reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Żyrafka- cudowne wiadomości! Trochę Ci zazdroszczę- ja muszę żyć w niepewności jeszcze minimum 2 tygodnie....
Kama, Gosia***- mój synek mimo, że dużo starszy od Waszych też uwielbia ze mnie robić tor przeszkód. Tylko, że on preferuje moją głowę :crazy:

Jutro jestem cały dzień w pracy, już się boję jak wrócę wieczorem to ile postów tu zastanę;-)
Słodkich snów wszystkim!
 
reklama
Witajcie:)
Jestem tutaj po raz pierwszy.Mam 27 lat.
Aktualnie jestem w 3 ciąży...jednak żadnego dziecka nie mam:(
Pierwsza ciąża zakończyła się w kwietniu tego roku w 8 tyg ciązy - było to puste jajo płodowe - poronienie samoistne, obyło się bez zabiegu...
Druga ciąża zakończyła się zanim na dobre się zaczęła w czerwcu tego roku - ciążą biochemiczna...
Teraz jestem w 5 tyg i 5 dniu 3 ciąży...mam nadzieję, że szczęśliwej....
Niestety nerwy towarzyszą i tej ciązy...Tydzień temu pojawiło się jakieś brudzenie - nauczona poprzednimi doświadczenia od razu pognałam na izbę przyjęć. Na usg widoczny był pęcherzyk odpowiadający tygodniowi ciązy - oczywiście jeszcze bez zarodka ale dobre i to:)). Brak swieżego krawienia. 2 dni spokoju i znowy małe brudzenie kawowe. I znowu lekarz...wszystko niby ok, ale dostałam zwolnienie, magnez, no-spe, luteine i nakaz leżenia....
Jutro mam wizytę u lekarza i usg....boję się strasznie.
Objawy moje to ból piersi, pobolewanie podbrzusza czasem jak na okres, czasem ciągnięcie, czasem kłucie oraz od ok tygodnia mdłości.
Strasznie się niepokoję....niestety po moich doświadczeniach "ciążowych" ciężko o spokój ducha....zwłaszcza jak pojawiło się brudzenie - strach jest ciągle-przy każdej wizycie w toalecie...przy każdym bólu brzucha...
Miło mi będzie dzielić z Wami moje niepokoje, radości, odczucia....mam nadzieję, że radości będzie więcej:)

Witaj Agnieszka--
Wiem, ze łatwo mowić, ale staraj się myśleć pozytywnie,to teraz najważniejsze dla Ciebie i maluszka, napewno będzie wszystko w porządku. Odpoczywaj dużo, relaksuj się, poczytaj fajną książkę, posłuchaj ulubionej muzyki... najgorsze jest zadręczanie się
 
Agnieszka trzymam kciuki żeby tym razem się udało!!!
Pod warunkiem, że przy dzidzi będziesz miała czas :rofl2:
Spokojnie, dopóki nie trzeba iść do pracy naprawdę nie jest tak źle i znajdzie się czas na fotografowanie. Zwłaszcza, ze dzidziuś przez większą część dnia sobie spi. Mój synuś co prawda od początku do wielkich susłów nie należał, dodatkowo cierpiał na kolki :no::wściekła/y::no: a ma olbrzymia ilość zdjęć!

