Lencja
:)
zyrraffka - chyba musimy biedronkowe koszyki wypróbować, ciekawe czy u nas też są nowe co do pracy to na szczęście nie każdy weekend i nie cały - choć to od planu akurat będzie zależało, bo ten na każdy zjazd jest inny i mogę raz nie mieć w ogóle zajęć, a potem mieć jednego dnia 10 godz. Niezły mix jedzonka już zapomniałam jakie to kombinacje w ciąży mogą smakować
Gosiagro - piękny ten termin!!!! Lepszego prezentu sobie nie można wyobrazić (Koriander- coś o tym wiesz, prawda?:-)) Ty to już pewnie o tej porze smacznie śpisz, skoro Cię ciążowe senności dopadają ;-)Zresztą ostatnie dni obfitowały u Was w stres, oczekiwania i emocje - super, że wszystko się tak pięknie układa!
Koriander - nie rozkładaj się, pomóż organizmowi, najbardziej polecam "kilerkę", lub ciepłe kozie mleko z masłem, miodem i czosnkiem W weekendy W. będzie się Nelą zajmował, nawet jak go już wyślą do K. to na weekendy będzie wracał. Mamę chcę odciążyć.
Nadika - wulkan energii z Natanka, wiedz, że w takim wieku zakazy i zabranianie działają jak płachta na byka, kiedyś polecałam już książkę A. Faber E. Mazlish "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby do nas mówiły" polecam raz jeszcze, u nas metody się dobrze sprawdzają.
Asencja - może pomyśl o czymś na wzmocnienie odporności? I dobrze się nastaw, a z pewnością wiosna przyniesie poprawę. A to marudzenie i gorączka teraz to może rzeczywiście trzydniówka?
Gosiagro - piękny ten termin!!!! Lepszego prezentu sobie nie można wyobrazić (Koriander- coś o tym wiesz, prawda?:-)) Ty to już pewnie o tej porze smacznie śpisz, skoro Cię ciążowe senności dopadają ;-)Zresztą ostatnie dni obfitowały u Was w stres, oczekiwania i emocje - super, że wszystko się tak pięknie układa!
Koriander - nie rozkładaj się, pomóż organizmowi, najbardziej polecam "kilerkę", lub ciepłe kozie mleko z masłem, miodem i czosnkiem W weekendy W. będzie się Nelą zajmował, nawet jak go już wyślą do K. to na weekendy będzie wracał. Mamę chcę odciążyć.
Nadika - wulkan energii z Natanka, wiedz, że w takim wieku zakazy i zabranianie działają jak płachta na byka, kiedyś polecałam już książkę A. Faber E. Mazlish "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby do nas mówiły" polecam raz jeszcze, u nas metody się dobrze sprawdzają.
Asencja - może pomyśl o czymś na wzmocnienie odporności? I dobrze się nastaw, a z pewnością wiosna przyniesie poprawę. A to marudzenie i gorączka teraz to może rzeczywiście trzydniówka?