reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

żyję:) ostatnio miałam kiepskie dni, podczytywałam ale nie chciało mi się nic pisac, bo tak głupio jednej osobie odpisać a pozostałym nie.


Łukasz, mąż i ja zakatarzeni. Łuki kaszle w nocy, pewnie przez ten katar. Chodzi do żłobka, choć mogłabym pójść do lekarza po zwolnienie, ale tam chociaż go nakarmią, pobawis ię z dziećmi, w domu się nudzi często. Chwilkę się sam pobawi i zaraz woła mnie albo męża do zabawy:-) dzisiaj nawet ja mu nie wystarczyłam, musiał mieć i mamę i tatę jednocześnie jako kompanów do zabaw:-) dobrze, ze będzie miał rodzeństwo, bo bardzo towarzyski jest i dobrze mu zrobi drugie dziecko w domu.

Uciekam się kąpać i spać, w ferie chodzę pół godziny wcześniej do pracy niestety, ciężko mi wstawać, niby tylko pół godziny ale ból straszny jak budzik dzwoni.


Spokojnej nocki dla wszystkich!
 
reklama
Hej. Wpadłam na chwilkę do domku się zdrzemnąć, o 3:00 pobudka i do pracy... otwieramy o 6:00 ale musimy jeszcze kilka rzeczy porobić przed otwarciem. Pracuję do 22:00... super! Damiś u babci i jutro cały dzień z nią, a od czwartku ze mną do południa o później z tatusiem :) damy radę, jestem dobrej myśli... jeśli będzie tak jak sobie to wymarzyliśmy to będzie gitez majonez!!! :) buziaczki dla Was i dziękuję za trzymanie kciuków! Postaram się wieczorkiem napisać jak minął najważniejszy dla nas dzień w tym roku!!! :)
 
Witam sie druga:):)

kasiek zycze duzo klientow:) a tak to ten sklep w co jest zaopatrzony? bo musialam gdzies minac twego posta z czym on bedzie:) dacie rade napewno:)

My wlasnie czekamy na Amelki kolezanke:)
 
trzecia o tej godz???????????????? :szok::szok::szok::szok::-D:-D

ja od rana zabiegana, pediatra, zakupy,bank ech..... popołudniu nie robie za to nic

miłego dnia i zdrówka dla chorujacych

Kasiek &&&&& zaciskamy, dużego obrotu
 
hej hej :happy2:

Kasiek &&&& daj znac jak bylo!! Oby jak najtloczniej :-) A jak ten kaszelek, nadal sie odrywa? Nam tez lekarka mowila ze pod koniec cala flegma musi sie wydostac gora lub dolem :-) wiec to dobry znak!

eagle a co u was, jak Asia nie wiem czy dobrze doczytalam ale miala kaszelek?

zyraffka zdrowka dla was! A Lukaszek na pewno bedzie swietnym starszym bratem :tak:
 
Oj ostatnio tu ale cisza sie zrobila, wszystkie pewnie zajete:)

My juz po obiadku:) w sobote mamy pierwsza kolende na swoim...napewno bedzie wyklad ze jest dziecko wspolne mieszkanie a niema slubu;/;/;./; jakos przezyjemy!!!!
 
Cześć :)
Wpadłam się pochwalić, że moje 4 miesięczne dziecko (4 mies i 1 tydz.) wazy 8900...grubasek kochany :)
Aaa...i w koncu wyzdrowiałam z zapalenia gardła...ufff... (6 dni gorączki - bleee).
Odpisze wam wszystkim, jak dokończe robić fasolke po bretońsku :)

Edit:
Nie było dużo od odpisywania :)
Kasiek1983 - z czym sklep? Powodzenia :)
zyrraffka - a kiedy Ty sie na zwolnienie wybierasz?
julia0903 - powodzenia na kolendzie ;)

Zapomniałam jeszcze napisać, że Krystianek wczoraj był w żłobku cały dzień. Tym razem z płaczem tata go oddawał, potem było już ok, chociaż panie nie dały sobie rady z uśpieniem go i biedaczek od 7 - 18 był na nogach, bez spania. Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej :)
 
Ostatnia edycja:
Asencja - oj to duży chłopak!! Gratuluję!Właśnie miałam się pytać jak tam Krystienek w żłobku, ale zdążyłaś dopisać:-) co do spania w dzień - Jagodzie bardzo często się ostatnio zdarza,że nie śpi w dzień:baffled: ja jej nie będę na rękach usypiać a jak sama nie chce to trudno - przynajmniej kąpanie jest po 19 a o 20 już smacznie śpi, a kiedy walnie drzemkę ok 13 przez godzinkę a czasem dwie to o 21 nie mogę jej uśpić jeszcze...
 
reklama
Kasiek Kciukasy:)a co wymyśliliscie na powitanie, jakie gadżety??
Julia my byliśmy na pierwszej kolędzie po slubie ale jak załatwilismy chrzciny to tez sie nasłuchalismy nie wspomne o koscielnym ślubie;)
Ola moja Gaja nadal śpi:)
Asnecja ale ten czas zasuwa!!
Eagle ja o 4-4,,30 najpozniej wstaje do pracy jak mam na 1 zmiane:)
 
Do góry