiaj zdrówko??

kajdusiu- ja nie przepadam za wołowiną i zadko coś z niej robię więc nie pomogę

ja miałam się zdrzemnąć pół godziny a wstałam po 2 :szok::szok::szok: zabieram się za porządki jakieś i obiad
 
#$%$##@#$#$%$%^$%#$$@#$#$%$^ służba zdrowia

Krystian dostal o 11 Nurofen i poszedl spac. Po 30 min. zaczął jęczeć i mąż mnie woła, żeby karetke wzywać, bo leci on przez ręce i nie ma z nim kontaktu. Najpierw 112 nie miało sygnału przez kilka min, potem powiedzieli, zeby zadzwonić na 999. Jak mąż dzwonił, to już troche się Krystiankowi poprawilo i zaczął płakać. Przez 15 min. temperatura mu wzrosła z 37 na 39,2. Pogotowie przyjechało tylko po to, zeby nas ochrzanić, że z dzieckiem z gorączką idzie sie do lekarza, a nie wzywa sie pogotowie. Nic nie zrobili, tylko czopa zostawili. Pokłuciliśmy sie z nimi i skonczyło sie na tym, że powiedzieliśmy, że jak nie mają nic do dodania, to mogą sobie już iść. Potraktowali nas, jakbyśmy byli patologicznymi rodzicami...po prostu miałam ochote ich pobić :/
Teraz musimy czekać do 14 żeby isc do przychodni i prosić, żeby nas przyjeli.
 
wITAM SIE:)
ja dziś w pracy zasypiam...
także eliza ja tez dziś jak to powiedziała denna:(( wypilam 2 kawy i kurde zero reakcji w moim organiźmie:((
eliza a powiedz duzo nauki maja twoje maluchy??

gosia jeszcze raz ogromne gratulacje:))) ii wróże ci synusia z tak niską betą:)Najważniejsze zeby zdrowe bylo:)i fajnie ze wyniki męża w porzadku:)

Perfekta 3 mam kciuki za rzucenie papierosów raz na zawsze:)
a powiedz jak twoj biznes siekreci fryzjersko kosmetyczny??

aga wspolczoje tego mijania sie, chociaz mnie tez od jutro to czeka, tzn bedziemy sie widziec o 5 rano i pozniej ok 20:( ale kazdy weeknd wolne...ale coz jak sie pracuje na wlasny rachunek to tak bywa..a ktorego masz slub??

kasiulka ciekawe czy u ciebie w brzuszku siusiaczek siedzi czy dziewuszka:)?a to o termin masz na ok 8 czerwca??

Ewelinka ahh ale ci zazdroszcze tego odpieluchowania, i gratki za nie sikanie w nocy u mnie córka dopiero ok 3 roku zyci zaczela nie sikac w nocy...

żyrafka, wlasnie dlatego powiedzialam ze 3 dzidzius jak starsza dwójka pojdzie do przedszkola zebym mogla sie walnac w ciagu dnia... a powiedz tran pije??/ bomoje po tym tranie to by tylko jadly...wiec chyba pomalu musze go przestac dawac...


AGast jezeli moge spytac który ty rocznik jestes??
i fajnie ze potrafisz w 100 % oddac sie rodzinie:) a od m-c chodze od pon do czwartku do pracy. a wczesniej chodzilam 2 razy w tyg. i tez nie wyobrazam sobie zostawic obcej babie dziecko, ja to bym schizowala ze mi wywiezie:(

powiedzcie ile wasze maleeństwa czerwcowe 2010 waza?? bo moj oscypek wazy 15.5 kg ale dacie wiare ze nie wyglada na tyle poprostu jest ubity)
 
reklama
#$%$##@#$#$%$%^$%#$$@#$#$%$^ służba zdrowia

Krystian dostal o 11 Nurofen i poszedl spac. Po 30 min. zaczął jęczeć i mąż mnie woła, żeby karetke wzywać, bo leci on przez ręce i nie ma z nim kontaktu. Najpierw 112 nie miało sygnału przez kilka min, potem powiedzieli, zeby zadzwonić na 999. Jak mąż dzwonił, to już troche się Krystiankowi poprawilo i zaczął płakać. Przez 15 min. temperatura mu wzrosła z 37 na 39,2. Pogotowie przyjechało tylko po to, zeby nas ochrzanić, że z dzieckiem z gorączką idzie sie do lekarza, a nie wzywa sie pogotowie. Nic nie zrobili, tylko czopa zostawili. Pokłuciliśmy sie z nimi i skonczyło sie na tym, że powiedzieliśmy, że jak nie mają nic do dodania, to mogą sobie już iść. Potraktowali nas, jakbyśmy byli patologicznymi rodzicami...po prostu miałam ochote ich pobić :/
Teraz musimy czekać do 14 żeby isc do przychodni i prosić, żeby nas przyjeli.
ja nie strasze zeby nie bylo:( tylko trzeba byc bardzo czujnym z goraczka nie ma zartów...


ojjj wspolczuje przezyc , wiem co to znaczy, gdy dziecko tracie przytomnosc:(((( moja cóka miala ółtora roku gdy nagle dostala 40 goraczki drgawi, polykanie jezyka, oczy w sufit i zero kontaktu:((( tez wezwalismy pogotowie ale naz zabrali bo byla nieobecna przez 30 min dopiero w szpitalu zaczela byc soba:( co ja przezylam to moje bylam wtedy w 20 tyg ciazy:( i co? w szpitalu pobrali krew, i nic nie wyszlo, i dr sie zaczeli martwic:( i dopiero na 2 dzien zapalenie krtani, tchawicy i oskrzeli:( i wtedy to bylo w powietrzu bo po nas chyba przywzieli na 2 dzien 5 dzieci z tym samym:((
 
Ostatnia edycja:
Do góry