Ale mam tu w pracy koleżankę, która rok temu urodziła i też nie miała żadnych dolegliwości więc mam nadzieję, że i u mnie tak będzie.
Na pewno bedzie dobrze, ja tez wspaniale znosiłam ciążę, poza przeziębieniami w zimie i zaparciami w ostatnim miesiącu ciąży znosiłam ciążę szorcowo, a moja karta była na tyle monotonna, że gin nie miał podstaw, żeby mi wypisac zwolnienie jak mu zasugerowałam w 9-tym miesiącu, ze chetnie bym sobie z tydzień odpoczęła w domu.
A tę ciążę zaczęłam od przeziebienia jeszcze przed zrobieniem testu :-( więc zadne hormony mnie nie ochroniły :-(
... W praktyce jednak niekoniecznie kobieta ma 14 dni po @ owu, może mieć np. dopiero 20 dni, co daje tydzień przesunięcia (tzn. płód jest młodszy i potem czasem niepotrzebnie wywołuje się poród, choć ciąża powinna trwać jeszcze tydzień). Najlepiej więc, jeśli zna się przybliżony termin owu (a tym samym poczęcia) - np. przez monitoring, obserwację cyklu, testy owu - liczyć ciążę od daty poczęcia. Wtedy, gdy chce się podać stan ciązy, dodaje się do obliczanki 2 tygonie (że niby wtedy była ostatnia @) i wszyscy są zadowoleni :-D
Pokomplikowane, ale dlatego że lekarze przyjmują, że owu jest 14 dni po @, co u mnie np. jest bzdurą :cool2:
Oj tak, przy nieregularnych cyklach to jest problem, my dokonaliśmy poczęcia w 32 dniu cyklu !!! Lekarz nie chciał uwierzyć, ale usg mu potwierdziło :-)
A niestety tak lekarze zazwyczaj wyliczają wg kalendarzyka. Ja owu miałam 24 dni po @, stąd też dzidziuś, którego co prawda nie planowaliśmy, ale wiedzieliśmy, że może coś z tego się przytrafić :-)
ja mam zamiar zaraz malowac pokoj dla mojego synka, wiec troche lekkomyslnie, ale jakos trzeba zyc dalej. o jeuz, ale mi ohydnie.
Jak dobrze, że my w lipcu odmalowalismy całe mieszkanie! Teraz ciągle jeszcze jesteśmy na etapie urządzania pokoju, który ciągle jest naszym pokojem do pracy synkowi. Teraz już mus.
agasto, kaśki, Ania- ano pobiłyście mnie:crazy: , ale fajnie, że będziemy tu tworzyć razem małą grupę "dojrzałych" po 30 ;-)
I ja dołączam :-) Pierwszy synuś też urodził się już po 30-ce.
Wpoprzednich obu ciazach wygladalam slicznie,gladka skorka jak pupa niemowlecia a teraz same pryszcze ze az wstyd na ulice wyjsc;-):tak::-)
No to może rzeczywiście córeczka wam się trafi... Mnie się ogromnie tłuszczą włosy, w poprzedniej ciąży miałam przepiekne długie gęste włosy, które mogłam nie myć cały tydzień, teraz do niczego. Cerę też teraz mam brzydszą, choć pryszcze żanych nie mam.
A tak dla zabawy polecam wam tę stronkę Komu chłopca, komu dziewczynkę, sprawdźcie sobie co wam wychodzi, a potem będziemy weryfikować :-) Mnie wychodzi znowu chłopiec (edit dziewczynka), ale koleżance wychodziła dziewczynka, a USG mówi, że ma być chłopak :-) Poprzednie nam się sprawdziły.
 
Ostatnia edycja:
A tak dla zabawy polecam wam tę stronkę Komu chłopca, komu dziewczynkę, sprawdźcie sobie co wam wychodzi, a potem będziemy weryfikować :-) Mnie wychodzi znowu chłopiec, ale koleżance wychodziła dziewczynka, a USG mówi, że ma być chłopak :-) Poprzednie nam sie sprawdziły.

Mi wychodzi dziewczynka- baaardzo bym chciała, choć zawsze miałam przeczucie, że będę miała dwóch chłopaków:-)
Dobranoc raz jeszcze
 
A ja sie pomyliłam, kurcze nie wiem ile mam lat, hi hi hi i sie o rok postarzyłam (to wszystko przez to, ze dopiero za miesiąc mam urodziny) No i wyszła mi dziewczynka :-)
 
Dziewczyny, wypiłam herbatkę z imbirem, o dostałam takiego powera, że całe mieszkanie posprzątałam :tak:

Zyrafka, a było już widać serduszko na USG czy na razie tylko pęcherzyk?
 
Witajcie dziewczyny:)
dziękuję za miłe słowa:)
Ja powoli szykuję się na wizytę - jestem umówiona na 9....
mam nadzieję, że do tego czasu nie dostanę zawału!!
 
Ja powoli szykuję się na wizytę - jestem umówiona na 9....
mam nadzieję, że do tego czasu nie dostanę zawału!!
Agnieszko-- świetnie Cię rozumiem, ja już spać nie mogę, a usg mam dopiero na 13. W nocy często się budziłam i śniły mi się same głupoty. Mam nadzieję, że będzie wszystko dotrzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo!!!:-)
 
reklama
dziewczyny a mi wyszła córka fajnie by było a zaszłam 13 dnia cyklu i to wygląda chyba na chłopca. Chciałabym mieć już wizytę u gina a to jeszcze 3 tyg.
 
Do góry